Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matkapolka123

zostać czy odejść?

Polecane posty

Gość matkapolka123

jesteśmy 11 lat po ślubie - mamy 3 dzieciaków. oboje po studiach - niby inteligentni i wrażliwi, ale dogadać się w pewnych kwestiach chyba nigdy nie potrafiliśmy. on po 6 latach małżeństwa zdradza. przez 2 lata robi ze mnie idiotkę. w końcu trafiam na listy od tej drugiej i już wiem wszystko... kochałam go szaleńczo. teraz nie czuję nic. może został żal... jestem dla dzieci.on chyba też...bezskutecznie leczę depresję tak od 2 lat. nie byłam i nie jestem aniołem, ale zdrada... nie kocham go i nie pokocham. boję się takich ludzi jak on. wszyscy mi go zazdrościli a on okazał się zwykłą szmatą...odejść czy zostać? warto utrzymywać związek dla dzieci? brakuje mi go, ale tego sprzed zdrady...bardzo się zmienił... może tak właśnie jest gdy ktoś przestaje cię kochać...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka.sobie.osoba.na.forum..
a dzieci w jakim wieku? mysle ze nikt za ciebie nie zadecyduje, czy zostac czy odejsc, sama musisz wiedziec jak chcesz zyc, skoro ci tak dobrze i czujesz sie w takim zyciu dobrze to po co zmieniac jesli nie trzeba, jesli sie meczysz, zmieniaj, odejdz, wywal go,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna moi
odejść związek to kompromisy, ale wiadomo, że w pewnych momentach już na kompromisy nie ma miejsca... dzieci czują wszystko.... odejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkapolka123
dzieci w wieku 10,8,6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkapolka123
boje się, że jak odejdę to już zawsze będę sama, bo kto będzie chciał babkę z 3 obcych dzieciaków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfghty
to zostaw mu te dzieciaki w cholere niech on dzwiga tego garba :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkapolka123
te GARBY!! to moja największa miłość - zostawić? - nawet o tym nie pomyślałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfghty
skoro to najwieksza Twa milosc to dlaczego nie skupiasz sie na nich tylko myslisz o tym zeby nie zostac samej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkapolka123
samej jest trudno... chłopcy potrzebują faceta - już teraz to widzę... ich tata niewiele ma dla nich czasu... gdyby wszystko było proste nie byłoby mnie tutaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna32;
wiesz jestem w podobnej sytuacji, też okazało się, ze mój mąż miał swoja fascynację i sama zastanawiam sie co zrobic. Mamy dwojke dzieci, raz chce to wszystko ratowac, a za chwile mam go ochote wykopac z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga Katarzyna
inna.. też tak mam niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopcy potrzebują taty, ale ten nie ma dla nich czasu. To po co taki tata? I tak nie ma z niego pożytku. A patrzeć na ich żal że tata jest wiecznie zajęty? Serce się kroi. Mój mąż nawiązał lepszy kontakt z naszą córeczką jak został z nią na trzy miesiące bo ja wyjechałam za granicę. Padło na mnie bo lepiej znałam język. Mnie też nie bardzo szanował. Odeszłam. Po pół roku wróciłam, a on zrozumiał w tym czasie, że nie jestem od niego uzależniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×