Ojciec pyta mnie o ojca mojego dziecka!

Problem tkwi w tym ze nie chce tego zdradzac. Mam 6letniego syna i wole zachowac to w sekrecie. Tamten czlowiek ma juz dorosle dzieci, zone, w dodatku jest dobrym przyjacielem mojego ojca. Gdy zaszlam w ciaze to tylko mamie powiedzialam o tym kto zrobil mi dziecko, ona uprosila mnie bym nic nie mowila i posluchalam jej. Ojciec owszem byl wsciekly, na mnie, zwyzywal mnie gdy powiedzialam mu ze nie wiem kto nim jest ale niedawno podsluchal moja rozmowe z mama na ten temat i zaczal naciskac na mnie zebym powiedziala mu prawde, to malo powiedziane zaczal, naciska na mnie zebym sie w koncu przyznala. I co mam mu powiedziec ze ojcem mojego dziecka jest facet ktory mnie sponsorowal, ktory nawet nie chce znac swojego dziecka. Ja chce to przemilczec dla swietego spokoju. Sama zarabiam na siebie i dziecko, nie ma powodu bym o tym mowila. Zreszta nie wiem co by ojciec mu zrobil, druga sprawa jest taka ze gdy syn spyta mnie o ojca to wymysle jakies klamstwo, powiem ze zostalam zgwalcona. Nie chce tego robic, zalezy mi na spokoju. To akurat jest tylko i wylacznie moja sprawa z kim mam dziecko i nikt nie musi o tym wiedziec. Kto bedzie mial tak naprawde najwieksze problemy, ja. Teraz ja powinnam to juz zostawic a tata probuje wymusic na mnie zebym mu w koncu powiedziala o ojcu swojego dziecka.

powiedz staremu że to on jest i ojcem i dziadkiem bo to pewnie prawda

bedziesz miala spokoj gdy nikt nie ebdzie wiedzial a tym bardziej twoj syn. ja mam ten problem ze ojciec mojej corki nie chce jej znac ale widnieje niestety w aktach jako ojciec (musialo mi byc to potrzebne do alimentow). Jak dorosnie bedzie go szukala i bezie zrozpaczona jaki ciul ja splodzil

dziwka i tyle

jak to ojciec, chciałby z zięciem małą wódkę, wypić, a tu córka z piczką-łajdaczką.

'druga sprawa jest taka ze gdy syn spyta mnie o ojca to wymysle jakies klamstwo, powiem ze zostalam zgwalcona..'' wiesz ojcu to cos takiego powiedziec mozesz..ale dzieku!!!!???? ono potem bedzie mialo do siebie obrzydzenie,wyrzuty sumienia czy cos...lepiej mu powiedz ze ojciec nie zyje a nie cos takiego;/