Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość osa1

jak załatwić kochankę...

Polecane posty

Gość santander
Różyczko - to Ty w koncu zrozum że tu nie chodzi o WDZIĘCZENIE SIĘ DO PANÓW a o kobietę która ma jakąś rzecz i lafiryndę która się do tej rzeczy dobiera. To , że ten koleś za nią poszedł to temat na inny tpopik ( np pod tytułem mąż skurwiel lub chlip chlip byłam złą żoną) ale tu mówimy o k o c h a n k a c h , Więc po co w to mieszać wógóle facetów skoro nie są podmiotem rozmowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochanka ex jelopa byla na tyle bezczelna ze mu bachora urodzila...ale ze dzieciak urodzony w malzenstwie nalezy do meza to siedzi z nia rogacz jak mysz pod miotla a ta mu wyjezdza do kochasia co miesiac....ja zalatwilam ex-placi az chuczy alimenciki w niezlej wysokosci przez komornika...a komornik bierze dla siebie tez dole....a scierwo zostawilam w spokoju ...rozliczy sie jeszcze...bedzie dlugo zdychac bo ludzie majacy cos na sumieniu dlugo mecza sie przed smiercia..i na to licze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
kochanka urodziła dziecko będąc żoną jeszcze jakiegośtam innego kolesia ja tak rozumiem miauczydełko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
santander - "kobieta dobiera sie do rzeczy innej kobiety" = "wdzieczenie sie do panow", to chyba jednoznaczne prawda? Winny w tej sytuacji jest twój mąż, który wiedząc że ma żone poszedł za inną dupą. Choćby go tysiące kusiło, wiedział ze ma zobowiazania wobec ciebie, ale olał to i wybrał przygode z tamtą. Nie wmówisz mi chyba ze on bidulek nie mógł sie powstrzymać bo jest tylko facetem. Aha i facet to nie RZECZ, ma rozum i potrafi z niego korzystać, sam kieruje swoim postepowaniem, wiec porównywanie kradzieży męża do kradzieży np roweru jest tu chyba mało logiczne, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaak.......dokladnie! ona urodzila dzieciaka bedac w malzenstwie i nadal jest w tym malzenstwie..!i urywa sie do exa co miesiac...na pare dni...a jej maz ja utrzymuje...a moj ex nie placi na mnie alimentow placi na dwoje naszych dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
ojdana dana- w kontekscie kochanki to jest uzasadnione- cały czas mieszacie facetów w rozgrywki żony i lafiryndy. A to mylny błąd:-) Powtarzam- lafirynda w żaden sposób nie naruszyłaby mojego poczucia godności gdyż to oczywiste , że w rodzinie to facet byłby winien jednak wkurzyłaby mnie myśl, że ktoś taki zabrał moją rzecz( w tym kontekście byłaby to rzecz) i za to by kara była ( nie tylko pozostawienie jej w spadku uroczego pana ale coś bym gratis dorzuciła tak, że by się nogami nakryła )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osa1
szkoda ...mógłby jeszcze płacić na Ciebie dodatkowo alimenty ,nie miałby kasy na inne wydatki typu dziwki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam...ja mialam rozniste plany na nakrycie sie kochanki nogami...ale zostwilam gowno zeby mi nie smierdzialo...no coz...brodzik intelektualny w ktorym nie chcialam sie taplac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
santander - ale z logicznego punktu widzenia twoja złość powinna być skierowana na winowajcę, czym zawiniła ta kobieta, która pewnie uwierzyła jeszcze w jego gadki o miłosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
piszcie o jakichś ciekawych sposobach- coś jak wywiezienie Jagny na taczce z gnojem:-) tylko w wersji współczesnej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Harriet
santander, przykro mi że mąż zrobił cię tak na łyso.. ale twoja gadka jest żałosna i beznadziejna. litości... chcesz całą winę zrzucić na kobietę. jakby ona zmusiła twojego męża, żeby ją puknął. racja, może sama rozkładała przed nim nogi. ale gdyby cię kochał i był wierny to kopnął by ją w dupę. chyba, że wdł ciebie facet to ZWIERZE KTÓRE NIE MOŻE POHAMOWAĆ INSTYNKTU, albo jakiś niedorozwój. przestań piertolić, bo zarówno kochanka powinna mieć poczucie winy i świadomość, że rozbija rodzinę, jak i facet musi wiedzieć, że oszukuje, kłamie...TRAKTUJE CIĘ JAK DZIWKĘ! ONA być może nie ma zobowiązań! jest samotna i zakochała się w czyimś mężu. ale on NIE MOŻE się zakochać, bo ta obrączka, którą nosi na ręce ma mu przypominać o tym że znalazł już kobietę swojego życia. nie próbuj usprawiedliwiać go tylko dlatego że bardzo go kochasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na co mo jego alimenty na mnie? ja mam kochajacego faceta a na exa nawet napluc mi bylo by szkoda....szkoda sliny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
ojdana dana - a czemu lafirynda miałaby mnie w jakikolwiek sposób obchodzić? uwierzyła- jej problem nie mój- nawet nie mam nicka Matka Teresa z Kalkuty.Obchodziłoby mnie tylko to, że ważyła się tknąc moje życie, moje rzeczy. Co do faceta- to inna rozgrywka by była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak slucham, haloo
