Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pies na laski ;)

kobiety abnegatki

Polecane posty

Gość pies na laski ;)

czy spotkaliscie kiedys laske 30-letnia ktora jest totalna abnegatka? nie sprzata po sobie, smieci nie wyrzuca regularnie, ma rzeczy porozwalane tak, jak by bylo po spaleniu, nie zalezy jej kompletnie jak sie ubierze i jak wyglada itp.? jakie moga byc motywy takiego stanu rzeczy? Czy podstawowym problemem moze byc tu brak chlopaka i brak perspektyw (w jej mniemaniu) na niego? czy to po prostu wrodzona cecha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
prosze o jakas wypowiedz... ciekaw jestem waszego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
być może... ale żeby nie mieć minimum własnego rozumu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Nieśmiała ania
może jest chora na depresję? albo tarczyce. Moja kuzynka tak miała i wykryto u niej niedoczynność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
martwi mnie ta kobieta, gdyż chciałem sobie z nią ułożyć życie. tylko że to bez sensu, ta kobieta nie zadba o mój dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Nieśmiała ania
a sam nie możesz sprzątać swego mieszkania? tylko kobieta jest do tego stworzona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
ktos sie oczywiscie podszyl. ja sam sprzatam swoje mieszkanie. zreszta teraz juz mam normalna dziewczyne, ktora pracuje, zarabia, ale tez potrafi zrobic cos w domu. tamta laska jest dziwna, ciagle narzeka ze nie ma faceta, ale jak moze zdobyc, jak jest abnegatka, ktora sama nie potrafi przy sobie zrobic, a co dopiero jak by np. miala miec dziecko... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Nieśmiała ania
Jak masz swoja kobietę to co się abnegatką przejmujesz. Może rzeczywiście jest chora na tarczycę lub depresję, może przyczyna jest to że nie ma faceta- ludzie bez miłości usychają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
nie przejmuję się. interesują mnie ludzkie zachowania. pierwszy raz spotkałem taki typ człowieka, któremu nic się nie chce i totalnie na niczym mu nie zależy i stąd pytam, skąd takie coś się bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
niech ktos jeszcze skomentuje to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
prosze o wypowiedzi w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
nikt sie do kurwy nedzy nie wypowie!!!!!!!! ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem taką
abnegatką. Masz jakieś pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
mam: dlaczego taka jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem taką
kiedyś byłam całkowicie inna, robota paliła mi się w ręku, żyłam. Potem nadeszły ciężkie czasy, zostałam boleśnie zraniona i odrzucona przez moją miłość, koleżanki mnie opuściły, przyjaciele zawiedli- moja samoocena dotknęła poziomu podłogi. Mam słabą psychikę, jestem emocjonalna i to mnie złamało. Mam o sobie niskie mniemanie, nie mam siły aby się podnieść, w moim wnętrzu trwa walka między dawną Ja a całkowitą bezczynnością. Niestety przegrywam, nie mam siły na nic, zwykłe czynności wymagają nadludzkiego wysiłku, najgorsze jest to że zobojętniałam na wszystko i na niczym mi nie zależy. Najgorsze jest to, że mam świadomość z tego co się ze mną stało a nie umiem sobie z tym poradzić. To jest straszne jak człowiek może się stoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może ona jest reinkarnacją, tego filozofa co mieszkał w beczce i ma filozoficzne podejście do świata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
z tą filozofią to masz odrobinę racji, kolego :) co prawda nie jest ona wystarczająco mądra, żeby zgłębiać tajniki filozofii, ale jest wygodnicka, słucha sobie muzyczki i trwoni czas, zamiast się wziąć za siebie, posprzątać wokół siebie, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarczyński
słucha a co cie obchodzi co ona robi- może woli sobie poleżeć i słuchać muzyczki niż sprzątać/ niech każdy robi to w życiu co lubi i niech nie wtyka nos w czyjeś sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresja albo wychowanie przez
