Wyszłam za niewłaściwego człowieka, cierpię :( :( :(

Od kiedy zaszłam w ciążę stał sie zupełnie kimś innym. Nie dba o mnie, nie rozmawia, oszukuje, unika i lekceważy. Jest zarozumialym egoista zapatrzonym w siebie. Gdy przychodzę do domu nikt na mnie nie czeka. Czuje sie samotna i opuszczona, ciagle sie mijamy. Żyje jak w więzieniu własnych myśli i uczuć. Przestalam sie usmiechac i nic mnie nie cieszy. A przeciez mam pod serduszkiem cud Boski... :( :( :(

Ładny wierszyk

a może to hormonki co? może nie jest tak jak ty to widzisz,porozmawiaj z mężem i powiedz mu o swoich obawach i potrzebach bo może jest tak że on niczego sie nie domysla i uważa że wszystko jest ok

Rozmawialiśmy, powiedziałam co myśle i pewne rzeczy nawet ustaliliśmy. Jednak on ze wszystkiego się wycofał i zaczął podejmować swoje decyzje, których ja nie mogę zaakceptować. Sprawy dotyczące jego pracy i zaangażowania w NASZE WSPÓLNE życie. Moje i jego priorytety różnią się rażąco. On nie widzi problemu i nie dociera do niego że gdy robi coś przeciwko mnie - burzy nasz związek. I to co tak długo budowaliśmy, a raczej ja budowałam, bo on już zapomniał co znaczy starać się we dwoje. Spodziewamy sie dziecka a dla niego wszystko inne jest ważniejsze niż ten Skarb. I sądze, że to nie hormony, bo gdybym nie była w ciąży moje poglady wcale nie byly by inne...

Co robić?

długo jesteście razem?mieszkacie razem?

"Od kiedy zaszłam w ciążę stał sie zupełnie kimś innym" - czyżby? "Jest zarozumialym egoista zapatrzonym w siebie" - może to ZAJŚCIE spowodowało, że przejrzałaś? "A przeciez mam pod serduszkiem cud Boski..." - jeżeli uważasz, że to zasługa/wina BOGA to NICZEMU się nie dziwię!

DeszczMajowy, "Co robić?" Czekać na CUD MAJOWY. Maj TUŻ, TUŻ....

mój mąż też sie strasznie zmienil jak zaszlam w ciążę.oszalał . Zradości oczywiście, a mnie nosil na rękach, i to jest zdrowa reakcja, dojrzalego , odpowiedzialnego, super faceta.Dzis jest super ojcem.Moze poprostu miaals napisać,że wpadlaś z niewlaściwym człowiekiem?