Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnoscbezkonca

podobam sie nie tym dziewczyn, ktorym bym chcial

Polecane posty

Gość samotnoscbezkonca

ktos tak ma jeszcze? pytanie kieruje tez do dziewczyn. usmiechaja sie czesto do mnie dziewczyny, ktore nie srednio lub w ogole mi sie nie podobaja, a te ktore wzbudzaja moje zainteresowanie nawet nie spojrza przez dluzsza chwile. w takim razie co bedzie, jesli wyjatkowo mi sie spodoba jakas dziewczyna? a moze po prostu podobaja mi sie dziewczyny zazwyczaj te, ktore zgrywaja niedostepne i trzeba je podrywac samemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
korekcja w nazwie tematu *dziewczynom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
taka jedna mi sie podoba ale cycki jej wisza do kolan i puszcza bąki bestialsko cuchnace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdcsdcsdc
nie ty jeden szukaj a moze bedzie ci dane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
najchetniej poczytalbym opinie tych, ktorzy tak mieli przed znalezieniem partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama szukam odpowiedzi na to skąd się bierze taka zależność..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
jem kiche ziemniaczaną i kapuche zasmażaną ale bede grzmocił raz po raz może w końcu jakaś laska sie rzuci w me wątłe ramiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
po to, aby nie bylo za pieknie w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak mam tak
też to mam i nie wiem jak sobie i tobie pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaa93
pociesze Cię .. dziewczyny mają zazwyczaj ten sam problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
To dziwne, ja zazwyczaj z drugiego konca (;)) ulicy zobacze tego JEDNEGO z ktorym wiem, ze cos mnie laczy. dziala to wzajemnie. nie masz tak ? to jest chyba ta chemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
mialem tak 3 razy, poznalismy sie i nie wyszlo. teraz czesto mam sytacje, ze dziewczyny same sie usmiechaja, a nawet zagaduja. :) z kolei, jak mi sie spodoba jakas, to nie ma szans, zeby wpatrywala sie we mnie tak, jak ja w nią. a z ta chemia jak najbardziej sie zgadzam. od samego poczatku wiem, czy chce poznac dziewczyne i czesto jest tak, ze pewna osoba wydaje mi sie bliska lub "podobna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjj
okazuje sie wtedy ze sa zbyt podobne do ciebie charakterem i nie ma punktu zaczepienia czy roznicie sie znacznie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kolana dwa
Bo każdy ma wymagania na partnera ciut atrakcyjniejszego i mądrzejszego od siebie:) Ot cała filozofia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Ameliiia
Odpowiedz SOBIE na nastepujace pytania: 1. Jakie dziewczyny Cie najbardziej przyciagaja i w jaki sposob? 2.Jakie najczesciej same zagaduja do Ciebie? Czym sie charakteryzuja, jakiego sa typu? 3 Jak sie zachowujesz w relacjach kolezenskich a jak w sytuacji kiedy Ci na kims zalezy? To powinno Ci dac pewne wskazowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
jjjjjjjjjjjjjjjj, wlasciwie to nie wiem. wydaje mi sie, ze w kazdym przypadku bylo inaczej. wtedy sobie tego w zaden sposob nie tlumaczylem i nie dochodzilem do wnioskow jakichkolwiek. kazda z tych dziewczyn bylem tak jakby znudzony niestety. tak jakby nagle mi sie odwidzialo wszystko, co w nich mi sie spodobalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez to jest banał
wodzimy wzrokiem za atrakcyjnymi twarzami sami bedac przecietnym lub nawet brzydkim wiec nie dziwota:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kolana dwa
Ja zauważyłam, że im człowiek fajniejszy, inteligentniejszy i bliżej go poznajemy, to tym więcej urody w naszych oczach nabiera. Nie zrażaj się od razu do laski jak jest przybrzydkawa, bo jak się okaże zajebista to potem i tak za nią oszalejesz. Trza dac człowiekowi szansę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
