prawo jazdy na 5 lat

A więc jestem w trakcie zdawania na prawo jazdy. Niestety mam wadę wzroku i mój okulista wypisał mi pozwolenie na prawko na 5 lat. Na co dzień okulary zakładam jedynie do komputera i czasem na lekcji, więc nie jestem przyzwyczajona do ich noszenia. Mój tata powiedział, że źle zrobiłam, bo mogłam nie iść wcześniej do okulisty (choć kazali iść osobom noszącym okulary), a jeśli naprawdę nie widziałabym literek na tablicy to wtedy wyjąć okulary i prawdopodobnie dostałabym bezterminowo... Czy to jest możliwe? A jeśli nie to czy jest jakakolwiek możliwość aby w ostatnim momencie (egzamin będę miała za jakieś dwa tygodnie) zrobić coś, aby dostać te bezterminowe? Mogę nawet już jeździć w tych okularach, choć bez nich widzę prawie tak samo jak w nich, ale uważam że to bez sensu płacić co 5 lat za okulistę i nowe prawko... Słyszałam, że niektórzy mają bezterminowe, ale z dopiskiem, żeby jeździć w okularach? Chciałam też zapytać co po tych 5 latach trzeba zrobić? Wystarczy znowu kwitek od okulisty i wyrobienie nowego prawa jazdy, nic poza tym? I czy na egzaminie muszę mieć założone okulary? Bo mój nauczyciel jazdy nie zwraca uwagi czy jadę w okularach czy bez, choć wie, że mam taki obowiązek.

jesli okulista wydal zaswiadczenie ze masz jezdzic w okularach to na ezgaminie musisz miec okulary i w nich jezdzic (na prawku bedzie oznaczenie ze masz jezdzic w okularach). noszenie okularow/soczewek nei znacza ze nie mozna miec bezterminowego prawka. wystarczy zeby widziec w okularach i tyle. ja mam sporo wade -5 i mam bezterminowe.

To na prawku też będzie pisało, że mam jeździć w okularach...? To jest bez sensu, bo mi się lepiej jeździ bez okularów niż w nich;/ Nie wiem czemu ja dostałam tylko na 5 lat. A jest możliwość że po tych 5 latach dostanę bezterminowo czy tak będzie już zawsze? Jeśli np. będę miała tą wadę niezmienną?

Poczytaj sobie regulamin w WORDzie, Jaką masz wadę? Ludzie maja bezterminowe z wadami po +/- kilka dioptrii i nie maja nawet wbitego w prawko obowiązku używania szkieł. Trzeba było myśleć,po co sobie pozwoliłaś na takie badania, trzeba było to sobie załatwić z prowadzącym kurs, lub wcześniej popytać w innych szkołach jak wygląda sprawa z lekarzem. Przecież w większości lekarz nawet nie spotyka się z ludźmi, tylko wypisuje odpowiednie zaświadczenie. Zostanie to na zawsze w papierach.

Ja też mam wadę wzrosku taką, że bez okularów czy soczewek wszystko mi się rozmazuje i nie umiałabym jeździć, a mam bezterminowe prawko. Nie mam napisane na prawku, że muszę jeździć w okularach. Lekarz dołączył taką kartkę do papierów, które składałam w ośrodku szkolenia kierowców.