Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasica88

dziwne podejście

Polecane posty

Gość kasica88
każdy ma prawo do poglądów. do zdania, że ktoś z samego faktu że waży tyle i tyle też. ale Wam brak podstawowej wiedzy, do szkoły! żeby utrzymać wagę trzeba jeść swoje zapotrzebowanie. jeśli ktoś je jak to określiłaś na kolację czekoladę, frytki i czipsy to szybko nie będzie ważył 70, a 90 i więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeee
asus007 "nadwaga jest nadwaga wiec nie tlumacz ze to tylko 2 kg bo w rzeczywistosci wazysz o co najmniej 10 za duzo" Co tam, że tabela BMI mówi, że autorka ma 2kg nadwagi (ja tam się na tym nie znam, ale skoro to taki powszechnie używany wskaźnik, to przyjmijmy że ktoś w miarę znający się na rzeczy go wymyślił), pani asus007 wie lepiej i według niej to jest 10kilo nadwagi i już. Następna pani "dwedqweqw" też arbitralnie uważa, że max 60-64 przy wzroście 167, bo ona tak uważa i już. Kurcze zjazd przyszłych autorytetów czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asus007
" " Schudnąć można zawsze (pomijajac jakieś choroby genetyczne) Przytyć niekoniecznie." ciekawe... chyba c logika szwankuje Zasadniczo łatwiej tyć niż chudnąć i to jest obecnie panująca "doktryna" więc nie naginaj faktów do swoich przekonań " Absolutnie nie naginam faktów do swoich przekonań! Skoro tak uważasz proszę więc abyś mi wytłumaczył w jaki sposób ma przytyć zdrowa kobieta, mająca 45kg i szybką przemianę materii? Jesteś w stanie jej pomóc skoro ma 30 lat i przez całe życie starała się jeść sporo,a mimo to nie może przytyć? A czy osobie mającej 30 lat i 75 kg będzie tak ciężko schudnąć? To młoda osoba, nie starsza kobieta, bo to już trochę różnicy.. wiadomo, że osoba po 50tce ma nieco spowolnioną przemianę materii, ale to już inna bajka. Móimy o młodych kobietach. Wystarczy ograniczenie słodyczy - jeden baton zamiast ośmiu, ruch kilka razy w tygodniu. I jestem pewna,że w ciągu roku te 10 kg spokojnie zrzuci. Nawet więcej. Owszem człowiek je te wszystkie słodkości i tyje. Takie są czasy,że wolimy wyskoczyć na pizzę czasami niż przygotować obiad po prostu w domu. Ale to jest powiedzmy 3-5 kg więcej. Wystarczy poćwiczyć trochę - sumiennie - i zrzucimy to. A człowiek, który jest szczupły i ma szybką przemianę materii, może jeść pizzę na śniadanie obiad i kolację, a w międzyczasie frytki, a i tak nie przytyje. "Ale ciebie to wkurzyło bo burzy twój obraz świata idealnego! Może zastanów się nad tym co cę tak wkurza?" Dla mnie nie ma świata idealnego, ponieważ każdy z nas jest inny, dla każdego ideałem jest coś innego. Ja mogę uważać kogoś za wzór piękności i mądrości. Ta osoba natomiast moze być niezadowolona z siebie. Co mnie wkurza? To, że promujecie nadwagę u 20 letniej dziewczyny! I uważacie,że wszystko jest super :O to jest moim zdaniem paranoja. Nie uważam, że dziewczyna jest gorsza. Może zostać kimś na dużo lepszym stanowisku niż osoby chude, anorektyczne i przeciętne. Waga nie ma nic tutaj do rzeczy jeśli o mądrość chodzi. Ale nie rozumiem jak można popierać nadwagę!! To tak jakbyście promowali anoreksję, bo to piękne. Nie.. to nie jest piękne. Ani takie przeraźliwie chude ciało, ani ciało z nadwagą. Zwłaszcza u młodziutkiej dziewczyny. "A ile kobiet katuje się dietami nie mając pojęcia o tym że walczą wiatrakami bo i tak nie schudną z przyczyn niezależnych? " Jeżeli przytyły do takiego stopnis by mieć nadwagę choć prędzej wygladały normalnie to nie sądzę aby były jakieś chore.. A nawet jeśli - bo inaczej udałoby im sie schudnąć - to dietetyk, lekarze.. wszystko się da.. "Ty umiesz czytać? Czy złość ustawiła cię tylko na atak? Poprzyj swoje wywody jakimikolwiek dowodami." -Więc nie licz na rzeczową dyskusje z wyznawczyniami kultu chudości. Ich złość na ciebie że nie chcesz być jak one i tak samo się katować jest zbyt wielka. - Bo one się nie akceptują uważają że są brzydkimi i grubymi kaszalotami. Poza