Najbardziej niekomfortowa sytuacja w jakiej byliście.

W stylu np. donieść na kogoś znajomego w ważnej bardzo sprawie, ukraść z biedy, poprosić o pomoc kogoś nielubianego przez siebie, dług wdzięczności itp. dawajcie przykłady.

ja poprosiłam o pomoc kogoś nielubianego - musiałam

Jak oprzytomnialem , patrze , patrze gdzie ja jestem ? Jakas sala z 6 lozkami , jacys faceci leza na tych lozkach , ja w koszuli po kolana , koszula cala zaszczana i obrzygana . Jak sie okazalo Izba Wytrzezwien !

Nie lubię takiego gadania, ale ciśnie oi się: ale Wy to macie problemy...prośba o pomoc nielubianej osoby itp Moje życie to jedna wielka niekomfortowa sytuacja przez pokręcone stosunki w rodzinie i np. pójście w kondukcie żałobnym po śmierci mojego dziadka tuż obok m.in brata którego widziałam pierwszy raz w życiu to mało komfortowe dość. Ogólnie szkoda by wymieniać wszystkie takie sytuacje. A i tak pewnie nie jedna osoba ma gorzej

ale - dla każdego niekomfortowa sytuacja to coś innego. Dla jednego będzie to wspinaczka na Mount Everest gdy Yeti odgryzł mu obie nogi, a dla innego pryszcz przed randką :-)