Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona_siostra

Mój 18letni brat chce wpędzić mamę do grobu ! Nie wiem co mam robic, pomozcie !!

Polecane posty

Gość zrozpaczona_siostra

Moja mama ma słabe zdrowie, kłopoty z sercem i jeszcze moj 18letni brat dokłada jej zmartwien. Właśnie przyszlo dzis wezwanie mamy do szkoły. Brat w ogole ma wszystko gdzieś, nie dzialaja rozmowy, nie dzialaja szlabany. Mama juz placi alimenty na dziecko, ktore brat w wieku 17 lat zrobil jakiejs dziewczynie. Ja nie mieszkam z mama. Juz nie wiem, co mam zrobic. :( Pomozcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogniomistrz kaleń
Powinnas byc dumna z brata, co poruchał to jego :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edjidejidejideijdejdededeedede
a kochacie go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona_siostra
no kochamy, ale co z tego ?? Proszę, nie robcie sobie jaj. Moja mama do mnie dzwonila ze dostala to wezwanie i plakala, nie jest mi wcale do smiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edjidejidejideijdejdededeedede
tak tylko sie pytam, bo nic nie bierze sie z niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga niebawem znów
ma 18 lat? to wywalić z domu na zbity pysk, niech sam siebie utrzymuje to zobaczy jakie to miłe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona_siostra
no ja wiem , ale sama nie wiem skad mu to sie wzielo. kiedys byl grzecznym chlopcem. Potem wpadl w towarzystwo jakichs punkow czy cos i od tego sie zaczelo. Nie wiem jak mam pomoc mamie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga niebawem znów
o kurwa jak wpdł w punki to przesrane! to najgorsze chuje, będą go buntowały. wywalić z domu i powiedzieć, że prawdziwy punk sam umie dbać o siebie i nie boi sie ulicznego życia....poskutkuje. Tu nie ma miejsca na sentymenty bo bedzie coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtyrty
uwaga niebawem znow dobrze mówi, zgadzam się 100% jest dorosły, niech odpowiada sam za siebie( i za alimenty na swoje dziecko)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepka
jedyne co moze zrobić twoja mama to odciać śieod tego . Zdajesobie jednak sprawę ,ze to nie jest proste , bo jak rodzic może nic nie zrobić ? Ale taka jest prawda ,że mama poprawiajać jego błędy tylko go w nich utwierdza . Ja wiem jak to jest , bo mój syn też sobie na wszystko lał ,ale jak mu sie ostanie majtki na doopie rozlazły to zmądrzał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepka
a jaka to jest dorosłośc 18 lat i to jeszcze u chłopaka ? żadna . najgorsze jest to ,że on myśli ,ze jest dorosły ale chce żyć jak dziecko . Albo do zkoły , albo do roboty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minuacz Dobrych Rad
Radzę wizytę u specjalisty, terapia, psycholog może pomóc. Pewnie nie bedzie łatwo go przekonać więc jeśli się nie uda to niech mama go wymelduje. Niech znajdzie pracę niech radzi sobie sam. Spróbujcie go potraktować taką terapią wstrząsową, powiedzcie że ma miesiac na poprawę zachowania, niech pracy poszuka itp. Może coś do niego dotrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multimedia
po prostu badz blisko mamy, wspieraj ja slowem i cieplem nic wiecej nie mozesz robic a Twoja mam powinna wziac sie w garsc i zrobic porzadek z synalkiem - ma 18 lat, nie chce sie uczyc? niech spieprza do roboty! nie chce sie pracowac? niech dostaje tylko chleb z maslem dlaczego mama placi za niego te alimenty?!! niech kobieta zacznie myslec o sobie i przestanie przejmowac sie darmozjadem! trzeba wziac na luz i dbac o siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona_siostra
mój mąż mowi tak samo, żeby mu pokazać drzwi i mieć gdzieś. Tylko nie wiem, czy mama da rade sie tak od niego odciąć. bądź co bądź, wiadomo, że to jej dziecko. Ale widze, ze przez to wszystko, przez te nerwy jej zdrowie sie sypie. Tyle razy rozmawialam z bratem i nic, zero rezultatu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona_siostra
"a jaka to jest dorosłośc 18 lat i to jeszcze u chłopaka ? żadna . najgorsze jest to ,że on myśli ,ze jest dorosły ale chce żyć jak dziecko ." -- dokładnie !! w lutym miał urodziny i powiedzial, ze teraz to bedzie robil co chce, jak mama mu czegos zabrania to mowi, ze ma 18 lat i jej nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona_siostra
Mama placi alimenty bo on miał 17 lat jak sie dziecko urodzilo, byl niepelnoletni i bez dochodow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepka
bo to tak jest , on moze nawet przyżekać poprawę , moze nawet w to wierzyć w danej chwili ibyć szczerym ale to dziś a jutro ..... skoro nie chce chodzić do szkoły niech ma miesiać na znalezienie pracy .Wiem ,ze to trudne , ale trzeba być konsekwentnym . Zadnych pieniędzy mu nie dawaća te alimenty matka powinna dawno zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulepka
wiem co czuje twoja mama , znam ta bezsilność . mnie paradoksalinie poprawę przyniosło olanie syna i jego kłopotów .A on jak zobaczył ,ze tym razem nie weźmiemy jego kłopotów na siebie pręciutko znalazł pracę . kariery nie zrobi , bo szkoły zadnej nie ma , ale jak popracue troche , jak zobaczy co to znaczy pracować rękami w zimie i lecie to mam nadzieję ,ze zmądrzeje . A jak nie ... .trudno , nie mój problem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dajcie spokoj z terapiaa
jak nie bedzie chcial to nie pojdzie i tyle. Ja bym mu powiedziala, ze jak ma 18 lat to niech wypierdziela sie sam utrzymywac. a alimentow jak nie bedzie placil to pojdzie do pierdla. co za gowniarz tak sobie zycie skopac. Lepiej nie miec dzieci heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multimedia
no dobrze, wtedy byl niepelnoletni, ale teraz jest dorosly i nie chce sie uczyc - zatem wio do pracy i placic samemu trzeba! niech mama zrobi porzadek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miotacz Dobrych Rad
To co teraz dzieje się w Twoim rodzinnym domu jest dość powszechnym problemem. Wydaje mi się że, tak jak sama zauważyłaś, mamie ciężko być taką surową dla syna, w końcu to jej dziecko. Ale przez takie podejście nie rozwiąże się problemu. Trzeba konsekwentnie działać: Zabierzcie mu np komputer, weź go do siebie do domu Jak już ktoś pisał, niech dostaje sam chleb z masłem do jedzenia, zadnych kieszonkowych, niech mama chowa przed nim pieniądze, bo niewiadomo co mu do głowy strzeli Będzie ciężko, będzie się buntował, ale pobłażanie to NAJGORSZE CO MOŻNA ZROBIĆ W TAKIEJ SYTUACJI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona_siostra
dziękuję za rady, porozmawiam z mamą i mam nadzieję, że podejmie właściwe decyzji. Bo tak dalej być nie może, bo się przez niego wykończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczujje
ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×