Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jak myślicie drogie Mamy?

Czy warto posyłać dziecko do przedszkola gdy..

Polecane posty

Gość Jak myślicie drogie Mamy?

cały czas choruje?? Dwa tygodnie w domu, potem 3 dni w przedszkolu i łapie infekcje i znowu siedzenie w domu i tak w kółko:o od września Teraz chodzi do klubu, a od września zapiszemy go do przedszkola i będzie chodził do grupy 3 latków. Co tu zrobić?każda infekcja ( prawie) Kończy się antybiotykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie po co przy każdym antybiotyk ??? przez to dzieciak nie ma odporności zmien mu klimat choć na tydzień podawaj zwstaw witamin nic wiecej np. FLORADIX jak chory troche domowych sposobów a nie bach antybiotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się dołączę
witam, warto bo i tak musi się wychorować, możesz np kupić nebulizator i robić inhalacje świetnie pomagają. Moje córki są alergiczne, starsza zawsze coś znienie i młodsza załapie i znosi dość ciężko, antybiotyk jest ostatecznością np przy zapaleniu oskrzeli czy anginie. Lepiej pogadaj z lekarzem który leczy Twoje dziecko- lub kilkoma warto znać kilka opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khrfrh
no tak ale co robić gdy przez te domowe sposoby i zwlekanie dziecko nabawia się zapalenie płuc? mój syn za każdym razem gdy zwlekałam z antybiotykiem miał zapalenie płuc albo zapalenie oskrzeli. i co? cały czas zwlekać z nadzieją ze kiedyś może za parę lat wyzdrowieje bez tych leków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmienic lekarza. Wiekszosc chorób z przedszkola to wirusy, a w Twoim wypadku źle sie kończa, bo organizm wyjałowiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak myślicie drogie Mamy?
Tak , zawsze próbujemy bez antybiotyku i po kilku dniach kończy się, że jednak bierze ten antybiotyk:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khrfrh
No właśnie u mnie jest tak samo... I wychodzi tak, ze dziecko leczy się miesiąc chociaż gdyby antybiotyk zastosować od razu to pewnie w tydzień, dwa tygodnie było by po chorobie. Teraz też już widzę że chyba będzie chory i raczej nie będę zwlekać tylko zaraz po pierwszyc objawach pójdę po antybiotyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaha 28
mój syn od września chodzi do prtzedszkola i niestety pierwszy rok jest taki ze dziecko choruje. 1 tydzien w domu 1 w przedszkolu, prawie caly marzec siedział w domu. Nigdy mój lekarz nie przepisal antybiotyku bo antybiotyk nie leczy ani wirusów ani przeziebienia a dzieki niemu organizm jest tak jałowy że byle katar konczy sie w szpitalu zapaleniem płuc. Przede wszystkim trzeba wzmacniać odporność- codzień vibovit+ syrop odpornościowy np. Hartuś. To oczywiście nie jest po to zeby malec nie chorował tylko po to zeby radzil sobie organizm z infekcją. Lekarz zawsze przepisuje nam to samo: wapno, wit.C, Syrop na kaszel i na receptę syrop Pulmeo(chroni pluca i oskrzela)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak myślicie drogie Mamy?
No właśnie, ręce opadają:( ale antybiotyku nie chcę znowu podawać bo wziął już 2 choroba po chorobie:O Chyba wypiszę go z przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaha 28
nie wypisywać z przedszkola bo pójdzie do szkoły i będzie to samo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majjkaa
Drogie mamy. Trzeba zadbać o profilaktykę. Ja stosuję patent stary jak świat. Podaję tran Jakoś nie mam większych kłopotów z dzieciaczkami ___________________________ Pobieraj i oglądaj filmy bez ograniczeń z MegaVideo i VideoBB: http://skocz.pl/filmybezlimitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaha 28
lekarz który przepisuje antybiotyk po antybiotyku jest idiotą! Zmienić! Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak myślicie drogie Mamy?
