nata_lie 0 Napisano Kwiecień 6, 2011 Witam, Szukam na internecie odpowiedzi, ale nie moge znaleźć, może Wy mi choć trochę pomożecie, choć wiem, że wizyta u prywatnego ginekologa na dnaich musi się odbyć. Od prawie roku nie biorę tabletek antykoncepcyjnych. I odkąd ich nie biorę, zaczęły się moje problemy z brązowymi plamieniami przed miesiączką. Na początku wyczytałam, że to normalne po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych. Ale mija już prawie rok.. Miesiączki mam regularne - co 32 dni miesiąc w miesiąc. Ale przed nimi mam około 7 dni, czasem mniej brązowe plamienia.. Poźniej dostaję okres, trwa on 2 góra 3 dni, jeden dzień znowu te same brązowe plamienia i koniec. i tak w kółko.. Byłam u ginekologa, zrobił mi cytologie - raz wyszedł rozmaz nie nadający się do oceny cytologicznej, zrobił drugi raz cytologie. I w między czasie przepisał mi PROVERĘ na 3 miesiące. Jestem po pierwszym blistrze i póki co efektów zero, ale mówił, że po 2 miesiącach dopiero będzie poprawa i moja miesiączka wróci do normy. W międzyczasie okazało się, że znowu mój rozmaz nie nadaje się, ze oceny cytologicznej.. wizyta zapalanowana na 16 maja. I jak to doktor stwierdził jak za 3 razem nie wyjdzie, to za 4 razem da do innego cytologa. Jakby nie mógł już teraz.. Ani USG mi nie zrobił, bo przecież cytologią się zajął. A ja się martwie, szczególnie, że w chcieliśmy na lato zacząć starać się o dzidziusia. Postanowiłam, że pójdę prywatnie. Ale chciałam się was zapytać o zdanie, może macie podobne problemy, jak to rozwiązać. Chcę swoją miesiączkę 5 dniową i już żadnych brązowych plamień dziewczyny a póki co dupa :((( Dodam do tego, że mam niedoczynność tarczycy, ale akurat wszystko jest pod kontrolą i z tej strony nie boję się o zajście w ciążę, bardziej martwią mnie plamienia :(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach