Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość probuje wyjsc z obsesji

do osob ktore NIE SA na diecie redukcyjnej

Polecane posty

Gość probuje wyjsc z obsesji

ktore sie nie odchudzaja! wiecie ile mniej wiecej spozywacie kalorii? czy jecie slodycze w ciagu tygodnia? czy jecie smazone? jak wyglada wasz przykladowy jadlospis dzienny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość probuje wyjsc z obsesji
prosze o odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość probuje wyjsc z obsesji
czy wszyscy sie tu odchudzaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się nie odchudzam
Co nie znaczy, że nie dbam o to, co jem. Nie mam pojęcia ile jem kalorii. Słodycze jadam rzadko, zazwyczaj owoce, czasami jakiś batonik albo ciastka le to dosłownie max 2 razy w tygodniu. Nie smażę na oleju ani smalcu, jedynie jajecznicę na maśle, mięso duszę albo griluję, ryby robię na parze albo pieczone. Jadam tylko pieczywo na zakwasie, prawdziwe masło, pełnoziarniste makarony, kasze, ryż brązowy, nie używam fixów, mixów, śmiksów, jadam nabiał, ale wybieram chudszy (poza serami, które uwielbiam), mięso jem jakieś 2-3 razy w tygodniu, wędliny kupuje rzadko, lepszej jakości, a nie mielonki z promocji. Ogólnie nie ograniczam się z jedzeniem , jem właściwie co i kiedy mam ochotę, ale nie magazynuję w domu słodyczy, ani zapychaczy typu chipsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość probuje wyjsc z obsesji
dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz! :) ja wlasnie osiagnelam swoja wymarzona wage z 58 kg zeszlam do 51. moze do wakacji jeszcze kilogram zejdzie:) i teraz wlasnie szukam jakiegos optimum jedzeniowego.. niby nigdy sie nie glodzilam, ale odmawialam sobie i makaronu, i ryzu i smazonego :( i jajecznicy!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hszczuplutka z natury swej
a ja jem duzo i czesto i czipsy i slodkie i w ogole:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełen relaks
jem co popadnie :o niestety niezbyt zdrowo :) ważę 52 kg, o 2 za dużo :) wiecie co, większość tu pisze, ze je co chce a i tak jest chuda, to dlaczego tyle tematów na dietach?:D i narzekań na tuszę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się nie odchudzam
Kierując się taką logiką, można zapytać, że tyle jest tematów o problemach z zajściem w ciążę, to skąd tyle tematów na macierzyńskim :) Wyobraź sobie, że na świecie są zarówno osoby odchudzające się, osoby grube z powodu choroby lub z powodu zaniedbania, jak również osoby po odchudzaniu lub wreszcie szczupłe z natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooh layla
Mniej więcej potrafię oszacować co ma ile kalorii, ale ich nie liczę. Ważę 62 kg, mam 174 cm wzrostu. Dziś zjadłam np: śniadanie: owsianka z jogurtem nat, bananem i bakaliami ii śniadanie: bułka pełnioziarnista z masłem, szynką, serem, pomidorem i sałatą obiad: pierś z kurczaka z ryżem, sosem chińskim i warzywami na patelnię podwieczorek: 2 paski czekolady i 1 muffinka na kolację pewnie zjem parówki i wypiję piwo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość probuje wyjsc z obsesji
layla;) mniam :D ja jednak czuje ze mialabym wyrzuty po takim dniu.. i to jest wlasnie moja obsesja. po zjedzeniu czegos "spoza listy" derczy mnie sumienie:O no i na 1 piwie pewnie bym nie skonczyla;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooh layla
Jestem dość aktywna fizycznie - staram się co najmniej 3xtydzień być rano na basenie, czasem biegam, chodzę na siatkówkę. Wbiegam na moje 5 piętro, gdy mam czas, wysiadam przystanek wcześniej. I lubię seks :P Generalnie staram się jeść zdrowo - nie zapychać się śmieciowym żarciem, uwzględniać w diecie owoce i warzywa, pić dużo wody niegazowanej, blablabla... ale jak widać, nie do końca mi wychodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość probuje wyjsc z obsesji
aktywnosc fizyczna to podstawa:) tez wyszlam z tego zalozenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×