czemu brzydcy i chorzy robią dzieci zamiast adoptować?

tego nie rozumiem znam parę par w których oboje się na bank sporo nacierpieli z powodu wyglądu ale jakoś nie powstrzymuje ich to przed produkowaniem nowych osób które też będą miały przesrane w życiu

no dokladnie.

wiesz co ku.... popatrz na siebie i absolutnie nie produkuj podłych gnojków.

poniewaz aby moc adoptowac dziecko trzba miec 100% zdrowie i inne kwalifikacje aby przejsc proces adopcji

zapytaj mamy

a co jest podłego w tej wypowiedzi? podli to są ludzie którzy myślą tylko o sobie a nie o tym jakie życie fundują swoim dzieciom

To znaczy sie tylko uroda? Brzydki człowiek nie ma żadnej wartości? No, a choroby... niekoniecznie są wszystkie dziedziczne...

liczy się - miało być w I zdaniu

piękne dzieci, pięknych rodziców też bywają nieszczęśliwe a te brzydkie mogą mieć bardzo udane i szczęśliwe życie najważniejsze by były kochane

ja już się wysterylizowałam

"To znaczy sie tylko uroda? Brzydki człowiek nie ma żadnej wartości? No, a choroby... niekoniecznie są wszystkie dziedziczne..." ty pierwsza to wyjeżdżasz z jakąś "wartością". chodzi o to, że brzydcy mają z automatu ciężkie i nieprzyjemne życie, zwłaszcza w młodości. o często dziedziczonych dolegliwościach zdrowotnych chyba nawet nie muszę pisać

dziwi mnie to, że ludzie mają taką krótką pamięć jeżeli kobieta ma gen otyłości to powinna wiedzieć co to oznacza być grubą w klasie tak samo facet który jest bardzo niski chyba jest w stanie zrozumieć że jego syn będzie przez większość czasu traktowany jak powietrze przez kobiety i jak to się odbije na jego psychice

za dużo pism kolorowych się naoglądałeś

ale ludzie mają w dupie takie rzeczy, ważne jest tylko żeby chodzić dumnie z brzuchem i się pobawić z małym brzdącem, a co będzie potem to już nie ich sprawa

hehe masz racje, twój zjebany ryj , odrażający ryj - jak wolisz- skłonił cie do załozenia tego żałosnego tematu ,

Ofiary są tak samo potrzebne na ziemi jak i powietrze. Po to wlasnie są psychiatrzy, żeby ofiar nam nigdy nie zabrakło...

ale cóz ludzie sa zbyt egoistycznie zeby było dobrze na tym swiecie urodzi dziecko żeby cała reszta banda rodziny i znajomych sie od nich odwaliła ,dala im spokój no i chca przez chwile zaznac normalnosci ale ze dziecko bedzie potem cierpiec ...to juz nie pomsla

Wczoraj wsiadla do autobusu matka z corka. Obie konskie dziasla,gemba jak szczupak i odstajace uszy. Pomyslalam o tym samym co autor topiku. Zal dziecka. Znam tez rodzine brzydali, urodzili syna brzydala, a corka gargamelica w drodze