Juz nie wiem jak sobie poradzic...

tak ale jak kurwa widzisz nie kazdy ma szanse sie dorobic!! a ze nie ma to prosi logiczne, ktos wyzej napisał ze dobrze ze prosi a nie kradnie, wiem ze ci co maja prawie wszyscy na to zarobili ale nie wszyscy maja szanse zarobic do cholery w odpowiednim czasie!!

no bez przesady, skoro już siedzi w chacie to niech zatrudni się jako opiekunka, może ktoś z sąsiedzztwa by jej dzieciaka podrzucał, zawsze jakaś kasa na początek

dla was to wszystko jest takie proste, moze mieszka na wsi? moze juz dała ogloszenie i nikt nie odpowiedział? a moze a moze nigdy nie wiadomo co sie u niej dzieje akurat gdzie mieszka i co robi, to że prosi kogos o pomoc to nie znaczy że nic nie robi i leci w kulki, po prostu niektorzy maja problemy w przeciwienstwie do 99% ludzi z kafe, jakby cos dostała to żal dupe by wam sciskal ze ona dostała a wy nie i taka jest prawda

dobrze napisała ZAL DUPY BY WAM SCISKAL

I co poradziłaś sobie? Wiem że już wrzesień ale chcę zapytać co u Ciebie i małej przed zimą? Czy dajecie sobie radę?