Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość **** Villlllemo ****

Pierwszy poród cc - czy drugi też?? proszę o rady

Polecane posty

Gość **** Villlllemo ****

Syna urodziłam 4 lata temu - przez cc, myslimy z mężemm o drugim dziecku jednak ja panicznie boję się iż będę musiała mieć po raz drugi cc. Czy mogła bym urodzić naturalnie??? cesarkę miałam z powodu nagłego spadku tętna u dziecka. Kobiety które pierwsze dziecko urodziły przez cc - czy w kolejnej ciąży miałyście wrazenie że np. szwy po cc Wam puszczają, gdy byłyście już wysoko w ciąży??? mam taki lęk przed ciążą i porodem że nie umiem sobie z tym poradzić :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to nie wiem... Ze mną na porodówce była dziewczyna, która pierwszą miała CC a drugi poród po 4 latach SN. Ja mialam drugą CC i lekarz mi powiedział, że dajmy na to, przy 3 dziecku obserwowali by, bo gdyby było też takie duże jak mój syn (ponad 4 kg, 61 cm i moja za wąska miednica) to nie czekaliby do ostatniego tygodnia ciąży, tylko szybciej zrobili CC-żeby uniknąć rozejścia blizn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamam26
wszystko zalezy od twojego gina - ja miałam cc pół roku temu i pytałam ostatnio moją lekarkę a jest z małopolski i pracuje w Krakowie i ona mówi że po cc jest zawsze cc i niemogą go kobiecie odmówić - chyba że kobieta bardzo chce sn - niema przeciwwskazań tzn szyjka jest ok, blizna jest ok i ma jakąś tam grubość odpowiednią, dziecko jest nieduże a kobieta ma że tak napisze sporą miednicę, mierzą to jakośtam i niema innych przeciwwskazań i kobieta podpisze oświadczenie że jest w pełni świadoma odpowiedzialności że wyraża zgode to próbuje się rodzić sn - ale lekarka mówi że 50% tych prób i tak kończy się cc ... aha no i szpital musi być dobrze wyposażony, mieć możliwość szybiego wykonania cc jakby macica pękła i musi mieć odpowiednie rezerwy krwi.. myśle że 4 lata temu to jesteś już całkowicie wygojona itd - ale czemu aż tak niechcesz mieć cc - ja miałam i bardzo sobie chwale!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **** Villlllemo ****
Sama cesarka nie jest straszna. Dla mnie koszmarne było znieczulenie po którym dostałam trzęsawki i czułam się jakby mnie ktoś podpiął pod prąd. lekarze byli w szoku, na szczęscie szybko minęło i cesarka została wykonana. W ogóle to nie wspominam miło czasu "po" - długo nie mogłam dojść do siebie, miałam okropne bóle głowy, bóle kręgosłupa - musiałam chodzić na zabiegi, dopiero po nich trochę mi przeszło....i dlatego tak strasznie się boje :( poza tym paraliżuje mnie strach bycia w ciąży - że skoro brzuszek urośnie to mogę popękać :( może to głupie ale mam straszne schizy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bierz lepiej tą cesarkę
przynajmniej zachowasz krocze w nienaruszonym stanie i nie popękane :) luźnej pochwy też miec nie będziesz a blizna sama wiesz że jest ledwie widoczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×