A faceci to kiwna palcem?

A co robia wasi faceci bo jak czytam to widze ze wy zapieprzacie jak male samochodziki i wszystko robicie w domu i ogrodzie?

dużo do zrobienia codziennie

Nie rozumiem pytania. Z partnerem mamy podzielone obowiązki (miękko, nie że odgórnie ja gotuję ty pucujesz łazienkę - zależy kto ile pracuje w danym tygodniu czy co jest do zrobienia), każdy się domem zajmuje mniej więcej tyle samo czasu (ja tylko więcej gotuję bo zwyczajnie lubię), albo i więcej od drugiej osoby, jeśli ta ma akurat ciężki tydzień.

Facet zapierdala. Ja mam inne zajęcia .

Właśnie dlatego go spakowałam i odesłałam do mamusi!!!!Nic nie robił cały dzień tylko leżał na kanapie,żarł,pierdział i rozkazywał.Ja robiłam wszystko!!!!!Prałam,sprzątałam, gotowałam zasuwałam w ogrodzie,opiekowałam się maleńkim synkiem a jak raz dziecko zostało z tym leniem na 5 godzin to jak wróciłam było obrobione odparzone i płakało okrutnie - to przelało miarkę - walizeczki ,kopek w dupkę i odlot!!!!Mamusia wychowała go w przekonaniu,że po to ma się żonę ,żeby warowała jak pies!!!! Więc ma synusia do zwrotu!!!!

mój facet uwielbia prace ogrodowe i co dzień obrabia mi ogródek grzebiąc tam palcami... uwielbiam mojego pracowitego misia.

Ale potrafilam sobie takiego wychować. Teraz robi wszystko a ja leze. :). Trochę życia mnie to kosztowało...

Mój był niereformowalny.Jak próbowałam go nieco wychować , lub poprosić o pomoc, to pewnie nie chciałabyś wysłuchać tego co ja!!! Niby facet wykształcony - a słownictwo pod budką z piwem tego nie usłyszysz a jak próbował podnieść piąstkę!!! nie było innego wyjścia, teraz wiem,że żyję!!!!!! Skruszony prosi o drugą szansę - ale nic z tego, moje dziecko nie będzie słuchało krzyków i awantur , ono jest dla mnie najważniejsze!!!!

a czy wasi faceci kiwają wam palcem w cipci?

po co facet to skurwysynstwo dupowate do nieczego http://www.youtube.com/watch?v=02Q2U7NgKUo

ja tylko pierwszy post napisalam, wiec sie nie wsciekajcie.Po prostu jak czytam ten dzial to widze,ze wszystko kobitki robia i oporzadzaja tych chlopow jak bydlo.

Wredna zona przypominasz mi margolke.Tak trzymac!

A dlaczego przypominam Margolkę - i czy to dobrze czy źle?

mam podobna ściane w łazience i tam jakoś sie sprawdza , ale nie ma tam tłustych zabrudzęń, w kuchni tego nie widzę , nie dokładaj sobie roboty bo będziesz ją codziennie szorowac a i tak po kilku mc będzie widać brud i tłuszcz na niej , nie do odmycia to jest

Idę sobie pogmerać w cipsku, a wy tu drogie panie piszcie co te wasze chłopy wywijają.

Z jednego tylko względu żałuję że chłopa pogoniłam. Sama się teraz muszę obsługiwać.

Tak mi sie skojarzyly Wasze posty.Akurat to nie jest zle bo margolke podziwiam za caloksztalt.

I znów jakaś zboczona kretynka podszywa się pod oryginalną "wredną żonę", nie reprezentuje to babsko sobą niczego poza tym ,że jest chamką i wypisuje zboczeństwa,że też Ziemia takie bezmózgi nosi.Ta wredna żona w oryginale , reprezentuje sobą wysoki poziom i nie wypisuje głupot.Odwal się debilko!!!! I podejmij leczenie u jakiegoś światowej sławy psychiatry , bo zwykły to już nic nie zdziała.Ewa 33 jeśli to ty to żal mi cię

moj 'zapierdala' w pracy 10-12 h, a ja tylko 8h, w tym godzinna przerwa na lunch... no i nie odpowiadam za 40 osob tak jak on:) wiec to naturalne, ze w domu robie wiecej- typu sprzatanie itd. ale maz chetnie gotuje na wolnym (i smacznie!), zmywa naczynia czasami, robi ciezsze zakupy, kosi trawe, placi rachunki, zalatwia nam wakacje, remonty itd. to dla mnie duzo znaczy - i wystarczy.

Przepraszam za te niekontrolowane wybuchy oraz urojenia podpadające pod psychoze.Lecze sie na głowe w Kocborowie i to dlatego.Odnośnie poziomu tu jedynie usta mam powyżej poziomu gówna. Co złego to nie ja.

walizeczki ,kopek w dupkę i odlot!!!!Mamusia wychowała go w przekonaniu,że po to ma się żonę ,żeby warowała jak pies!!!! Więc ma synusia do zwrotu!!!! U mnie było identycznie... :) Pozdrawiam.

ja robie wiecej bo on ciezej pracuje. tocka. kropka i koniec tematu

Ja z moim chłopakiem mamy jasno określone, że jak jedno mówi "nie chce mi się" to drugie robi ;) Wychodzi dosyć porówno obowiązków (ja nie wynoszę śmieci i nie wyjmuję naczyń ze zmywari wcale, bo nieznoszę!!) bo oboje studiujemy i dorabiamy sobie, więc mamy porównywalnie mało czasu.

Najbardziej mi żal jego członka. Był taki ładny, niby grzyb, a jak potrafił zadowolić.

ale to moj maz czesciej sprzata , ja gotuje i organizuje czas wolny:)

Bardzo bym chciała mieć taki kieszonkowy model grzyba, oj bardzo. Ta ewa33 cały czas mi rzuca kłody pod nogi i utrudnia podjecie jakichkolwiek działań w tym kierunku!!!!!!!

teraz na przykład leże przy komputerze i pierdze (dosłownie) po kalafiorowej, a mój się uwija przy zlewie :D

no wiesz co podszywie jeden- teraz to leze do gory c... a moj robi mi dobrze

ej podszywie ten od lezenia cipka do gory, wiesz ze prawie trafiles tylko ze teraz to moj facet lezy penisem do gory a ja mam robotke;)

ej 3 podszywy wyżej, nie mówcie bo ja leze dupcią przygotowaną do analu, a mężuś szoruje podłoge i czasem kijka od mopa mi wsadzi do pupci ;)