Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świeże przeżycie

Doradzcie mi!

Polecane posty

Gość świeże przeżycie

Proszęęę! :( Mam wiele pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjfyjfuyfuyfr
jak jeszcze jesteś to wal śmiało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karafkkkka wiinnnna
a więc dawno dawno temu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeże przeżycie
no jestem. pytania, uprzedzam, z róznych dziedzin, nad kt sie ostatnio głowie: 1. koncze studia, zaczynam szukac pracy. moj ojciec ma dobrze prosperujaca firme, w firmie wiecznie braki dobrych i oddanych pracowników. twierdzi, ze jezeli on cos całe zycie budował, to nie po to, zeby to teraz przepadło... chce zebym sie wdrozyła w interes. a mnie powstrzymuje takie oto cos: moj kierunek studiów był zupełnie inny... no ale niektórzy wcale nie maja pracy, a ja mam juz na starcie, wiec moge olac swoje plany i zmienic na zwiazane z jego firma. tylko jest 2 rzecz: pracownicy ojca, którzy wiem ze juz teraz twierdza ze przyjdzie laleczka co to ma nasrane we łbie, bo przeciez nic nie robi i nawet prace dostanie za nic... wiec nie wiem czy warto poswiecac moj kierunek, zeby sie babrac w jakis uprzedzeniach i stereotypach potem 2. teraz sie streszcze: jestem z facetem 2 lata, jest wspaniały, ale... zakomunikował mi, ze nasz seks jest mdły (ja sie o to piekliłam) bo on... ma niskie libido. i ze mu sie seksu nie chce, a z czasem coraz mniej... czy jest sens tego zwiazku? dla mnie seks nie jest super wazny, ale on przegina, boje sie co bedzie za 2,3 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karafkkkka wiinnnna
twoje życie, a nie twojego ojca :O powiedz mu, że masz inne plany i on musi to uszanować i dać np. jakimś krewnym ponieważ za pare lat możesz żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeże przeżycie
uprzedzam ze pozorna pustota tych pytan zwiazana jest z koniecznoscia streszczenia sie w kilku linijkach :P Ad 1) Pytanie jest w sumie takie, czy warto poswiecic zainteresowania i dotychczasowe wyobrazenie przyszłosci dla prcy pewnej, ale upierdliwej, obarczonej nieprzyjemnosciami ze strony wspołpracowników Ad 2) Ja tez mam libido nie za wysokie, ale mam potrzeby... on nie ma wcale. Kocham go, ale sie zastanawiam, czy nie poczuje za kilka lat ze zle wybrałam. Przeciez nie mozna całkowicie nie byc zainteresowanym seksem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeże przeżycie
do ojca nie amm pretensji, mimo ze troche wymusza... ja go rozumiem i jestem wdzieczna. nawet bym na to poszła, ale sie boje ze mnie tam zahukaja. jak poszła fama ze tam przyjde to od razu (wiem z wiarygodnych zródeł) zaczeli opowiadac ploty (mimo ze mnie znaja z widzenia jedynie) jaka to ze mnie nieporadna coreczka tatusia ktora przyjdzie i sie zacznie zadzic... sratatata wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeże przeżycie
nie zrozumiałas, ja juz koncze zaraz studia, a do firmy mam przyjsc zaraz po mgr. teraz mam wybór: albo marna praca ale w moich zainteresowaniach, albo mniej interesujaca ale bardziej profitujaca praca z ojcem... no ale własnie, z ojcem i tymi babskami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeże przeżycie
poprostu boje sie ze przyklei sie do mnie łatka, ze wszystko zawdzieczam ojcu i sama nic bym nie osiagneła... jest wiele takich przykładów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to się przygotuj do tego dobrze, żeby się ciebie nie mogli czepić. a jeśli stwierdzić, że to męka ponad twoje siły, to zawsze możesz uzgodnić z ojcem, żeby ci dał próbny czas, w trakcie którego będziesz mogła podjąć decyzję. wtedy będziesz mogła wrócić do zawodu. nie wiem, jaki kończysz kierunek, ani jaka dokładnie praca u ojca miałaby cię czekać, ale domyślam się, że jedno wyklucza drugie. czy naprawdę nie jesteś w stanie poza pracą u ojca realizować swoich pasji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczucie humoru to ty masz
nie, to dwa swiaty. ojciec to biznes i cyferki, a ja koncze psychologie i po stazach w szpitalu wiem ze wlasnie w takim miejscu sie widze. trudno byc psychologiem-praktykiem na pół gwizdka... albo sie temu oddasz i bedziesz dobry albo bedziesz krzywdzic przypadkowe osoby swoim nieprzygotowaniem... wiec sie wyklucza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczucie humoru to ty masz
to ja, autorka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze to mniej w dupie opinie innych, jesli chcesz miec jakis start zahacz sie tam na poczatek jednoczesnie obmyslajac plan realizacji wlasnych celów masz pełne prawo proacowac w tej firmie na takich samych lub wyzszych warunkach, bo firma jest twojego ojca, czyli tez twoja, bo chyba ojciec nie chce jej przekazac za jakis czas w obce rece? nawet jesli, masz pełne prawo tam pracowac bez ponizania czy oceniania przez pryzmaz zazdrosci, rozumiem obuzenie jesli byłabyc kochanka własciciela, ale jestes córką wiec ta kwestia jest jasna po drugie jest seks jest dla ciebie bardzo wazny, nie czujesz sie spelniona nie wroze twojemu zwiazkowi dalekiej przyszlosci, bedziesz szukala nowych wrazen i mysle ze i tak sie rozpadnie, wiec na twoim miejscu nie marnowalabym zasu z czlowiekiem ktory nie pasuje do mnie i zaczela nowy etap w swoim zyciu nie boj sie zmian, wyjdzie ci to na lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczucie humoru to ty masz
okres próbny niby ok pomysł, ale ja mam plany: podyplomówka z psychoterapii, staz tu i tam... szkoda mi troche czasu na eksperymenty. ale wiem tez ze ojciec bedzie wsciekły, bo traktuje swoja firme jak spuscizne rodzinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, skoro studiujesz kierunek gdzie nie mozesz sobie pozwolic na przerwe ze wzgeldu na prkatyki, to juz zalezy co jest dla ciebie bardziej wartosciowe relaizacja wlasnych ambicji, czy ambiicji ojca, kasa czy mniej ale za to ze spełnieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczucie humoru to ty masz
raczej "zenujaco mało kasy" ;) no ja to wszystko niby wiem, ale chciałam zapytac z ciekawosci jak to widza inni... ciezko mi wybrac, bo ojciec i rodzina wiadomo, licza sie... ale moje plany tez mnie ciagna... najlepiej to jakos połaczyc, choc chyba niestety nie ma takiej mozliwosci. co do pytania nr 2 własnie sie tego obawiam... i obwiniam sama siebie, ze to przeciez durny powod... choc tak do konca "pusty' nie jest... zarówno w pyt nr 1 jak i nr 2 konfrontuja sie miłosc i zdrowy egoizm... i to chyba najtrudniejsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata z Pyr
Nie wiem, mnie bracia załatwili pierwszą pracę, nie miałam dylematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami warto postawic na siebie, nie pscwiecac sie na twoim miejscu nie wiem co bym zrobila, jako że moj kierunek studiów zapewnie idealnie pasowałby do propozycji twojego ojca wybralabym to z korzyscia dla obu stron :) wiec troche wspolczuje bo dla mnie samej pieniadze sa wazne, jednoczesnie z realizacja i rozwojem samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×