czy on sie mną bawi?? bo nie ogarniam

pisalam w innym temacie ale tam raczej nikt nie odpisze wiec: jak zrozumiec takie zachowanie: pisze do niego niezobowiązująco, że widziałam go jak jechałam przez miasto i milo było go znowu zobaczyć, pozdrawiam i koniec, a on zaraz dzwoni ze musimy sie koniecznie zobaczyć i pogadać, że w sobotę o 5 i jeszcze da mi znać, bardzo nalegał na to spotkanie, ja ok w porządku daj znac jak i gdzie. I nic..... cisza w eterze od tygodnia. Co jest? No bo nie ogarniam???? I tak jest zawsze, on wyskakuje ze spotkaniem i bardzo mu zależy, a potem zawsze cisza albo odwołuje. Przecież sie nie narzucam? Po co takie gierki? nie robie mu wyrzutów z tego powodu, bo przeciez nie jestesmy ze sobą żebym domagała sie jego towarzystwa i miała jakies prawa do niego, ale może źle robię i powinnam ustalic jakies granice co do zachowania i kultury? strasznie mnie to wkurza :| szczegolnie cierpi na tym moja duma, a on jest potem taki strasznie miły i nie widzi problemu i czuje sie bezradna :| czy on sie mną bawi? nie chce znowu do niego zadzwonic w chwili słabości, usunełam nr ale niestety znam go na pamiec

uupup

ja po drugiej akcji odwoływania spotkania, olałabym go. wygląda to tak jakby mu nie zalezało.

pewnie masz rację :| może jestem tylko w razie gdyby nie było lepszych opcji spedzania czasu :| jestem naiwna wrrr mam ochote sie zemścić

Jeżeli by mu zależało zachowywał by się na 100% inaczej ..... to jest tez bardzo niekulturalne zresztą sama powiedziałaś że zrobił to już któryś raz z rzędu .... Z tego i tak nic nie będzie .... olej sobie go chyba że chcesz żeby było odwrotnie tzn . on cie prze rucha i oleje

o spotkaniu totalnie lekceważenie, ja bym mu powiedziala przy okazji, że to buractwo, chłopak jest niedojrzały

go zlekcewaz. Niepowazny facet, nieeleganko sie zachowuje, Szkoda ciebie na niego. Olej

olej go.