No i tego nie rozumiem .Wiedzac ze facet ma zone -wierzy w gadke o milosci.Przepraszam o jakiej milosci?Czy wy kobity jestescie idiotkami zeby wierzyc w brednie zonatego frajera ktory chce zaliczyc . Zadna nie umie powiedziec"spierdalaj do zony".?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
santander - chyba emocje przyćmiły ci umysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
a ona była świadoma tego, ze on jest żonaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
no i powiedzialaby jedna zeby spierdalal do żony to i tak facet z takim nastawieniem ze chce zdracic to zdradziłby w innych okolicznosciach, lepiej byc swiadomym tego ze jest fiutem i wywalic go z domu? czy lepiej oszukiwac sie ze jest taki cudowny ze nie tknie innej bo ma ciebie choc wiele potencjalnych kochanek odpowiedzialo mu zeby spierdalal do zony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
oj dana- tylko tyle? to niewiele sorki:-) Ja się nie emocjonuję jak jeszcze nie zauważyłaś jestem osobą panującą nad uczuciami tak więc mój umysł zawsze bierze górę nad emocjami. Mówię, jak jest , jak ja bym zrobiła- choć podoba mi się również podejście kobiet które piszą, że lafirynd by nawet kijem nie tknęły by się nie uwalać gównem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
to ze twój mąz jest głupim fiutem to nie wina tej dziewczyny, bo gdyby nie ona to bylaby inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak slucham, haloo
Gdyby wszystkie mowily spierdalaj do zony niemialby co zaruchac.....i wcale nie jest cudowny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
z reszta jak facet kocha to ma w dupie jakieś tam lafiryndy i dba o zwiazek miedzy soba a jego kobieta, widocznie miał już ciebie dosc wiec jestes sama sobie winna :) mścij sie na wszystkich wkoło, ale oczywiscie swojej winy nie dostrzegasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
oj dana- powiedz mi na koniec czemu Ty w to wszystko wciąż faceta mieszasz jak tu wogóle nie o to chodzi - tu jest tylko kwestia żona- lafirynda. Facet to odrębny temat w sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem takie kobiety
tak słucham halo pisze: No i tego nie rozumiem .Wiedzac ze facet ma zone -wierzy w gadke o milosci.Przepraszam o jakiej milosci?Czy wy kobity jestescie idiotkami zeby wierzyc w brednie zonatego frajera ktory chce zaliczyc . W takim ukladzie zona jest tez idiotka, ze swojemu facetowi wierzy. Czyli i zony i kochanki to idiotki hmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dana dana
no bo winnymi zdrady jestes ty i twoj mąz, lafirynda jest tutaj najmniej winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santander
a wiecie dlaczego żony i kochanki to idiotki najczęściej? bo walczą jak kretynki o tego śmiecia faceta który i tak koniec konców będzie wygrany bo któraś mu gacie opierze. A powinno być tak- mąż wypad z domu z ogromnymi alimentami-a lafirynda - pogarda społeczna( bo to i zero jest najczęściej bezmózgie) . A tak to tu się roztkliwiacie a czy kocha , a czy nie kocha, a która lepsza... Lepsza ta, co silniejsza taka prawda. Ale silna dla siebie a nie by się do panów wdzięczyć. Dobranoc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat byl do zon
A kochanki jak mucha do gowna sie zlecialy i wytrzasaja sie jakie sa cudowne . Temat nie byl do kochanek tylko do zon!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osa1
hasło było rzucone do żon ale oczywiście kochanki jak zwykle muszą się udzielać chociaż nikt ich o zdanie nie pytał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat byl do zon
santander-dobrze gadasz .Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuaaak
jestem zona a nie kochanka i tez uwazam, ze nie ma co zalatwiac kochanki, raczej przyjrzec sie mezowi- albo on swinia, albo ja jestem beznadziejna. kochanka to nie sprawa zony, ona ma sie zastanowic nad mezem, a nie nad kochanką. A jak juz - to nawet ma wiele z kochanka wspolnego - wspolny gust, bo ten sam facet im sie podoba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tak z innej beczki
a więc ;) znam taką rodzinkę Pani R podejrzewała męża o romans w pracy z dziewczyna w wieku ich córki - i złorzeczyła na ta dziewczyne, że taka owaka, itd zadzowniła do pracy do niej, wchodziła na jej konta na portalach społecznośiowych, miała plany wydrukować jej zdjęcia z napisem, że to złodziejka mężów k.. i powywieszac na drzewach, slupach itd , zadzwonic do jej rodziny i poinformowac, coz to za zdzira z ich córki Ale rozeszlo sie po kosciach, wiecej to bylo podejrzen niz prawdy A teraz historia córki Pani R - romansowala z niejednym zonatym i dzieciatym i co na to Pani R ? juz nie huczała, zeby zdjecia wieszac i jedyne co powiedziala, ze to TEN FACET jest glupi, a jej corka taka wrazliwa ..... Heh a moze powinna do niej zadzwonic zona ktoregos z kochankow jej corki? :) tyle nt uczciwosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×