NAJLEPSZA RZECZ KUPIONA W LUMPEKSIE.

Ja kupilam prawie nowa torebke dior za 15zl:) i nowe rurki house za 9zl:)

ja kupiłam sobie twoje zdjęcie które skserowałąm i teraz się nim podcieram :o

mam orgasm

dziwka jestes nawet dla wlasnego meza! Dziwka!

podszywie az tak cie ten top podniecil?:D

czasem mozna naprawde fajne rzeczy wyhaczyć, tez czasem chodze:) mam 2 bluzy z mckenzie:)

Franusa nawet twoj maz wie ze dziwka jestes:D chwalilas sie ze loda robisz za symbolicznego piataka:D szanujesz klientow pamietajac o doskwierajacym im kryzysie:D a teraz poszla lizac swoje soki:D

ostatnio nawet kupilam prawie nowe audi a7 w lumpeksie

podszywie audi chyba w formacie 5cm*10cm:D

Hmmm jestes pewna,ze ten dior to ten DIOR??????????????

100%

Nie chodzę do lumpeksów.

ja kupiłam kiedyś fajny gorset imitacja skory za jedyne 10 pln i ciekawe czarne bokówki ale ceny nie pamiętam.

kupiłam dużo fajnych a ostatnie zdobycze to kurtka(oryginał)Abercrombie & Fitch i bluza G-Star.Zdobycze z wczoraj:))

z rękawami 3/4 z Marc&Spencer. u mnie jest tylko jeden w miare lump, więc ten sweterek to i tak już luksus :D

aha za jakies 7 zł :)

czasami wybieram się do lumpeksu, ale jadę dalej bo u mnie w miasteczku nie ma fajnych ubrań w lumpeksach. ostatnio kupiłam sobie czerwony sweterek, z krótkim rękawkiem z kokardką za 6 zł.

kupiłam piekny płaszcz wiosenny 2 lata temu...wciaż mi się podoba i nadal go noszę, zapłaciłam ok 30 zł

w lumpeksie bylam moze z 5 razy w życiu i raczej nic nie upolowalam, jedyna rzecz, którą lubię i w której chodzę to taka bluzeczka jak hiszpańska, ekstra, nie wiem, jaka marka, nie patrzę na to

ja mam dużo fajnych rzeczy więc ciężko mi wymienić cos konkretnego, jak już to sukienka, za którą zapłaciłam 6zł, jest śliczna, krótka.

ja w zasadzie zawsze ubieram sie w lumpach,mam takie fajne rzeczy ze jak mowie znajomym to nikt nie wierzy,mam mase rzeczy h&m ,zara,dorothy perkins,c&a,next, i wiele innych nieznanych mi marek które mają bardzo oryginalne rzeczy,ostanio kupiłam spódniczkę plisowaną z koronki,a i płaszczyk też koronki;D i mam manie na torebki, takie jakich nie znajdziesz w polskich sklepach.

a ja tak innej beczki - znacie jakieś fajne ciuchlandy w wawie? ale z naprawdę fajnymi ciuchami i nie chodzi mi o Wzrcownie gdzie bluzka kosztuje 30 zł :)

to może się pochwalę od razu - kupiłam za ok 10 zł firmy Mexx taki płaszczyk / marynarkę, jest niesamowicie fajna, każdy pyta skąd ją mam :)

w waszawie to najlepsze to na świętokrzyskiej i na kabatach na .kenie,

kupować w szmateksach. Czasem kupię naprawdę fajną, nową, a i tak jej nie nosze i w końcu wywalam. Nie mogę się jakoś przełamać. Z "normalnego" sklepu potrafię rzeczy nosić latami.

Mieszkam w Poznaniu i jedyne, co tu znajduje to Atmosphere i Dorothy Perkins. Znacie jakies dobre lumpki w Poznaniu?

w którym miejscu na Kenie?

jak wychodzi się z metra kabaty i tak jakby cofa w stronę Natolina i koło kena od samej ulicy w bloku.jest tam od wielu lat.

ja sobie kupiłam cały lumpeks i w wolnych chwilach siedzę tam i się śmieje z żebrar które przychodzą i kupują te łachy i szmaty

po tej stronie co Tesco czy po przeciwnej?