Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość I.like.good.sensimilla

Dziewczyna pochłonięta nauką

Polecane posty

Gość I.like.good.sensimilla

Podoba mi się pewna dziewczyna, która bardzo dobrze się uczy i ma dobre oceny ze wszystkich przedmiotów. I nie wygląda na to żeby była zainteresowana facetami. Ubiera się raczej skromnie i nie stara się być postrzegana jako atrakcyjna. Ale trzeba zaznaczyć iż mimo to jest bardzo ładna. Moje pytanie jest następujące: Czy mam u niej jakiekolwiek szanse, czy ona w ogóle nie jest zainteresowana facetami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie masz
przykro mi... jeszcze jak jest barzo relgijna znalem kieys taką, latałem i latego bez rezultatu...., nic zero teraz robi doktorat, wciąz i zawsze sama może kiedyś się obudzi, że nauka i kariera to nie wszystko :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carnival of rust_
Cała ja ;) Ciężko ci będzie, jeśli jest taka ambitna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I.like.good.sensimilla
No niestety jest religijna. Może nie bardzo, ale na pewno wyznaje swoją religię. Więc wygląda na to że lipa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carnival of rust_
Może najpierw się zakumplujcie? Zwróć się do niej o pomoc z jakiegoś przedmiotu lub coś. Korepetycje zbliżają ludzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta, a w czym niby religijność przeszkadza? :P Może dziewczyna jest nieśmiała :) Spróbuj zapytać o korki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie masz
ja pisałem o sytuacji skrajnej ;) :( więc zawsze możesz spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej, a w ogóle to taka słodka sytuacja :) Autorze tematu, próbuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I.like.good.sensimilla
Eee, wstydziłbym się prosić ją o pomoc. Nie chodzi o to, że jestem nieśmiały tylko, że wstydziłby się przed nią swoimi wynikami. Wiem, że to może być śmieszne, ale cóż :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie masz
>Fryzka Ta, a w czym niby religijność przeszkadza? niby nie przeszkadza ale te bardzo relgijne często wyznają zasade: jeden chłopak -> jeden mąż więc musi być ideałem by wogule dostrzegła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, czym miałbyś się wstydzić :) Pomoc by ci się przydała, skoro masz słabe wyniki :) Możesz też tak z głupa zagadać, że niekomfortowo się czujesz, że nie chcesz nalegać, ale gdyby mogła ci pomóc, to byłbyś strasznie wdzięczny... Tak bez ataku, żeby nie odmówiła :) Wtedy nie tylko ci pomoże, ale lepiej ją poznasz i zobaczysz, czy warta jest zachodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niby nie przeszkadza ale te bardzo relgijne często wyznają zasade: jeden chłopak -> jeden mąż więc musi być ideałem by wogule dostrzegła " Kurczę, ale to takie stereotypowe. Jak w filmach :) Nie chcę mówić na własnym przykładzie, ale nie sądzę, że dziewczyna (bo chodzi tu o etap nauki, czyli pewnie liceum, zakładam) myśli teraz, by mieć tylko jednego męża. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loooser, no ale przecież nie wiadomo, czy chce 1 przez całe życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą te bardzo religijne nie szukają ideałów :D Zapewne chcą być "czyste" aż do śmierci lub znajdą równie religijnego kolesia :) Czemu od razu ideała? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I.like.good.sensimilla
Tak, chodzi o liceum. Ja się zastanawiam czy na tym etapie życia ona w ogóle chce mieć faceta. A ateistki to 2 naraz też pewnie nie chcą mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, liceum to super czasy :D Na pewno ta dziewczyna nie myśli: jeden facet- jeden mąż A jeśli tak, to wybadaj ją, poproś o korki, a może najpierw po prostu zagadaj. Mówię ci, ona może być nieśmiała. Tym lepiej dla ciebie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"No nie wiadomo, ale to właściwie bez znaczenia. Jak poczuje miętę do autora to będzie chciała z nim być, jak nie to nie." Dokładnie. Albo się mu spodoba, albo nie. Ale warto zaryzykować. Dziewczyny, wiem z mojego punktu widzenia, boją się zarywać i wymagamy tego od facetów :P Masakra, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie masz
dlatego takie zazwyczaj nie chcą nikogo ;) nawet jezeli nie wiedzą dlaczego nie chcą to jest jedna z głównych przyczyn siedząca w ich podświadomości :P - za dużo naczytają się tych wszystkich lektur romantycznych ;) poezji i innych bzdetów, później jeszcze ksiądz i mama powie co jest beeee więc po co takiej chłopak który być może będzie chciał (ma tak wpojone) czego ona na pewno nie będzie chciała bo to przecież STRASZNIE be ;) troche mam już lat, wiem co pisze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tylko pytam :)
A po ile macie lat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tylko pytam :)
Dobra, już widzę - liceum. Chodzicie może do jednej klasy, szkoły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, autorze :) Ale z ciebie sympatyczny chłopak. Idźże próbuj od poniedziałku! :) Tak, może mają wpojone wyobrażenia itp. Ale ty w sumie nie wiesz, czy ma jakieś konkretne zasady, czy co... Bądź sobą, a może się nawet na ciebie otworzy. Ja też tak mam, że czasem o byle czym nie potrafię pogadać z kumplem, głowa w książkę, jeszcze się nie maluję i pewnie chodzą plotki, że jestem nawiedzona heheh. Ale potrafię się też otworzyć przed innymi. To różnie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I.like.good.sensimilla
Tak, do jednej klasy. Ja mam 17, ona 16.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tylko pytam :)
No proszę, to masz ułatwione zadanie :) Na początku wystarczy, że zagadasz o jakieś pierdoły, potem jak ktoś już zasugerował poproś o pomoc, jak nie spróbujesz to się nie przekonasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I.like.good.sensimilla
Już kilka razy z nią gadałem. Ogólnie to ona jest taka, że z każdym potrafi porozmawiać. Tylko wiadomo jaka jest różnica między gadaniem o niczym, a jakimś konkretnym ruchem. Założyłem ten temat żeby się poradzić czy w ogóle warto robić jakiś ruch. Wygląda na to, że może jednak warto spróbować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto spróbować, tym bardziej, że laska potrafi rozmawiać nawet o niczym. To znaczy, że jest zainteresowana rozmową z tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tylko pytam :)
Moim zdaniem warto - nawet jeśli spróbujesz, a nic z tego nie wyjdzie to przynajmniej będziesz miał 'czyste sumienie' że próbowałeś :) Życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluch ziom
po zdanej maturze będą długie wakacje to wtedy do niej zarywaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×