Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KarasiowaDama

Curry z kurczakiem :) i chlebek curry

Polecane posty

Gość KarasiowaDama

Ale chodzi mi o takie prawdziwe, indyjskie curry - nie ryż podsmażony z kawałkiem kurczaka i curry z torebki. Kiedyś w knajpie na wakacjach jadłam curry z kurczakiem- było dosyć płynne, ostre, miało żółtawy kolor i było absolutnie przepyszne! Jadło się je łyżką i dorzucało do tego ryż. Druga sprawa: czy któraś z pań (któryś z panów?) robił coś co się nazywa "Curry Bread"? Taką przekąskę jadłam w Japonii, można było kupić w kiosku i było podgrzewane na miejscu - była to bułka, lekko słodka, a w środku płynne curry z mięskiem :) MNIAM! Czy ktoś zna przepisy sprawdzone (!!) na te pyszności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarasiowaDama
Znam, znam ale pytałam o sprawdzone przepisy :) Zdarzyło mi się kilka razy robić jakieś śmieszne potrawy, ale smak był inny, niż zakładałam że będzie mimo trzymania się przepisu. Np. ciasteczka maślane- proste, bo 3 składniki chyba tylko potrzebne, ale znalazłam tylko jeden przepis, z którego mi wychodzą ;) A Kare-pan (he, w sumie po prostu chlebek curry) robiony na świeżo smaży się i łatwo zepsuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cioctka google
no ale te co ci podalam sa sprawdzone bo maja duzo pozytywnych komentarzy :) poszukaj na anglojezycznych stronach sama, na blogach tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos podobnego niedawno robilam, tylko, ze z krawetkami, ale z kurczakiem byloby jeszcze lepsze. jesli chodzi ci o ten ostry zotly sos, to nie ma nic prostszego, sama wlasnie odkrylam ;) na glebszej patelni lub w woku podgrzewasz 2-3 lyzki oleju. na nim podsmazasz lekko drobno posiekana szalotke lub cebule. dodajesz po pol lyzeczki cayenne, papryki, kurkumy i pieprzu. mieszasz i dodajesz puszke mleka kokosowego. (mysle, ze moznaby tez wyprobowac z mieszanka przypraw typu curry, garam masala...) to jest ten podstawowy sos. w nim potem gotujesz kawalki miesa, ryby itd. na koniec dodajesz ze 2 lyzki soku z cytryny lub limonki oraz trzeba posolic wg. potrzeb. mysle, ze moznaby wyprobowac sos rybny lub sojowy w ramach soli. mozna dorzucic cos zielonego (ja dodalam kolendre), prawdopodobnie nie zaszkodzilby czosnek, imbir, albo swieza papryczka czili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje, ze ci sie przyda i okaze podobnym do oryginalu :) wychodzi na jakies 3-4 porcje w miskach do zupy. do tego ryz, ale odradzam brazowy - taki akurat mialam i w ogole nie pasowal. najlepiej jasminowy. no a najwazniejsze, ze takie proste :D sama od lat sie uganialam za tego typu ogolnym przepisem na ten pyszny ostry zolty sos. przepis wg. ktorego robilam pochodzi z regionu goa. taka widac bardziej tropikalana kuchnia indyjska, a la tajska. o chlebkach curry nie slyszalam. brat mi opowiadal, ze japonskie curry to zupelnie inna bajka i cos pysznego (jego luba zna sie na tym ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarasiowaDama
tak ładnie rozpisałaś że chyba się juz w ten weekend wezmę i z chłopakiem przetestujemy :) Bardzo lubię kuchnię indyjską, ale rzadko robię coś w domu oryginalnego.. a w Japonii curry to jest podstawa - każdy lubi curry ;) (wycieczka mojego życia a sushi nie zjadłam ani razu, haha )Ta ichniejsza bułeczka jest słodkawa no i jadłam taką z paczki - świeżego nie miałam okazji spróbować ale pani zapewniała że w knajpie jednej dają świetny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no popatrz, a w japonskich knajpach (przynajmniej w ktorych ja bylwam) nie widuje sie curry ... sushi rozniaste, tempury, terijaki (moze to jest troche a la curry), grilowane towary ... musze kiedys gdzies znalezc i sprobowac to japonkie curry :) a w/w sos - mam nadzieje, ze ci wyjdzie pysznie :) ze stopniem ostrosci trzeba w sumie samemu przetestowac, bo ostre papryki maja rozne stopnie ostrosci. ten sos ma tez taki b. leciutko gorzkawy posmak (co mi sie podobalo) od czarnego pieprzu i kurkumy. na 1 puszke mleka 2 szalotki (cebula nie daje az takiej pysznosci), a miesa ok. 35-40 dag pokrojonego w cieniutkie paski i wrzucamy jak mleko sie zacznie gotowac. potem gotujemy z 10 min. - tyle, az nie bedzie surowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarasiowaDama
CHodzi o to, że sushi dostaniez tylko w budkach na szybko, niewiele ludzi je lubi, to nie jest tradycyjne danie :) A mówię o rbraku sushi dlatego, że w Tokio było mnóstwo restauracji z całego globu i aż szkoda było iść na coś... Byliśmy za to na ramenie w budce "na stojąco" :) Na papryczki się w piątek wybiorę, raczej ze świeżych bedę korzystać. Czasami w Tesco o 4 rano dają się upolować z dostawą owoców i warzyw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×