tym mają najczęściej depresje są wycofane i niepewne siebie. - Poza tym one często mogą ci zazdrościć wyglądu. Biustu czy nawet figury. No i przede wszystkim radości z życia. - "po prostu mam normalny zoladek jak czlowiek,a nie jak krowa" świadczy o tym że nie masz zdrowego podejścia do jedzenia. Dokładając twoją agresję skierowaną w stronę "otyłych" powinnaś mocno się zastanowić czy nie należało by już teraz odwiedzić jakiegoś psychologa.... Wystarczy? Moim zdaniem jasno wynika z tego,że skoro nie popieram tego,że dziewczyna ma nadwage to jestem chuda, złośliwa, agresywna, nie mam zdrowego podejscia do jedzenia ( dobrze,ze ona ma :D ) , nie akceptuję siebie, uważam,ze wygladam jak gruby, brzydki kszalot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica88
bo 69,5 czyli moje bmi w normie będę miała prawo ważyć po 50. co jest bzdurą o tyle, że jeśli już różnicujesz w zależności od wieku to właśnie osoba starsza ma więcej procentowo tłuszczu, więc aby mieć tyle samo tłuszczu W USTROJU powinna ważyć mniej niż młoda. ale takie rzeczy jak procenty, zawartość tłuszczu, ile kilogramów to rzeczywiście tłuszcz i że te dodatkowe kilogramy to w 1/4 tłuszcz są dla Was za trudne i tego nie ogarniacie:) do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asus007
" każdy ma prawo do poglądów. do zdania, że ktoś z samego faktu że waży tyle i tyle też. ale Wam brak podstawowej wiedzy, do szkoły!" Wiesz co.. śmiem sie jednak pokusić o stwierdzenie,ze to Ty jesteś gruba i niemądra. Zarzucasz nam brak podstawowej wiedzy.. a Ty ją masz skoro dla Ciebie nadwaga jest niczym? Jesteś mądrzejsza niż lekarze, niż ludzie którzy opracowują diety itd. bo przecież to nic takiego, nie przeszkadza zupełnie w niczym to,że jesteś gruba, pocisz sie pewnie o wiele bardziej, nie możesz dobiec do przystanku.. i nie pieprz bzdur,ze masz super kondycję. Nie miałabyś nadwagi gdybyś taka wysportowana była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i uważasz że jak pozbędziesz się wody z organizmu to nie schudniesz do np 65kg? ja brałam tabletki hormonalne i przytyłam z 58 do 63kg i jak patrzyłam w lustro to miałam brzuch jak balon przez nadmierne zatrzymanie wody w organiźmie. Nie no ale jak czujesz się z tym świetnie no to extra :) naprawdę nie potrafisz normalnie odpowiedzieć bez nerwów tylko od razu się bulwersujesz i od głupich i małointeligentnych ludzi wyzywasz? sama to się unosisz jak ktoś Cie krową albo tłuściochem nazwie a ja Cie tak nie nazywam. Wyrażam swoje zdanie w kulturalny sposób ale widzę że Tobie ciężko to przychodzi. Nie potrafisz podać konkretów i spodziewasz się że my wiemy o Tobie wszystko bo podałaś wagę, wzrost i procentowy udział tłuszczu w organizmie. Otóż nie, wiesz dlaczego? Bo nie jesteśmy jasnowidzami. Wcześniej napisałaś że nie pokazujesz swojej wyższości choć mogłabyś, właśnie to robisz. Tylko że mnie Twoje wywyższanie się mnie nie rusza. Jak Twoja waga spowodowana jest zbyt dużą zawartością wody w organizmie to nie jest to normalne i zdrowe wiesz, mądralo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asus007
"Twoje stawianie równości pomiędzy zadbaniem a wagą również jest charakterystyczne dla anorektyczek..." I tak bez względu na to co sobie ubzdurasz, uważam, że osoba gruba, mogąca schudnąć, ale woląca zjeść obiad dziesiec razy większy bo tak łatwiej, jest niezadbana. I mojego zdania nie zmienisz. Tak jestem anorektyczką, bo uważam,że nadwaga jest okropna :) gratuluję mądrosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica88
pisałam trzy razy, że nie uważam się za mądrzejszą więc zapytałam lekarza o zdanie. :) potwierdził, że jeśli ktoś ma zawwartość tkanki tłuszczowej w normie i półtora kilo nadwagi nie ma medycznych wskazań do chudnięcia, ale Ty widocznie nie umiesz czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica88
ja podaję konkrety, to Ty nie potrafisz zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asus007