Dostawał Immunit, potem Sambucol. wcześniej brał Rutinę c. Antybiotyk ma podawany zazwyczaj wtedy, gdy inne leki nie działają a temperatura utrzymuje się dłużej niż 5 dni. Zazwyczaj temperaturę ma wysoką i potrafi się utrzymać nawet do tygodnia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto/.................
Antybiotyki to ostatecznosc, bo naprawde niszcza organizm, a przede wszystkim dzialaja jedynie na bakterie!!! JEzeli chcesz dziecku dawac antybiotyk to najpierw zrob badania czy to napewno bakteria i jaka. Zapalenie oskrzeli moze byc tez wirusowe i wtedy wystarcza ibhalacje z berodualu i soli - mozna sie obejsc bez antybiotyku!!!! A czy warto dac dziecko do przedszkola? Nie!!! Skoro chcesz dac go od wrzesnia do przedszkola to do tego czasu niech bedzie w domu!!!! Porzadnie wykuruj i dawaj jakis preparat wzmacniajacy odpornosc!!! Ja tak walczylam z chorobami malego - dawalm do klubiku i on wiecznie chory. Teraz zostaje w domu i odpukac narazie mamy spokoj (juz miesiac a na niego to dlugo :P ). Dziecko musi wzmocnic odpornosc po antybiotyku. A ponoc kazdy antybiotyk oslabia odpornosc na pol roku!!! Warto igrac ze zdrowiem dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja brałam falvit mama
może tak często choruje, bo ma słaba odporność częstą przy pasożytach, owskikach na przykład, to nagminna przypadłość przedszkolaków. Ja bym w tym kierunku poszła, przebadać na pasożyty, przeleczyć i powinna być potem lepsza odporność na inne choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak myślicie drogie Mamy?
Tran też dawałam. Tyle tylko , że młody ma alergie pokarmową o tym nie wspomniałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaha 28
na temperaturę dobre są czopki kosztuja grosze i są bez recepty. mojemu synkowi pomaga Syrip Panadol, duzo trzeba wypic ale jest dobry w smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak myślicie drogie Mamy?
Chce mi się płakac normalnie.Szkoda mi go.On uwielbia przedszkole i kontakt z dziećmi, ale za każdym razem kończy się tak samo. Czasem go trzymałam miesiąc w domu,żeby doszedł do siebie. Jakos efektów brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak myślicie drogie Mamy?
do: ja brałam falvit czy takie badanie robi się na własną rękę?Czytała, że rzadko coś wychodzi z tych badań.Jak dokładnie nazywa się takie badanie. wszystko robi się z kału??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja brałam falvit mama
no tak niestety badania rzadko wychodzą, ale spróbowac można. Koszt ok 6zł i to się nazywa po prostu badanie kału na pasożyty. Możesz poprosić o skierowanie perdiatrę wtedy nic nie zapłacisz, ale szkoda zachodu z taką drobnostką. Ja swojego malucha odrobaczam profilaktycznie co pół roku, alebo jak ma objawy np. zgrzytanie ząbkami, brak apetytu albo jak ogólnie jest jakiś "nieswój". Lek nazywa się pyrantelum (niestety trzeba wyprosić receptę, jak badanie nie wychodzi) Kosztuje 3zł z groszami za opakowanie, z tym że trzeba dla całej rodziny więc zapłaciłam w aptece 15 zł + do tego dicoflor 30 lub jakiś inny probiotyk jak przy antybiotyku żeby chronić florę bakteryjną. Pyrantelum jest bezpiecznym lekiem, bo nie wchłania się do organizmu z przewodu pokarmowego. Czyści z pasożytów i jest usuwany. Nie waham się żeby podać dziecku, bo to sto razy lepsze niż ciągłe infekcje i antybiotyki, a pasożyty działają tak że trują organizm , organizm z nimi walczy i potem nie ma już siły walczyć z wirusami stąd ciągłe chorowanie a jeszcze osłabienie antybiotykami robi swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak myślicie drogie Mamy?
