Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość never give up ;)

filologia romańska,zarządzanie - perspektywy

Polecane posty

Gość never give up ;)

Witam! Aktualnie studiuję zarządzanie - specjalność Finanse, na bardzo dobrej państwowej uczelni. Jednak nie zadowala mnie ten kierunek. Mam wrażenie, że uczę się bzdur. Wszyscy mi to odradzali, jednak ja nie wiedziałam co do końca chcę robić, nie mialam odwagi składać na wymarzoną filologię romańską. Minął 1,5 roku. Zmądrzałam i jestem pewna ze chce zacząc studiować ten kieruenk, bo kocham literaturę, jezyk i kulturę Francji. Chcę po prostu skończyc cos co daje mi pewien prestiż - po zarzadzaniu tego miećnie bęe na pewno. Studiował ktoś filologię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecino jaki prestiż
kazdt kierunek studiów humanistycznych to fabryka bezrobotnych. Kazdy o tym wie. Prestiż,,,,nie rozsmieszaj. Ważne jest natomiast to, zeby uczyć się tego co się kocha-oo , to jest jakaś wartość ale sama w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never give up ;)
jeszcze ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgwgw3g3G
moim zdaniem ani jeden, ani drugi kierunek nie mają większego sensu, jeśli studiujesz je osobno. Natomiast jesli byś połączyła oba, to już masz szansę na pracę w jakiejś porządnej firmie. Znajomośc języka i kultury francuskiej to duży atut, ale sam w sobie nie wystarczy. natomiast jeśli będziesz specjalistką od finansów znającą biegle francuski (i angielskie koniecznie) to masz dużą szansę na rynku pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never give up ;)
Nie zamierzam rezygnować z Zarządzania. Uczę się i zaliczam wszystko bez problemu, ale powiedzmy sobie szczerze - to studia dla każdego, można się obijać i zdać.. A ja potrzebuję czegoś na maxa trudnego i pracochłonnego co da mi satysfakcję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgwgw3g3G
To może przenieś się na ekonomię albo finanse? Bo samo zarządzanie to faktycznie takie studia o wszystkim i o niczym, dobrze chociaż że ta specjalnośc jest w miarę sensowna. Ale jak piszesz, że niczego się tam nie uczysz, to specjalistą raczej nie zostaniesz, bo i od czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zacznij studiować
biotechnologię, materiałoznawstwo albo choćby fizykę techniczną. to są trudne wyzwania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never give up ;)
przenieść się nie mogę. Jedyny manewr : zarządzanie+ finanse, zarządzanie+ekonomia. Przyznaję, ze zastanawiałam się nad tym, ale zupełnie mnie do tego nie ciągnie. Chciałabym zacząć robić, to co lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgwgw3g3G
w każdym razie sama romanistyka to kiepski wybór. Zastanów się, co byś mogła po takich studiach robić. Przychodzi mi do głowy tylko nauczanie w szkole (przy czym francuskiego uczą w nielicznych szkołach) lub tłumaczenia (praca na umowę cywilnoprawną, stanowiska poobsadzane, raczej do dorobienia sobie niż jako stała praca). Firmy jako takie, nawet współpracujące z Francją, filologów nie potrzebują, bo i po co? Firmom potrzebni są specjaliści ze znajomością języka obcego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never give up ;)
Zamierzam ukończyć 2 kierunki, jednak powiem szczerze - chcę ciężko pracować i kwestia materialna jest dla mnie bardzo istotna. jednym slowem, chcę zarabiać duże pieniądze, po studiach na Uniwersyecie ekonomicznym i filologii. Nie wiem czy mi sie uda, ale bede próbować! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×