Róznica wieku. Duzo? DYLEMAT

Czesc, mam pewien dylemat. Mam 21 lat, moj mezczyzna ma 32 lata, jest miedzy nami róznicy 11 lat, znamy sie 3 lata, ale dopiero od 3 miesiecy jestesmy razem, jest nam bardzo dobrze, ale zastanawia mnie czy do jest duża różnica wieku? Czy jest ktos w podobnej sytuacji lub zna takie pary?

To jest duża różnica wieku!!

up

ale mi się kupe chce :(

mój mąż jest starszy ode mnie o 8 lat i jest super...w ogóle nie widzimy tej różnicy wieku...jesli coś was łaczy to wiek taki ważny??

nie duzo, mnie z moim dziela 23 lata jestesmy razem 4 lata. Ale to zalezy czy traktujecie ten zwiazek powaznie czy tylko jako przygode by zobaczyc jak to jest ze starszym...

Podszywaczowi moze juz podziekujemy i niech swoje cenne uwagi zatrzyma dla siebie. Wlasnie ze jest mi z nim bardzo dobrze, traktuje mnie z wielkim szacunkiem, swietnie sie dogadujemy, czuje ze jestem kims waznym dla niego. Wiem ze tez on jest dla mnie kims waznym, ciezko mi powiedziec ze go kocham bo jeszcze w naszym zwiazku do tego etapu nie dotarlismy, ale nie wyobrazam sobie ze znika z mojego życia. Jedynym problemem jest to ze jest bardzo zadzrosny, tlumacze mu ze moi koledzy sa tylko kolegami, ale ciezko mu to zrozumiec. Nie odczuwam znaczacej roznicy wieku. Zastanawiam sie jak to bedzie dalej, czy to sie zmieni.

Domyślam się, że facet ma byłą żonę i dziecko....????

No i co mamy ci napisać? Zostawisz go, jak ktoś napisze, że to za duża różnica wieku, czy co? :O

i jest dobrze, wiadomo pewne rzeczy sa nie do pezskoczenia ale wyszlabym za niego po raz kolejny

"Jedynym problemem jest to ze jest bardzo zadzrosny, tlumacze mu ze moi koledzy sa tylko kolegami, ale ciezko mu to zrozumiec" i tak już będzie do momentu aż usłyszysz albo oni albo ja

To nie zależy od wieku, tylko od człowieka, chorobliwie zazdrosny może być i nastoletni gówniarz.

Nie mial zony, ani nie ma dzieci. Nie mam zamiaru go zostawiac, chcialam uslyszec wasze opinie, czy ktos jest w takim zwiazku i czy moze sie wypowiedziec na wlasnym przykladzie o roznicy wieku. Mam nadzieje ze nie bedzie mi kazal wybierac miedzy moimi znajomymi a nim samym.

Dziewczyny które macie partnerów dużo starszych- czy Wasi partnerzy mają jeszcze sztywne narządy płciowe?? czy już nie takie bardzo twarde jak młodzi mężczyźni?? Bo rozmawiałam z koleżanką, która ma 42 lata a jej mąż 43 i przyznała mi się, że jej mąż już nie sprawia się tak dobrze jak dawniej... i mężowie innych koleżanek również...

Byliśmy razem 7 lat :-)

No ja jestem w takim związku :) A czy on ci będzie kazał wybierać, to co to ma mieć niby wspólnego z wiekiem? :O

Dla mnie 32 latek, ktory szuka zwiazku z tak mlodziutka i jeszcze niedoswiadczona przez zycie dziewczyna jest po prostu niedojrzaly. Jego rowiesnicy prowadza niezalezne powazne zycie, zakladaja rodziny, zajmuja sie powaznymi sprawami, a on szuka mlodki, dla ktorej najwiekszym problemem jest zblizajace sie kolokwium. Zastanow sie dlaczego facet, ktory ma tyle interesuja sie tak mlodymi dziewczynami....

Z wiekiem to nie ma nic wspolnego ktos wyzej napisal ze teraz mi zostanie wybieranie albo on albo koledzy. Wiec odpowiedzialam na to.

43 latek z uwiądem?? ale kiepski egzemplarz!!!!

Miłość nie zna granic. Jeśli dwie osoby zakochają się w sobie to wszystko jest możliwe :-)

ale czego ty właściwie chcesz? :O pojawiło się już parę osób w takich związkach, ty nie zadajesz żadnych pytań...

Znamy sie od 3 lat i mamy prawie codziennie kontakt wiec sadze ze przez taki okres mozna poznac troche czlowieka. Nie szukam w tym podstepu dlaczego on angazuje sie w zwiazek ze mna o 11 lat mlodsza dziewczyna. Poprostu doskonale sie rozumiemy, tak samo mozna patrzec z drugiej strony po co jakas "małolata" wiaże sie ze starszym facetem?

Chce wiedziec, czy ta roznica z czasem nie staje sie wlasnie odczuwalna kiedy ja np bede miala 30 a on bedzie juz po 40. Jak zaragowali rodzice kiedy poznaliscie ich se swoim "chlopakiem", czy sprzeciwiali sie tak duzej roznicy wieku.

ale po czasie widzą, jacy jesteśmy szczęśliwi różnica między 30-tką a 40-latkiem jest nieodczuwalna, zresztą was dzieli tylko 11 lat, to nie tragedia :D u nas różnica wynosi 20 lat i pewnie, że za ileś lat będę musiała pielęgnować coraz bardziej schorowanego męża, ale co z tego? jak do tej pory to on się opiekował mną, jak byłam chora, w czasie ciąży, i w innych trudniejszych sytuacjach

Dziekuje za odpowiedz i powodzenia zycze ;)

a dzięki :) i nawzajem! spróbuj, nic nie tracisz :) z rówieśnikiem też może wyjść albo nie ;)