jak sie zachowac w st. do domownika ktory uzywa pod moim adresem przeklenstw?

:( najgorsze jest to ze nie mam gdzie i za co sie wyprowadzic z domu:( przez ta cala sytuacje w domu stracilam poczucie wartosci a przede wszystkim dopadl mnie stres- jestem na lekach:(

chyba na paracetamolu hehehe jak lekarz przepisał leki, to powinien też wysłać do psychologa a on na terapię na którą nie chodzisz bo po co, co nie? same leki + jęczenie na kafeterii myślisz że wystarczy? mylisz się. są ośrodki pomocy, jest psycholog. tam się udaj.

ona ma isc sie na terapie? dlatego ze ktos ja wyzywa?????????????:O

ma iść na terapię bo nie radzi sobie w życiu.

nie radzi sobie bo ktos ja wyzywa?????????:O

proponuję zareagować tak samo

oj kużwa, jak ktoś cię wyzywa, to co robisz? odgrywasz się i nie dajesz sobą pomiatać, tak? a ona tego nie potrafi bo jest ofiarą, ofiarą przemocy psychicznej więc czego tu nie rozumieć?

nie może sobie nawet z wyzywaniem poradzić. Jest słaa psychicznie. To jest oczywiście prowo jednak :)

ale ja nie siedze cicho,odgryzam sie, ale zawsze jestem "pokonana":(

ale ofiara nie jest winna, i nie ona powinna sie leczyc dlatego ze ktos ja wyzywa,opanujcie sie ludzie, bzdury dziewczynie wciskacie!

na czym polega owo "pokonanie", że on wydał więcej db i to cię stresuje ?

mysle, ze to zalezy, co dokladnie mowi ta druga osoba. Czy sa to grozby, czy tylko wyzwiska? Czy doszlo do rekoczynow?

do stopaa: nie wiemy czy ofiara go nie prowokuje czyli kto jest de facto ofiarą. co gorsza być może "nasza" autorka zbiera po prostu kwity dla sądu jaka ona biedna była i szukała pomocy wszędzie.

tylko i wylacznie szukac sposobow,zeby miec na wyprowadzke.innego lekarstwa nie ma.

nie stac mnie na wyprowadzke, zarabiam najm. krajowa, tak wyzwiska:(

wiesz, dobrze byloby pojsc do psychologa, ktory moze na podstawie twoich historii dac ci kilka porad, co robic w tej sytuacji. Takie wyzwiska moga byc podstawa do sprawy sadowej; dobrze tez dowiedziec sie, czy "oprawca" jest zdrowy psychicznie. Najlepiej udac sie do Poradni Zdrowia Psychicznego. Tam doradza, w jaki sposob umiescic chora osobe (jesli jest chora) z nakazu Sadu w szpitalu. Jest tez drugi sposob: zglosic do prokuratury skarge o psychiczne i fizyczne znecanie sie nad bliskimi.