dzięki bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja brałam falvit mama
Jeśli już będziesz odrobaczać dziecko zadbaj żeby miało w diecie cebulę, czosnek, grejpfruty, pestki albo olej z dyni, żurawinę, kiszoną kapustę- tego pasożyty nie lubią. lubią za to słodycze i należy je ograniczyć. Poza tym trzeba w trakcie leczenia poprać pościel i ubrania w jak najwyższych temperaturach, najlepiej poprasowac wszystko. Nawet jak nie ma pasożytów takie działania nie zaszkodzą dziecku. Pamiętaj tylko żeby odrobaczanie przeprowadzić kiedy dziecko będzie w miarę zdrowe, bo podczas niszczenia ewentualnych pasożytów człowiek może się nieco gorzej czuć (np. boleć głowa, albo brzuszek) ale zdrowe dziecko nie powinno mieć dolegliwości żadnych. Ja moje dziecko pierwszy raz odrobaczałam tym lekiem jak miało 11 miesięcy i nie miało żadnych przy tym bólów brzuszka czy coś. niemniej jednak przy dużym zarobaczeniu mogą się pojawić takie dolegliwości i trzeba o tym wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tymi witaminami
to nie przesadzajcie,to gowno daje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja brałam falvit mama
a ztym się akurat zgadzam, za dużo witamin to niedobrze wcale cudów nie zdziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem lekarzem ale
nie wydaje mi sie by nie podanie antybiotyku mialo pozytywny wplyw jak sie jest chorym moje dziecko zawsze konczy antybiotykiem chorobe, i od ok roku podaje antybiotyk od razu jak tylko pojawia sie temp dzieki czemu choroba jest krotsza i nie ma komplikacji, dzieki temu tez rzadziej choruje :) gorsza sprawa jelsi zachoruje czesciej niz 1 na kwartal bo wtedy nie ma mu co podac, on moze brac tylko 1 antybiotyk - inne nie dzialaja na niego o czym rok temus ie dowiedzialam po badaniu, natomiast przyklad ostatnich tygodni kiedy dostal anginy, lekarka nie mogla mu dac jego antybiotyku bo mial podawany koncem stycznia wiec dala mu tzw sposoby domowe, guzik choroba sie rozwinela wiec dostal antybiotyk X po czym mu sie pogorszylo, skonczyla sie choroba seria zastrzykow silnego natybiotyku, moim zdaniem trzeba rozpracowac odpornosc dziecka i wiedziec co kiedy i jak podac, ja do zeszlego roku bylam ufna jedynie lekarzom i to bylo zle bo podawali mu co mc jakies antybiotyki a on byl ciagle chory, zbadalam go na bakterie zrobilam antybiogram i wszystko jasne, teraz choruje ok 1 na kwartal czasami zradziej wiec jest duza poprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak myślicie drogie Mamy?
Tych witamin nie bral na raz tylko od września były próby i sprawdzanie co działa.Powiem Wam, ze przepraszam , ale zła jestem gówno działa:O Zrobię mu te badania, choć on ogólnie lubi zjeść i jest pogodnym chłopcem i nic nie wskazywałoby na to, że ma pasożyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak myślicie drogie Mamy?
Jak jest infekcja wirusowa to chyba nie robi sie antybiogramu?Pytam bo nie wiem.Bo jak tak to zrobię i nawet czekac nie będę. A że antybiogramów nie wypisują to wiem, bo to za dużo ich ponoc kosztuje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się dołączę
tak w stosunku do wirusów nie wykonuje się, bo antybiogram to taki test, w którym sprawdza się odporność danego drobnoustroju (bakterii) na antybiotyk. Często też infekcja wirusowa może przerodzić się w bakteryjną i to może być jedyny przypadek zastosowania antybiogramu czy antybiotyków przy chorobie spowodowanej pierwotnie przez wirusy. Jeszcze raz polecam nebulizator!! U nas bez niego co druga infekcja kończyłaby się antybiotykiem- córka ma obniżony poziom immunoglobulin leczy się w pordni specjalistycznej, poczytaj na prawdę warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×