A tam Grażyna spadamy stąd :D Gruba jest piękna, zadbana, mądra, ma powody do wywyższania :D A my tylko brzydkie kaszaloty, ktore nie potrafia siebie zaakceptowac i zazdroszcza jej- ciekawe tylko czego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz Asusku ciężko jest z takimi ludźmi prowadzić jakąkolwiek dyskusję bo nigdy nie przyjmą na siebie krytyki i odmiennego zdania innych ludzi. kasica88 jeszcze raz to samo : jakie konkrety? te które wymieniłam? bo ja tylko takie widzę i niestety ale nie można na ich podstawie niczego konstruktywnego na Twój temat, tzn próbowałam teoryzować na ich podstawie ale zamiast z odpowiedzią wyprowadzającą mnie z błędu dowiedziałam się że jestem głupia. ludzie nazywają Cię grubą na tej samej zasadzie na jakiej Ty mnie głupią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najamka1
"ruda grażyna Ja przy wadze 58kg i 170cm wzrostu mam 25% tkanki tłuszczowej. W związku z tym musisz mieć samą masę mięśniową. Nie chcesz dyskutować ale to robisz. Swoją drogą wiesz że forum służy właśnie do dyskusji? Jak masz ochotę zarażać swiat swoimi teoriami to pisz felietony. Nie masz ochoty na dyskusję to nie prowokuj ich i nie zakładaj tematów na forum." no i właśnie dlatego nie ma się co cieszyć tylko raczej uważać znasz termin "otłuszczony chudzielec"? a tak naprawdę 25 % tłuszczu jest owszem w granicy normy ale w górnej granicy! co do składu ciała to wraz ze wzrostem poziomu tłusczu maleje poziom wody kościec kobiety dorosłej ważącej 60 kg waży ok. 11 kg więcej danych niestety nie podam ale miałam kiedyś w ręce książkę w której to było ładnie rozpisane ludzie różnią się budową ciała bo jedni są drobni, bardziej kościści i mają mniej tkanki mięśniowej drudzy mają więcej tkanki mięśniowej, a jak mają niedowagę są bardziej żylaści inni z kolei mają solidny kościec a do tego duże mięśnie( które nie muszą wcale się" przebijać"- mięśnie stają się bardzo widoczne w momencie jak poziom tłuszczu spada do minimum) ale przy badaniach składu ciała u takich ludzi mimo teoretycznej nadwagi wychodzi poziom tłuszczu w granicach normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najamka1
asus niech sobie ludzie żyją jak chcą szczerze mówiąc świat byłby dużo lepszy gdyby ludzie nie żyli cały czas pod presją tego że jak będą ważyć tyle a tyle to staną się potworami co do twojej znajomej to ma ona dopiero 30 lat i bardzo często z przyczyn hormonalnych kobiety przybierają mając te 35-40 lat, a później na starość człowiek wysycha, traci rocznie ileś tam tkanki mięśniowej może twoja znajoma przytyje, może nie w mojej okolicy mieszka kobieta ok. 50-60 lat która jest potwornie chuda, nie znam jej (gadałam z nią tylko raz) więc ciężko określić czy jakaś choroba czy po prostu taka uroda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najamka1
w zasadzie poziom 25% to już jest nadwaga ale już 24,9 nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat kontroluję swoją wagę i staram się zdrowo odżywiać bo wiem że zaniedbanie tego do niczego dobrego to nie prowadzi. Owszem jest to górna granica ale przy mojej budowie nie jest ta zależność widoczna. Nie jestem anorektyczna jak co poniektórzy stwierdzili na podstawie "suchych" danych takich jak waga i wzrost :) na takiej samej zasadzie powstały moje teorie, ponieważ autorka podaje niektóre dane o swoim ciele twierdząc że to konkrety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
