Kobiety to tchórze. Bo jak im się podoba facet to....

To nie zagadają proste :) Żal mi was.

I tak zaraz będą durne stereotypy, że kobiecie nie wypada itd. Tak ci będą odpisywać. Ale co prawda to prawda to są tchórze.hahah

up

up

Prawda boli moje kobietki :)

OHH gdybym tak zrobiła nie mogła bym się nazywać kobietą..

e nieprawda ja zawsze zagaduje

Wtym wypadku męzczyzni nie róznią sie od kobiet.

W tym miało być :)

" Wtym wypadku męzczyzni nie róznią sie od kobiet." Jak by tak było to by w ogóle związków nie było. Więc pudło

erwre no taaaa najebiecie sie na imprezce to kazdy kozak, a pozniej z rana na kacu skoro juz mam numer to sie umowie, jestescie takimi samymi cipami jak kobiety wiec nie warto sie sprzeczac :)

Kobiety jeszcze podrywają jak są nastolatkami,przynajmniej przez koleżanki to robią.A jak są starsze to czekają jak te królowe, co to książę na koniu ma przejechać i sie "starać",buhahahaha.Staranie się o kobiet było by dla mnie poniżające.Od razu walę wprost,jak mówi "nie" lub "nie wiem" to ja jej mówię "to na razie,tego kwiatu jest pół światu"

Znowu pudło. Kobiet nie poznaje się tylko na imprezie. A że dajesz numer takim kozakom to twój problem.

tego kwiatu jest pół światu , znaczy sie ze lecisz na wszystkie, to jest dopiero załosne, potwór ine potwór byle miałą otwór, jebac cie psisko :)

eretyuiytgf-A po co mi numer na imprezie?Chyba że o numer stanika chodzi:)

erwre ja po imprezach się nie rozbijam :) pudło

z reszta debilem jestes ponieważ generalizujesz, trafiaja sie takie ktore sie nie odezwa ale i trafiaja sie takie ktore zagadaja pierwsze, wiec o co chodzi? o to ze masz kompleks bo nigdy nie trafiles na odwazniejsza od ciebie? to twoj problem, wiec wsadz sobie swój żal w dupe albowiem iż kobiety maja twoje zdanie gdzies :)

eretyuiytgf-A dlaczego łączysz to z seksem?Myslisz że faceci przelecą wszystko,co daje sobie wsadzić?Otóż ja taki nie jestem, jeśli panna jest od razu chętna na seks, to ja mówię "nara,chcę jeszcze pożyć a nie zdychać na hiva,a po za tym szukam żony a nie prostytutki, bo na dziwki mnie jeszcze stać"

eretyuiytgf-Ten tekst był do mnie czy do autora?

" tego kwiatu jest pół światu , znaczy sie ze lecisz na wszystkie, to jest dopiero załosne, potwór ine potwór byle miałą otwór, j**ac cie psisko " A niby czemu to ma oznaczać, że on leci na wszystkie? Przeciesz napisał jak kobieta mówi nie lub nie wiem to dowiedzenia. Czy to oznacza, że leci na wszystkie?. Zechce tą co mu powiem tak a nie niewiem lub nie.

no własnie, mówisz o sobie wiec dlaczego mowiaz o kobietach generalizujesz? niech kazdy wypowiada sie za siebie

nie wiem do kogo był :D do wszystkich

eretyuiytgf-Ale autor ma rację.Dziewczyny nie podrywają ,bo się boją kompromitacji,odrzucenia itp.Ale według kobiet my jesteśmy ciotami bo ich nie podrywamy, tak jak my byśmy nie mieli swojej godności i tak jak by nas nie bolała kompromitacja czy odrzucenie.

Ale co tu się czepiać o generalizowanie. Gdyby autor napisał, że większość kobiet to tchórze. To co przyznały byście mu racje?. Przeciesz i tak zaraz byłby jakieś inne wywody. A w większości to faceci zagadują. Faceci to też tchórze nie raz w tej dziedzinie. Ale kobiet zdecydowana większość.

a jakby autor poznał 5 kobiet z czego 3 by go same poderwaly a 2 by sie wstydzily to by powiedzial ze wiekszosc jest odwazna - jego statystyki sa zatem o dupe rozbic, ja nie mowie ze ktoś się boi mniej a ktoś więcej, boimy sie tak samo, z tym ze niektore baby maja wpojone w mózgownicę ze baba to nie wiadomo co i facet ma o nią zabiegać

"Ale autor ma rację.Dziewczyny nie podrywają ,bo się boją kompromitacji,odrzucenia itp.Ale według kobiet my jesteśmy ciotami bo ich nie podrywamy, tak jak my byśmy nie mieli swojej godności i tak jak by nas nie bolała kompromitacja czy odrzucenie." I tu właśnie rodzi się pewien problem. Czy strach przed kompromitacją i odrzuceniem to ludzka cecha?. Jeśli tak nie rozumiem, zarzutów kobiet, że facet nie zagadujący to ciota. Przeciesz tak jak napisałeś facet tez ma swoją godność. Jeżeli jednak do kobiet to co mówię i tak nie trafi oznacza to, że nas takie ludzkie cechy nie powinny się tyczyć.

bo to facet ma zabiegać palancie!!!

" a jakby autor poznał 5 kobiet z czego 3 by go same poderwaly a 2 by sie wstydzily to by powiedzial ze wiekszosc jest odwazna - jego statystyki sa zatem o d**e rozbic, ja nie mowie ze ktoś się boi mniej a ktoś więcej, boimy sie tak samo, z tym ze niektore baby maja wpojone w mózgownicę ze baba to nie wiadomo co i facet ma o nią zabiegać" Ale weź pod uwagę, że gdyby tak napisał to by zaraz większość facetów sprostowała by to i napisała, że jemu się po prostu tak udało a większość kobiet to i tak tchórze. I to jest niestety prawda

naoglądały sie babska bajek disneja , amerykanskich romansidel i w ich łbach wykiełkowała odbiegająca od rzeczywistego świata wizja księcia z bajki który bedzie sie za królewną uganiał a ona ma leżec i pachnieć, a tu sie okazuje ze facet też człowiek a nie jakiś pieprzony adonis i stąd te pretensje

" bo to facet ma zabiegać palancie!!!" A masz na to jakiś logiczny rozsądny argument? Czy tylko tradycyjny bełkot "bo tak się przyjeło"