toksycznych rodzicow i niska samoocena ona moze czuc sie bezwartosciowa wiec nie dba o siebie i otoczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresja albo wychowanie przez
ja powiem tyle na swoim przykladzie mam strasznie toksyczna matke nigdy nie czulam sie kochana i akceptowana mialam same 5 i 6 jak czasem trafila sie 4 + to wielkie halo i tak zawsze bylam za glupia za malo dobra i nie dostane sie do najlepszje szkoly ani na prawo mialam ogromne powodzenie u facetow od matki slyszalam ze jestem gruba i brzydka wieczne wyzwiska bicie itd poczucie wartosci budowalam na sukcesach w szkole i ilosci zaliczonych facetow zawse bylam chorobiliwie ambitna wyniosla bo probowalam sie sama jakos dowartosciowac mowili o mnie stara malenka niezwykle powazna udajaca jakas wymyslona postac wiecznie kontrolujaca sie i nie pozwalajaca sobie na naturalnosc bycie soba staralam sie byc idealna ciagle dbalam o figure wyglad zawsze na diecie w szkole obowiazkowa pracowita sumienna az wszystko pryslo kiedys poprostu przestalam wytrzymywac i wszyskto posypalo sie jak domek z kart za wszelka cene szukalam milosci oparcia poza domem nic sie juz nie liczylo tylko to zeby ktos dal mi troche ciepla zbuntowalam sie przestalam sie uczyc zawalilam studia prawnicze stwierdzilam ze mam dosc tych poswiecen ze teraz chce czegos dla siebie zaliczylam depresje stwierdzona przez psychiatre i leczona na terapii u psychologa przez 2 lata od tamtej pory nic juz nie jest takie samo przestalam o siebie dbac czasem mam jakies przeblyski o biore sie w garsc ale potem znowu to samo nie wierze w swoje sily juz 2 mies przd sesja placze do poduszki ze nie dam rady w domu nic mi sie nie chce robic bo i po co i tak jestesm zerem mam problemy z odzywianiem albo sie nadmiernie objadam zeby jakos wyciszyc emocje albo znowu jestem na ostrej diecie i siegam niedowagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
nareszcie jakas konkretna wypowiedz. a teraz mieszkasz z rodzicami? jak to traktuja? bardzo czesto jest tak, ze dziewczyny majace zajebiste powodzenie u facetow zostaja koniec koncow same. wynika to z dwoch przyczyn. po pierwsze taka dziewczyna wie, ze bardzo sie podoba, wiec przebiera sobie w facetach, ciagle szukajac lepszego i lepszego. ale granica jest dla kazdego z nas, nawet dla bardzo ladnej dziewczyny. kiedy ja przekroczy zaczyna tracic powodzenie, bo nie interesuja ja juz 'zwykly' faceci. chce ksiecia z bajki, a taki jakos sie nie trafia. druga przyczyna jest taka, ze laska popada w samozachwyt. zaczyna wlasnie 'zaliczac' facetow na ilosc, po takich akcjach trudno naprawde sie zakochac... to tyle mojej analizy tego przypadku. jest on jednak troche inny niz opisywany przeze mnie. otoz Ty bylas inna, a potem sie zmienilas. laska o ktorej mowa, mam wrazenie, zawsze byla taka ze jej na niczym nie zalezalo. ona sie chyba po prostu taka urodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uff
niewykryta schizofrenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam od razu schizofremia, jest najzwyklejszą w świecie, propagatorką ideologii tumiwisizmu, powstałego w PRL i przez niektórych kultywowanego w dzisiejszych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uff
znam taką co to PRL na oczy nie widziala bo urodziła sie już po :D więc to nie żadna po nim spuścizna tylko spuścizna jej szanownego ojca do szanownej matki:D i urodził się taki leń śmierdzący .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoretyki tumiwisizmu, są wszędzie, wystarczy dobrze sie obejrzeć po ludziach, a co wszystko tu mi wisi, jak kilo kitu na zardzewiałej agrafce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
nowe trende, tu nie chodzi o "latanie ze szmatą w domu", zeby sprzatac swojemu mężusiowi czy chłopakowi :) laska ta mieszkała sama i nie potrafiła wokół siebie zrobić najprostszych rzeczy. nawet z kosza na śmieci jej się wysypywało. fleja i abnegat. z tym tumiwisizmem to macie dużo racji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
napiszcie cos jeszcze w temacie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies na laski ;)
czekam na kolejne opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×