zagrodzili nam działkę, zna sie ktos na tym?

Działka jest na zmarłego dziadka, ojciec ma jeszcze 3 rodzeństwa ale nie o to chodzi. Sąsiedzi zagrodzili nam działkę i wybudowali obok dom (nasza działka była zaraz obok ich działki) Niby nic nie jest na ojca, on stary i zacofany olał to bo stwierdził ze nic im nie zrobią bo działka nie jest na niego... Teraz ja się muszę tym zająć bo nikt się tym nie interesuje i teraz pytanie gdzie mam z tym zadzwonić? na policje? czy gdzie??? Prosze o odpowiedz

dosłownie ogrodzili naszą działkę razem z ich działką i tam sobie posadzili drzewka... :o

nie podszywaj sie idioto :o Prosze o poważne odpowiedzi bo chce dzisiaj tam iść i to załatwić... Nie znam się na tym więc pytam gdzie to zgłosić?

Rozumiem, żeogrodzili własną, ale ogrodzenie biegnie na granicy Waszej działki? Nie macie jaksię do niej dostać? Co to za działka-rekreacyjna czy budowlana? Czemu działka jest na osobę zamrła?

Nigdzie nie pójdziesz i nic nie załatwisz, dopóki nie zostaną załatwione sprawy spadkowe :O

dokładnie tak jak piszesz. Działka jest budowlana. Jest przepisana na osobę zmarłą bo dziadek nie zdążył lub też nie chciał zrobić testamentu i tak więc wszystkie działki jakie miał i dom jest na niego....

wieczystych aby ustalić właściciela, a jak nie żyje, to spadkobierców, o drugie wziąć geodetę, który odszuka kamienie graniczne i precyzyjnie oznaczy granice działki, jak sąsiadom się to nie spodoba, to do sądu

czyli mogli sobie od tak zagrodzić naszą działkę bo jest ona przepisana na osobę zmarłą? Ja pierdziele co za głupie prawo :o Cwaniaki wiedzieli ze ojciec sie na tym nie zna i sobie przywlaszczyli nasza dzialke :o Ja tak tego nie zostawię, od czego zacząć?

Oni własnemu ojcu już zakosili działkę :o Będzie ciężko z nimi bo mój ojciec nie ma kasy na geodetów czy też sędziów... Ja dopiero szkołę skończyłam i pracuję dorywczo więc też nie mam zbyt dużo kasy... ale nie możemy przecież pozwolić by ktoś nam ukradł działkę... :o Rodzeństwo ojca ma to gdzies bo oni powiedzieli ze nic nie chca i niech to zalatwio by wszystkie dzialki i dom byl na niego ale on mial to gdzies... z reszta nie mial na to kasy

skoro reszta spadkobierców jest skłonna zrzec się spadku na rzecz twojego ojca, to chyba tym bardziej warto zadbać o prawne załatwienie sprawy,zawsze można wziąć kredyt

z sasiadami wojowac w ten sposob i slucha c porad forumowych troli idz Ty lepiej do kancelarii po porade. nie kosztuje duzo a Ci wszystko wyjasni co i jak.

http://www.rp.pl/artykul/242769.html?print=tak Upewnij się czy działka nie jest zadłużona. Sąsiedzi dostali pozwolenie na budowę jak jeszcze żył Twój dziadek czy już po jego śmierci??

Tak, pozwolenie na budowe dostali po dziadka śmierci... Czyli tak. trzeba wstawić się u notariusza, ojciec + jego rodzentwo tak? a później co? Jak im odbiorą tą działkę? trzeba iść do geodety?

zacznij od wglądu do ksiąg wieczystych, bo może się okazać, że sąsiedzi są właścicielami działki, jakoś trudno uwierzyć, żeby zaczęli budowę nie na własnej działce, zezwolenia na budowę też by nie dostali, gdyby nie byli właścicielami gruntu. Może dziadek sprzedał im działkę, tak czy inaczej zacznijcie od ksiąg wieczystych

Nie, oni wybudowali się na swojej działce ale zagrodzili później naszą przy okazji jak sobie ogród robili...

http://www.dominformator.pl/baza.php?mod=articles&op=pokaz&id=39

pokaże Wam jak to mniej wiecej wyglada http://www.voila.pl/277/3mins/index.php?get=1&f=1 Zagrodzili w sumie 2 kawałki naszych działek...

a i z dojazdem nie mają problemu bo droga ciągnie się przez całą ich dzialke

masz numer ksiegi wieczystej? wejdz na http://ekw.ms.gov.pl/pdcbdkw/pdcbdkw.html i sprawdz ladnie na kogo dzialka, pozniej wez sie za przeprowadzenie spadku, do jakiejs kancelarii idz i zapytaj jak to zrobic jak juz bedziesz miala prawo wlasnosci do dzialki idz do sasiadow i powiedz zeby wzieli ogrodzenie z waszej dzialki, jak nei wezma to geodeta i wyznaczenie dzialki, a pozniej do sadu zeby usuneli ogrodzenie

http://www.prawospadkowe.pl/postepowanie-spadkowe/ tu o postepowaniu spadkowym

a jeszcze jedno, dzialke zgrodzili nam 3 lata temu. Nie bedzie problemow w sadzie ze np teraz sie ocknelismy i chcemy to odzyskaac?

up