Problem z kobietą w związku

Dodam że pierścionek, który ona sama mi kilka miesięcy temu pokazywała mówiąc, że by taki chciała.

dodawaj dodawaj, to wciaz za malo :-)

Bo może dla niej to tylko pierścionek ? Biżuteria a nie symbol miłości, oddania, szacunku i przywiązania?

jak juz pisałam rady nie ma. przyszło mi do głowy jedynie abyś nie zaczął ja olewać, a wrecz przeciwnie, np zrób jej niespodzianke to co lubi najbardziej zaskocz ją, nie wiem jakas kolacje, kwiaty, cos bardziej ekstremalnego... zobacz jej reakcje, jesli się okaże że się wkurzy że np nie powiedziaś jej ze mogła nie miec czasu, ze miała inne plany, albo bedzie miała skwaszona minę, albo powie ze niepotrzebnie sie starałeś to pozamaitane, ma kogoś. jesli się ucieszy, doceni, jest szansa. no bo żeśz kuźwa mać każda babka nawet ta w dołku, kryzysie, docenia faceta który zadba o nią, zrobi dla niej to co uwielbia, pomysli jak uratowac sytuacje, bedzie chciałjej pomóc, zamiast mysleć o własnej dupie. powodzenia.

zawsze szczery, myslisz, ze jestes zabawny?

Właśnie w tym problem, że zaproszenia do opery oraz restauracji skwitowane były dużą ilością nauki czyli brakiem czasu.

Nie odpisujcie zawsze szczeremu, to go jeszcze bardziej prowokuje. A tak to może sam sobie da spokój bo mu się znudzi. Mnie akurat oblatuje co on pisze:P

koles jest zabawny, zwlaszcza te fragmenty: Seksu nie ma, jak chcę dać buziaka to w polik ujdzie, ale w usta to się już odsuwa. W dodatku dzisiaj zobaczyłem, że na komputerze ustawiła sobie hasło administratora. Mam mętlik w głowie i nie wiem co robić. Z jednej strony ona mówi że kocha i chce być ze mną, a z drugiej strony ja czuję, że ona mnie traktuje jak jakiegoś wujka a nie chłopaka i mam wrażenie, że coś przede mną ukrywa. a juz najbardziej to ten: Czuję się totalnie źle w tym związku teraz i nie wiem co robić. Co wy o tym sądzicie?

no to przykro mi twoje akcje spadły daje 90% ze to ktoś inny.

zawsze szczery co w tym zabawnego?

zaproszenia do opery :-)

zawsze szczery co w tym zabawnego? jak to co? tak pisze facet? mam metlik w glowie? daje mu buzi w policzek? zalozyla haslo administratora? litosci :-)

nie no wszyscy męzczyźni muszą pisac zdradziła mnie ta szmata, a ja ja kurwę kochałem????? to jest wyznacznik meskości?

nie wyznacznikiem meskosci jest zdecydowanie, konekwencja, brak naiwnosci, konkrety, duma widzisz te cechy w tych wypocinach? w buziakach czy w wujku? :-)

nie widze tych cech ale znam facetów, którzy maja podobny jezyk, są wrażliwi, po za tym koles ma dopiero 22 lata, jeszcze go zycie nauczy. no ale na pewno nie tu na kafe.

to że dziewczyna się tak zachowuje to nie oznacza od razu zdrady ! może poprostu lubi mieć swoje sprawy i swoje życie i nie koniecznie czeka aż ty ją zaprowadzisz gdzieś za rączkę. jedyny sposób na początek to, to że ty znajdziesz sobie swoje zajęcia nie iwem jak lubisz to zapisz się na jakieś dodatkowe zajęcia może jakiś język?, prawko, siłownia ja tak zrobiłam i może nie zmieniło to radykalnie zachowania mojego faceta w stosunku do mnie ale daje mi to satysfakcje, już nie dzwonię do niego milion razy dziennie tylko czekam aż wieczorem spotkamy się w domu i pogadamy. tobie też to radzę daj na dystans i poczekaj zobacz co się będzie działo, jak ona się nie zmieni to albo to zaakceptujesz albo się rozstaniecie albo zrobicie dziecko i będziecie myśleli jakby było gdyby nie było, ja też ostatnio uśmiałam się na gg że mało nie spadłam i to nie świadczy o niczym złym rozmawiałam z bratem mojego faceta ale rozmowy nie usunęłam bo nie mam nic do ukrycia heh ale te jej smsy to fakt troszkę podejrzane że kasuje, ale olej to jak cię zdradza (choć wątpie) to kiedyś i tak i tak się o tym dowiesz, i im wcześniej zaczniesz robić sam coś co lubisz tym łatwiej ci będzie później w razie jakieś porażki z jej strony, ja nie mam 40 lat żebym musiała okazywać zmęczenie życiem i rutyną dnia codziennego ale są ludzie którzy bardzo szybko się czymś nudzą o siebie w związku trzeba zabiegać cały czas inaczej nie ma szans .. z moim facetem mieszkamy już 5 lat razem i gdyby nie to że zaczęłam realizować swoje zainteresowania to bym chyba zwariowała pod czas tego czekania na jego okaz miłości hehe :) powodzenia

miej jaja i to zakoncz, to chuj ze ja kochasz, miej godnosc, jak mozna tak sie upadlac? ona ma cie ewidentnie w dupie, a ty liczysz na zlota rade, ktora nagle odmieni wasze relacje

czego ma od razu zrywać przecież jak się mieszka ze sobą to już jest inaczej niż jak się spotyka kilka razy w tygodniu to jest proste zwłaszcza że chłopak nie potrafi określić ile kiedyś zajmowało jej wyszykowanie się do wyjścia z domu . no trudno mój drogi życie to nie jest bajka niestety takie są realia i albo to zaakceptujesz albo dasz sobie spokój ale dajcie sobie szanse

hey i co słychać????????