Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zle sie z tym wszystkim czuje

Zalamalem sie, moi rodzice okazali sie moimi dziadkami!

Polecane posty

Gość zle sie z tym wszystkim czuje

Mam 20 lat i jestem wsciekly, czuje sie jak nic nie warty smiec. Moja "siostra" urodzila mnie w wieku 18 lat, mieszkala na wsi a mezczyzna ktory byl kilka domow dalej jest moim ojcem, nie chcial mnie, uznal ze nie jestem jego dzieckiem i z taka kobieta jak ona jego rodzice nie chcieli miec nic wspolnego, wiec moi "rodzice" zdecydowali sie na adopcje. Tyle lat nic o tym nie wiedzialem a niedawno prawda wyszla na jaw. Mam ochote popelnic samobojstwo, czuje ze nie jestem tym za kogo sie tyle lat uwazalem, w dodatku dzieci mojego biologicznego ojca przesladowaly mnie w szkole, nienawidze swojego rodzenstwa. Nie wiem jak teraz bedzie wygladalo mojego zycie. Najwyzszy czas bym wyprowadzil sie od swojej rodziny(ktora mimo wszystko bardzo kocham) i odcial sie od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle sie z tym wszystkim czuje
Moje zycie jest juz nic nie warte. Nie wiem od czego zaczac, chcialbym w koncu przestac o tym myslec ale nie moge. Probowalem porozmawiac z siostra(matka) ale nie potrafie sie przelamac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prejnlkjdfnvp;la
wspólczuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle sie z tym wszystkim czuje
Moze lepiej poradz mi, jak powinnem zaczac zycie bo narazie to wszystko mi sie nie uklada, jestem calkowicie zniszczony psychicznie cala ta sytuacja, nie umiem sobie dac rady z tym co mnie teraz spotkalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alleluja bo to szuja jest
radź sobie chłopie bo mózgu szkoda! :D mózg masz tylko raz! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś z głupiej patologicznej
rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczująca
ogromnie ci współczuję to przykre ale jestes na tyle dorosły by móc udźwignąc ten ciężar, znasz juz zycie i jego realia,wiesz dlaczego twoi dziadkowie tak postapili, musisz zrozumiec że kiedys było inaczej,ludzie byli mniej wyrozumiali,pomyśl tez o tym że postanowiono tak zrobic dla dobra i twojego i twojej mamy (siostry), przeciez mogli cie oddać do sierocińca jak niepotrzebnego szczeniaka do schroniska,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle sie z tym wszystkim czuje
Wiem, staram sie sobie z tym poradzic jak tylko moge, przyswoic cala ta sytuacje. Kocham swoja rodzine, ale z drugiej strony mam do nich zal ze przez cale zycie mnie oklamywali. W dodatku rodzina mojego biologicznego ojca-jego rodzice i dzieci, ja nie chce tych ludzi znac...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afasf
Twoi dziadkowie dobrze zrobili! Dosc im krzywd Twoja matka narobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor jest patologiem
i tak już zostanie, chociaż by po jego wpisach o nienawiści :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ma napisać??? ja nawet nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, gdybym znalazła sie na jego miejscu! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślałam, że takie rzeczy to tylko w serialach (np."Na dobre i na złe")... Współczuję... Nie wiem, co bym zrobiła na twoim miejscu, pewnie myślałąbym podobnie jak ty, że wszyscy mnie oszukali, zdradzili... a twoja biologiczna mama ma męża? On o tym wiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle sie z tym wszystkim czuje
Tak, moja biologiczna matka ma meza, rodzine. Jesli chodzi o swoich rodzico-dziadkow, siostro matke i reszte rodziny w ktorej sie wychowalem to akurat tych ludzi kocham. Ale rodziny swojego ojca nienawidze, jego rodzice nie chcieli mnie a pozniej gdy chodzilem ze swoim biologicznym do szkoly to bylem przez nich przesladowany. Ja nie chce po prostu znac takiej rodziny, do rodziny ktora sie mna opiekowala mam po prostu zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna-na-milion
posłuchaj autorze, nie podejmuj żadnych decyzji w emocjach. to zły doradca. koniecznie skonsultuj się z jakimś dobrym psychologiem, na forum za dużo pomocy nie znajdziesz. to strasznie mocny strzał, ale mozesz z niego wyjść obronną, ręką. poszukaj pomocy specjalisty, proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie wierze
w takie opowiesci, bo niby jak trzebabylo podac imie matki i ojca w dokumentach np medycznych w szkole to co pisalas ? nie wierze ze ktos moze zyc w przekonaniu ze jego dziadkowie to jego rodzice, przynajmniej nie zbyt dlugo bo trzeba odliczyc czas skrajnego dziecinstwa tak max do 10 roku zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia A.
o matko jedyna! Twoja matka była młoda, tamten koleś nie podjął sie odpowiedzialności olał ją, wiesz jak ona musiała sie czuć? PASKUDNIE, sama nie dałaby sobie rady, byłamłoda,złamane serce, wtedy rodzice postanowili,że jej pomogą,że zaadoptują Ciebie, onabedzie przy Tobie zawsze, oni przy Tobie zawsze.Kochają Cie.Wiesz, WTEDY gdy podejmowali decyzje o adopcji i o tym, żebys myslałze twoja matka to twoja siostra, uważali że to najlepsza decyzja,dla rozbitej i oszukanej córki,żeby miała szanse na nauke, studia,że mogą jej w ten sposób pomoc ułożyć sobie życie i ze dla Ciebie to rownież najlepsze, bo dadząci bezpieczny, pełen milości dom, chcieli chonic swoją córke, chcieli chronic Ciebie, uważali że tak bedzie dla wszystkich najlepiej. Moge sie założyć,że dy dorastaleś nieraz sie zasanawiali czy postapili słusznie oszukując Cie żę twoja matka to twoja siostra,że moze jednak lepiej byłoby powiedzieć prawde. Ale ciezko po jakimś czasie wyznać prawde. Też nie wiedzieli jak na to zareagujesz.Słuchaj, oni Cie kochają, chcą dla Ciebie jak najlepiej.Czasem decyzje które podejmujemy po czasie okzują sie nietrafne. Może powinni byli tylko pomagac córce w wychowywaniu dziecka, a nie je adoptować i udawaćże są jego rodzicami.Ale postaw sie na miejscu 18 letniej dziewczyny,mlodej, dopiero wkraczającej w dorosłości i nagle ze złamanym sercem i na dodatek w ciąży.To za dużo dla młodej osoby. Sama nie daaby sobie rady.A tak ma kochających rodziców, a Ty dziadków i stworzyli Ci ciepły dom. Niepotrzebnie zataili fakt,że twoja siostra to tak naprawde twoja matka.Ale nie zawsze podejmujemy słuszne decyzje. Zapomnij o tym, wybaz im i ciesz sie tym co masz,że masz kochającą Cie rodzine. Oni teraz pewnie najbardziej boją sie tego że Cie stracą. A przyrodnieg rodzenstwa lubic wcale nie trzeba, koleś olał ciebie i twojamatke, to o ni świadczy jak najgorzej, olej tego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a ja nie wierzę
jeśli jego dziedkowie go adoptowali, to automatycznie oni widnieli w dokumentach jako jego rodzice. i ich imiona wpisywał. to chyba proste, nie?? czytać ze zrozumieniem wystarczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
dziadkowie nabroili, że nie powiedzieli. wybacz im. to tylko ludzie i nie dali rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie wierze
nie jeste takie proste, bo w aktach medycznych musisz wpisac biologicznych rodzicow a nie opikunow prawnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stało się ale przynajmniej mas
z rodzine, ciesz sie z tego co masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można można
do a ja nie wierzę; w przypadku adopcji dziecku wyrabia się nowy akt urodzenia, w którym wpisani są rodzice adopcyjni. We wszystkich dokumentach też ich się podaje. To oni są przedstawicielami ustawowymi dziecka (nie opiekunami prawnymi - to zupełne inne pojęcie) Rodzice biologiczni nie mają tu nic do rzeczy, bo nie posiadają praw rodzicielskich do dziecka adoptowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takiej sytuacji dużo lepiej
zrobiliby jakby pozwolili twojej mamie na normalne wychowywanie ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×