Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chudaa0077

Dlaczego mam tak cholernego pecha do chłopaków?

Polecane posty

Gość chudaa0077

Sluchajcie, może i jestem jeszcze młoda, bo mam 18 lat, mimo to nie uważam, że miłość przeżywam w inny sopsb a niżeli osoby starsze. Mam maksymalnego doła, ponieważ po raz kolejny rozczarowałam się. Nie wiem czy ja robie coś nie tak, czy po prostu trafiam na dupków, ale za każdym razem jak się zauroczę i już myślę, że to 'ten', coś się dzieje. Może to zabrzmi nieskromnie, ale jest mi aż samej siebie szkoda, naprawdę. Kurczę, tyle razy mialam szanse, ale nie wyszlo. I to głownie przez chlopakow. Teraz zuroczylam sie kolesiem z imprezy, z ktorym dosyc blisko tanczylam i ogólnie dawał mi duże znaki zainteresowania moją osobą. Natomiast teraz mnie olewa i dowiedziałam się, że ma milion innych lasek. Jestem taka glupia i naiwna.. nie umiem sie pozbierac, czuje sie okropnie. Najgorsze jest to, ze to zauroczenie nie przejdzie mi szybko chocbym chciala :( Jakies rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu jesteś za młoda
i przeżywasz. za 10 lat będziesz wiedziała, że bliskość w tańcu absolutnie nic nie oznacza. będziesz się bawiła takimi frajerami, ale teraz jeszcze myślisz, że to coś znaczy. nie martw się, przejdzie Ci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudaa0077
Bliskość to dość malo powiedziane :) On mnei pocałował i to sam, zaczął. Więc myślałam, że może jest zainteresowany. Kurczę, chciałabym być taka i bawić sie takimi, ale ja jestem strasznie wrażliwa jesli chodzi o to. Jak juz sie zabujam to po calosci, a krzywdzic innych nie potrafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×