Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izka2000

Rzucanie palenia- kto się przyłączy!?

Polecane posty

Fanfi rozumiem doskonale Twoje rozgoryczenie...względem zachowań ludzi wpraszających się na topik który założyła Iza Wybacz ale ja nic w swoim poście na temat dystansu do samego siebie ...jeśli chodzi o Twoją osobę ni jak nie pisałam ...dodałeś to sam od Siebie i to Ty miej teraz z tym zagwozdkę nie ja w rzeczy samej... Ja nie piszę po to by Tobie dopiec tylko by pokazać że nie tutaj takie rzeczy bo to ni jak się ma do całokształtu Mam prawo do wyrażania swoich odczuć i nie obraziłam nikogo to o co Tobie chodzi...Właściwie to nie musisz mi odpisywać bo i tak swoje zdanie na ten temat mam i nie zamierzam wchodzić w niepotrzebną dyskusję na ten właśnie temat... Prawda zawsze leży po środku więc należy się ku temu zwrócić i przejść do porządku dziennego lub nocnego jak kto woli Pozdrawiam i życzę miłego podwieczorku Wszystkim przesyłam ukłony za to że nie palą lub chcą nie palić :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj ...Bachulec napisz ile i jak długo paliło się w twoim przypadku i jeśli chcesz to coś tam jeszcze ciekawego o życiu...czy trudnościach z jakimi się borykasz w kwestii niepalenia :) Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochani, Evimati masz rację planuje wczesniej czy pózniej rzucić faje, ale na chwilę obecną im dłużej to odkładam tym trudniej podjąc mi deyzje:( Eh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Izka masz racje musisz zaczekać na mnie az dojrzeje z decyzją:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek:) Fanfi, Izka- mieczaki z Was pierwsza klasa ;) Melduje poslusznie, ze ja i moj luby nadal nie palimy. Jego Mama i siostra ukradkiem juz podczytuja ksiazke, nie przyznaja sie do tego, bo byly ironicznie nastawione, gdy wreczalam ja facetowi a teraz zazdroszcza nam ze pachniemy i niepalimy;) i glupio sie im przyznac:p he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlugowlosaOsa-- zgadza sie lubimy śmierdzieć dymem.A jak tak kamyczki sobie będziemy wrzucać to powiem ci,że lubisz być kontrowersyjna.(Nie na tym temacie):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlugowlosaOsa-- w sumie nie paliłem 20 lat więc ten ułamek nic nie znaczy.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Osa nie zachwalaj tak tej ksiązki. Czytałam ją, wcale mi nie pomogła w rzuceniu palenia, to nie Carr za mnie rzucił to ja musiałam sama przestać palić. A to wszystko, o czym on napisał wiedziałam już z życia. Nadal nie palę i dobrze mi z tym:) dziś 575 DBP :D Miłego dnia rzucającym palenie i Tym co mają zamiar rzucić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto dobrze byłoby lecz nie mam silnej motywacji jak a razie.:O:(Tutaj był ten klimat niestety życie jest okrutne i sie zmył.Prysł czar.I to jest bolesne:O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FANFI to prawda, czasami życie jest okrutne ale trzeba nauczyć się czerpać radość z każdej chwili. Dzisiaj np słonko świeci i jest cudnie:D ech, ale jak się cieszyć. Niedaleko mojego zakładu pracy samochód potrącił dwoje dzieci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka no to daj hasło kiedy rzucamy.;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak tych piratów drogowych coraz więcej jest.Przez miasteczka "przelatują" na niedozwolonej szybkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamelkaaaa
To rzeczywiście świat jest piękny... Wszyscy piszecie tu dlatego że próbujecie przestać myśleć o paleniu, a jak jest się nałogowym palaczem to nie za bardzo można... Ja palę i nie mogę przestać, palenie mogła bym zamienić na... PALENIE! Tylko pytanie czego? By można było z czystym sumieniem powiedzieć że chociaż mniej szkodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietko fakt w tej ksiazce ameryki nikt nie odkryl. To, ze Tobie nie pomogla, nie znaczy ze nie dziala, po prostu jestes w tych procentach na ktorych nie dziala. Ja ja bede zachwalala, bo rzucalam juz wiele razy i ona mi pomogla w 90proc:D Fanfi 20lat to faktycznie kupa czasu:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki i kolegów bo nie wiem gdzie ale się Regres zagubił...Już kupuje marynarkę na kościelny ślub?;) Piękny jest czas bez fajki ale dziś po kolejnym spacerku 4km z mężem kupiłam sobie garstkę malutką ciasteczek i zjadłam bo nie można tak wszystkiego sobie odmawiać... Buziaki i czytać książki trzeba różne nie tylko te dla niepalenia carra...ja jej nie przeczytałam jeszcze choć mi ją Fanfi podesłał za co mu dzięki ale jakoś mi się nie złożyło ..za to inne wciągam nosem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Evimati:) tez lubie cos pochlonac jak mam czas, szczegolnie thrillery medyczne:) a ciasteczka sie spalily w czasie spaceru, wiec nic sie nie dzieje;) cos tu pustawo wieczorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamelkaaaa
odpowiedż dla izka: tak próbowałam kilka razy ale bezskutecznie, mam nawyk trzymania papierosa w ręku i w przypadku np. pastylek nie pomagają mi one, dlatego szukam jeszcze jakiejś alternatywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyną alternatywą
jest powiedzieć sobie - DOSYĆ. Nie chcę już palić, nie wezmę papierosa do ręki. Z takim podejściem do sprawy, wróżę sukces :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uzalezniony od uzywek
Brak tu wszystkim zwyklej madrosci, niektorym skutecznej motywacji i przyslowiowego "charakteru". Bo trzeba miec po prostu charakter by sie wyrwac ze szponow wszelkiego nalogu. Zadne tam gumy, tabletki - to zwyczajna chec oszukiwania wlasnego organizmu z gory skazana na niepowodzenie. Palenie rzuca sie od razu, bez wspomagaczy . Druga sprawa to zorganizowanie sobie mnostwa zajec w tym zajecia dla rak by nie siegaly po jedzenie, ktore staje sie dla wielu srodkiem zastepczym. Ale najpierw trzeba odkurzyc zwoje mozgowe bo tam sie wszystko rodzi i przestawic na wlasciwe tory. A ze trudno bedzie...nikt nie powiedzial, ze ma byc latwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyną alternatywą
nie mądraluj się tak. :P wiem co mówię - wystarczy nie wziąć papierosa do ręki i sukces murowany;) w ten własnie sposób przestałem palić po 35 latach nałogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry a właściwiej dobry wieczór Melduje się że nie palę dalej i mam w lodówce pyszny torcik owocowo karmelowy i będę go jadła dziś albo jutro do kawki albo jedno i drugie :):) pozdrawiam wszystkich serdecznie i tych mądrych co to wszystkie rozumki pozjadali i są bez nałogów też...ale co za przyjemności zakazane macie człowieczku??? :D:D:D Kobieto mazurowa gdzie ty??? Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×