"Czytając to forum, włosy się jeżą. Dziwczyny która mają powyżej 170 cm twierdzą że ich waga 58 jest prawidłowa?? Bzdura. Rozmiar 38 jest dla nich prawidłowy?? też badura. Osoba która ma 170 cm powinna ważyć conajmniej 65-68 kg i nosić rozmiar przynajmniej 40. 34-38 jest dla niskich kobiet. Dziewczyna mająca powyżej 170 cm głaosząca takie poglądy powinna się dobrze w lustrze przejrzeć i uważać, żeby watacha wygłodniałych psów nie rzuciła sie na kości." A to bzdura, ja mam 174 ważę 58-60 kg i noszę rozmiar 38. Nigdy w życiu się nie odchudzałam, mam taką budowę i tyle. A na kościstą absolutnie nie wyglądam, mam smukłą sylwetkę i to mój atut a nie wada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oprócz założycielki tematu większość osób mam w chwili obecnej wielką ochotę rozerwać na strzępy i upić się ich krwią. po c**ja oceniacie innych, przecież większość z was to nawet nie lesbijki, żebyście oceniały - o ta ładna /ta brzydka dupa. właśnie, wasza własna wam nie wystarcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najamka1 uwierz mi że tą tabelkę sobie wydrukuje i podetrę sobie nią dupę :D oczywiście tak jak napisałam wcześniej zgadzam się że mieszczę się w górnej granicy ale to tyle samo mówi o mojej figurze jak i o figurze założycielki tematu co BMI. Jak chcesz zaraz wrzucę zdjęcie mojej figury i zobaczysz sobie jak wygląda 25% tłuszczu przy wadze 58kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najamka1
"ruda grażyna najamka1 uwierz mi że tą tabelkę sobie wydrukuje i podetrę sobie nią d**ę oczywiście tak jak napisałam wcześniej zgadzam się że mieszczę się w górnej granicy ale to tyle samo mówi o mojej figurze jak i o figurze założycielki tematu co BMI. Jak chcesz zaraz wrzucę zdjęcie mojej figury i zobaczysz sobie jak wygląda 25% tłuszczu przy wadze 58kg http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100626580517 .html ok możesz wkleić fotkę jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica ale....
maksymalna waga do twojego wzrostu powinna wynosić max 67 kg! powyżej już jest otylością. więc nie pisz, że mieścisz się w prawidłowej wadze. Oblicz najpierw swoje BMI a później pisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najamka1
a ile ona ma wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asus007
Ruda.. nic nie wrzucaj bo oczywiście autorka mimo tuszy na pewno będzie miała cudowniejsze ciało :D nie chce mi się już dyskutować. Oni po prostu nie potrafią zrozumieć,że komuś może się nie podobać ich grubość. A dla mnie szalenie dziwne jest przede wszystkim to,ze autorka ma nadwagę i chwali się poniekąd tym. Uważa,ze to jest piękne i super :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najamka1
dziwne...na drugiej stronie pisałaś że 1,70 przy 1,67 max. waga to..69kg wg wskaźnika BMI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najamka1
asus...wyluzuj ! to ty to tak odbierasz autorka napisała tylko że dobrze się czuje w swoim ciele, że się akceptuje a ty cały czas sączysz jad zastanów się co chcesz w ten sposób osiągnąć co ci to da jeśli nawet ona sama by w końcu stwierdziła że musi schudnąć 20 kg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najamka1
"asus007 Ruda.. nic nie wrzucaj bo oczywiście autorka mimo tuszy na pewno będzie miała cudowniejsze ciało nie chce mi się już dyskutować. Oni po prostu nie potrafią zrozumieć,że komuś może się nie podobać ich grubość. A dla mnie szalenie dziwne jest przede wszystkim to,ze autorka ma nadwagę i chwali się poniekąd tym. Uważa,ze to jest piękne i super" A dlaczego ma nie wstawiać fotki? Ja jestem bardzo ciekawa jak wygląda i jedna i druga. A poza tym jacy oni? Ja też jestem gruba? Poziom tłuszczu 11,5, waga 43kg, wzrost 163.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asus007
asus...wyluzuj ! to ty to tak odbierasz autorka napisała tylko że dobrze się czuje w swoim ciele, że się akceptuje a ty cały czas sączysz jad Czytałaś wszystko? Ja uważam,ze nadwaga jest okropna w tym wieku. A skoro tak uważam to zdaniem co niektórych jestem na pewno brzydka, mam anoreksję, bulimię, zazdroszczę jej na pewno choc nie bardzo wiem czego, nie mam zdrowego podejścia do jedzenia.. Sory ale to,ze nie mam nadwagi bo dbam o siebie to znaczy,że nie mam zdrowego podejścia do jedzenia? Mocny argument.. zwłaszcza jeśli ma bronić osoby z nadwagą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×