chłopak brzydko do mnie powiedział

Mój chłopak powiedział dzisiaj do mnie cytuję "zamknij mordę śmieciu". Nie było to pierwszy raz, zawsze wcześniej wybaczałam. Jesteśmy razem 3 lata. Dodam, że wcale się z nim nie kłóciłam, starałam mu się coś wytłumaczyć, a on mnie obrażał. Kiedy powiedziałam, że wygląda na to, że nie spędzimy dzisiaj razem dnia powiedział słowa cytowane wyżej...

pzremysl czy chcesz aby tak sie do ciebie ktokolwiek odnosil a tym bardziej ktos bardzo bliski. wyobraz sobie jak bedzie do ciebie mowil po slubie kiedy zupa bedzie za slona. ocknij sie!

kopij go w dupę. piszę całkiem poważnie :O

kocham go i właśnie ciężko mi się ocknąć :/

Dziewczyny, a czy do was chłopak kiedyś tak powiedział? Panowie, odezwaliście się kiedyś tak do swojej dziewczyny...? tylko szczerze

jak można kochać kogoś dla kogo jesteś śmieciem? dobrze ty sie czujesz? przeciez wyraznie to powiedzial - JESTEM DLA NIEGO SMIECIEM!!!

trzeba bylo mu przypierdolic w ten durny ryj to na przyszlosc wazylby swe slowa knur jebany

gdyby tak do mnie powiedzial nawet w zartach juz by mogl o mnie zapomniec. zostaw go i szukaj nastepnego. moze jest ktos komu bardziej na tobie zalezy... rozejrzyj sie

No tak, ale w nerwach mówi się tyle różnych rzeczy... mam świadomość tego,że jestem atrakcyjną dziewczyną, ale boję się, że sobie nikogo nie znajdę i że nie będę umiała bez niego żyć. Mieszkamy razem, wszystko robimy razem :/

Nigdy do mnie facet w ten sposob nie powiedzial. A ty lepiej sie ocknij, bo szkoda czasu na takie milosci. Niedlugo zacznie cie bic, od wyzwisk sie zaczyna.

skoro w nerwach sie pieprzy głupoty to pozniej sie przeprasza, jak cie nie przeprosil to znaczy ze nie zaluje i pozwoli sobie jeszcze nie raz bo bedzie wiedzial ze zawsze wybaczysz i wszystko mu wolno, przyzwyczailas sie do niego to i sie przyzwyczaisz do innego i tez bedziesz go za soba wszedzie ciagala

nie wyobrazam sobie, zeby moj partner tak do mnie powiedzial, a jakby to sie zdarzylo to bylby to jego pierwszy i ostatni raz szanuj sama siebie, a inni tez beda Cie szanowac

"pelikan" dzięki... ja wiem, że nie powinnam z nim być... w swoich myślach go bronię, mówiąc sobie, że może zasłużyłam, może coś powiedziałam, może coś zrobiłam... ale chyba żadna kobieta na takie coś nie zasługuje...

a wiesz co ja myśle ? że on uważa, że ma nad tobą całkowitą władze, a Ty i tak mu nic nie zrobisz bo zawsze wybaczysz. Ja rozumiem, że go kochasz no ale elo, coś z nim chyba nie w porządku.. nie możesz tak dawac po sobie jechac. Pokazalas mu ze wybaczysz zrobil tak raz to i bd to sie powtarzalo.

To co mam zrobić :(?

Do mnie powiedział: Ty dziwko!

to ze to powiedział nie znaczy ze tak mysli po prostu musiał powiedziec cos bardzo niegrzecznego zeby wyladowac energie, ale zastanow sie nad czym czy chcesz byc tak nazywana bo to uwierz mi nie skonczy sie po jednym razie. Mi facet z którym nadal jestem po pół roku znajomosci powiedzial w takiej normalnej codziennej sytuacji "stul pysk" potem przez 6 lat związku nie obraził mnie naet jednym słowem, więc sama nie wiem jak to tłumaczyć.

... jak dowiedział się, że zdradziłam go z jego kumplem.

No niestety mój chłopak taki nie jest, nie potrafi się chyba powstrzymać i ugryźć w język skoro tak mi powiedział i wcześniej tak mówił :/

co masz zrobic? nie dac się ! Niech chuj zobaczy, ze się myli ! Sory ze tak o nim mowie, ale nie moge zniesc takiego traktowania ! I wręcz przeciwnie, to on na Ciebie nie zasluguje. Gdybys sprobowala mu to jeszcze jakos powiedziec, ale nie spokojnie, bo z takimi tak się nie da. Z chamem po chamsku ! a co on se myśli ?! a jak jeszcze raz do Ciebie tak powie powiedz ze to koniec, potem bd Ci chodził za dupą z kwiatami i przepraszał.

jak zobaczy, że Cie stracił oczywiście. Głowa do góry, masz być twarda ;)

ehhh no właśnie obawiam się, że nie będzie chodził z kwiatami i przepraszał... nigdy tego nie robił bo zawsze ja go przepraszałam za to, że go wyprowadziłam z równowagi... chyba troche to wszystko jest chore :/

Ty jesteś chora, że w tym tkwisz !

Nie umiem z tym skończyć ;(

ohoho poleciał troche daj sobie z nim spokój. serio :o ja bym z miejsca dała sobie spokój z kolesiem, który tak mnie traktuje! :o

poradzcie cos ;/

Mój chłopak nigdy mi nic obraźliwego nie powiedział. Gdybym usłyszała z jego ust takie słowa to od razu zakończyłabym związek. Niewiarygodne, jak można się w ten sposób odezwać do swojej dziewczyny???!?! Mój mi powiedział niedawno "Jak patrzę na twoją buzię to kojarzy mi się to z czymś dobrym i miłym". Takiego chłopaka sobie znajdź, a nie takiego który będzie cię traktował jak śmiecia. :/

ocknij się dziewczyno, ja bym tego nie wybaczyła. Nie ma mowy. Nawet w kłótni nie ma prawa tak sie zwracać, świadczy to o tym że nic dla niego nie znaczysz. NIC go nie usprawiedliwia i nie tłumaczy - żadne nerwy czy też fakt że jest impulsywny. Dziewczyno , kopnij dziada w dupę jak najszybciej bo będziesz potem tylko żałować że tego nie zrobiłaś...

jeżeli jaka kolwiek osoba by się w ten sposób do mnie odzywała, kontakty towarzyskie były by zerwane odrazu..

dobrze Ci radzę : jeśli nie chcesz z nim zrywać (choć powinnaś) to chociaż pokaż mu ,że nie będziesz tego tolerować . nie odzywaj sie do niego dłuższy czas może tak zrozumie.. a jak nie to.. szkoda na niego czasu