Zuzanna Ameliiia, dzieki za poradę, ale wlasnie te 3 pytania zadaje sobie za kazdym razem, gdy spodoba mi sie jakas dziewczyna i nie mam mozliwosci, by ja poznac. moge odpowiedziec na trzecie pytanie - gdy mi zalezy, to mam wiecej odwagi by zrobic cokolwiek, co doprowadzi do poznania tej dziewczyny i staram sie jak tylko moge. aczkolwiek, gdy mi sie podoba, ale nie widze, zeby ona we mnie cokolwiek widziala, to znacznie mnie ogranicza. moze przez inna osobe, albo anonimowo najpierw staralbym sie ja zaczepic, ale gdy nie pokazuje jakiejkolwiek oznaki zainteresowania, to raczej nie podejde sam/nie zagadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Ameliiia
Zrob sobie maly eksperyment. Wez kartke , wypisz wszystkie trzy sytuacje /najlepiej krotko, w punktach/ I sprobuj sobie jak najwiecej o nich przypomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem,ze smieszne ale prawdziwe
a ja mam to samo,lgną do mnie takie no hmm, paszczaki jakby :D ładni też sie zdarzają ale nigdy nie jest to ktoś kto mnie pociąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
mam kolana dwa, no racja. zdecydowanie zaliczam sie do typu estety i dlatego tak przyciaga moja uwage wyglad zewnetrzny. :) a z tym, ze podobaja nam sie osoby za atrakcyjne dla nas, to pewnie prawda, ale nie jest wykluczone, ze obie musza byc rownie urodziwe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam dokładnie tak samo
Tylko jestem kobietą. Zawsze jak podoba mi się jakiś mężczyzna to on nigdy nie jest mną zainteresowany. A lgną do mnie faceci na których ja nie zwracam uwagi. I jak tak pójdzie to też zawsze będę sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
Zuzanna Ameliiia i co bedzie mialo na celu takie przypomnienie? :) mozemy liczyc na takie sytuacje bedac optymistami/-tkami: 1. ktos atrakcyjny w koncu do nas podejdzie 2. sami sie w koncu odwazymy i cos z tego wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i masz rację, że zgrywają niedostępne, a może po prostu nie jesteś dla nich atrakcyjny. Ja mam podobnie - podobam się facetom, którzy mnie nie pociągają..... z drugiej strony, jesli mi się ktoś spodoba, to staram się wysyłać jakieś znaki wskazujące na to, że jestem zainteresowana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
moze po prostu podobaja mi sie pewne dziewczyny, a ja im nie i w koncu trafie na sytuacje, ze oboje sobie wpadniemy w oko.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Ameliiia
Takie przypomnienie czasami pozwala spojrzec na sytuacje w innym swietle i moze zauwazyc cos nowego. Ale generalnie to juz odpowiedziales sobie na swoje pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak miałam do 19 roku zycia, niby ladna, chlopaki sie ogladali podrywali ale zawsze mialam jakies ale.. az znalazlam takiego ktoremu sie spodobalam jak on mnie. jestesmy razem juz 4 lata...hhh.. i zaczynam mu sie nudzic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na przykład dojeżdżam na uczelnie z takim jednym (pociąg do Zabrza) może to przeczyta :P no i zawsze się na niego patrzę, zawsze na niego spojrzę znaczy się, bo nie gapię się jak nawiedzona :) ale on na mnie patrzy z przerażeniem w oczach - albo jest taki nieśmiały (bo ja mogę onieśmielać urodą :P) albo mu sie wybitnie nie podobam :D i nie wiem na czym stoję, a nie chcę sama zagadywac pierwsza, bo chciałabym wreszci, żeby to facet zrobił pierwszy krok - ja często jestem prowodyrem pierwszego kontaku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnoscbezkonca
tequilla1987, to nieciekawie.. to jest najgorsze, co moze sie stac wlasnie. ale moze kryzys ma jakis :P Little Miss Bossy, jak jest niesmialy, to moze byc ciezko. ale kto wie, moze pracuej nad soba, codziennie sie zbiera w sobie, zeby zagadac i moze w koncu to zrobi. :) sam nie wiem, jak bym zareagowal na takie znaki, ale byc moze bym sie jakos przelamal. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×