Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna ciezarna

czy takie zachowanie męża jest normalne?

Polecane posty

Gość smutna ciezarna

Cześć. Pewnie wiele tu takich tematów i pomyśłicie,że kolejna sfrustrowana baba! Mam problem, w zasadzie zmartwienie. Jestem w ciąży, ale nie o tym temat, bo z tego się ogromnie cieszę. Chodzi o męża. Zawsze wszędzie wychodziliśmy razem. Dość częśto spotykaliśmy się z jego znajomymi z pracy, nie były to imprezy firmowe, tylko wyjście z ludżmi do klubu. Mąż mnie zawsze zabierał, już jak byłam w ciązy też. Wczoraj oświadczył,że pójdzie sam, bo nikt nikogo nie zabiera. Otóz znam te osoby i wiem,że prawie wszyscy są samotni, dlatego przychodzą sami. Z resztą nigdy im moja obecność nie przeszkadzała. Nie wiem czy to wymysł męża czy faktycznie tak się umówili. Siedzę sama i jest mi przykro....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
pogada ktoś? wysłałam mu smsa, że widocznie woli ich towarzystwo od nudej żony, albo jego znajomi to elita i ja się do niej nie zaliczam. Odpisał,że wypije piwo i wraca, już widzę to obrażoną minę i nie odzywanie się do mnie przez tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde to co
skoro na co dzien jest miedzy wami dobrze i sie dogadujecie mysle ze nie powinnas tego rozdmuchiwac. Moze potrzebowal wieczoru tlyko ze znajomymi? moze faktycznie woli spotkac sie sam. Nie zamartwiaj sie tym, ttylko poczytaj ksiazke, cos zrob ciekawego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde to co
niepotrzebnie mu tego smsa wysylalas. Co chcesz udowodnic? ze ma jak piesek kursowac po twojej orbicie? pokazalas mu tylko ze jestes malostkowa i nie odpuscisz okazji zeby sobie troche ulzyc a w niego puscic jadem swoich ironicznych uwag

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
heh niestety od poczatku ciązy jestem na L4, mąż pracuje od 13 do 22. W domu jest późno. Nawet w weekend sama siedzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj mu spokój i zrób coś pożytecznego w domu , a nie wysyłasz mu sms-y na poziomie przedszkola...naprawdę zachowujesz się jak w ciąży...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
nic nie chce mu udowodnic, chciałam tylko razem wieczór spędzić, nic więcej, albo w domu z nim, albo tam z nimi. To coś strasznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde to co
ale czy to jego wina ze jestes na l4??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
coś pożytycznego dla domu robie codziennie. Piore, gotuje, sprzątam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde to co
tak, to jest cos strasznego bo narzucasz sie mezowi, on nie jest Twoja wlasnoscia i jezeli chce wyjsc ten jeden jedyny raz sam to chyba swiat sie nie zawali. Naprawde sfrustrowana z ciebie baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
ani jego wina, ani moja. Ciąża jest zagrożona, to nie moje lenistwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde to co
to tak naparwde o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
tak naprawde to co sfrustrowana baba, aha, bo jestem w ciąży, zagrożonej, chciałam wieczór z mężem spędzić, dzieki za szczerość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde to co
nie, nie dlatego. Nie mam nic do twojej zagrozonej ciazy, do tego ze chcialas spedzic wieczor z mezem. Natomiast dziwi mnie to, jak fakt ze twoj maz nie spelnil twoich oczekiwan dzis wieczorem wplywa na twoje zachowanie....na to ze chociazby ci przykro. a nie ma powodu. ps: nie masz kolezanek ktore moglby dotrzymac ci towarzystwa kiedy jestes sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet ogląda Cię codziennie i będzie jeszcze tysiąc wieczorów ...wyraźnie marudzisz i wymyślasz jak baba...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
Chodzi mi o to,że ja też chciałam z nim wyjść, bo jak napisałam siedzę w domu przez to L 4, no ale spotkałam się z odmową męża. Tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
mam koleżanki, ale to z NIM chciałam wieczór spędzić, mąż wraca późno, jest zmęczony, kładzie się spać. Widujemy się tylko rano i wtedy jest dużo rzeczy do załatwienia czy zrobienia, chodziło mi o spokojny, wspólny wieczór, nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde to co
ale po co ten pelen ironii sms? gdybys umiala spokojnie pogodzic sie z tym ze twoj maz ma prawo czasem wyjsc sam, tak samo zreszta jak ty, nie siedzialabys tego zasmucona i nie pisalabys na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
po co ten sms? bo chiałam iść tam z nim, a pewnie myślał, że wole byc w domu i jak raz mu się zdarzy to juz nigdzie razem nie wyjdziemy, bo po co z żoną, samemu fajniej ,nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde to co
nie moglas jakos inaczej go napisac? np: wiesz, smutno mi troche ze zostalam sama. Postaraj sie wrocic wczesniej zebysmy mogli chociaz czesc wieczoru spedzic razem. a tak okazalas sie jadowita zmijka, ktora wpedza go w poczucie winy....bo przeciez ma siedziec w toba na grzedzie bo jestes nudna jak flaki z olejem i nie potrafisz sobie zoorganizowac zycia. Wybacz za dobitnosc ale tak to wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
to ,że mi smutno że mnie zostawia to powtarzałam po stokroć, no ale tłumaczył się tym,że wychodzi bo jak się dziecko urodzi to nie będzie mógł. Szkoda,że o mnie nie myśli, bo ja ani teraz nie mogę, a po porodzie to już w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to sie szykuj,bo jak bedziecie miec male dziecko,to dopiero nie bedziecie razem wychodzic,bo jednak niania kosztuje,a rodzice tez chca miec wolna sobote.w gronie moich znajomych malo kiedu zaznasz obojga na imprezie,zawsze jedno pilnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allalala
ciąża zagrożona a ty chciałaś na piwo iść? oczywiście jako towarzyszka (nie pijąca) ale i tak jest coś nie tak wg mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wkrecaj sobie, że już nigdzie razem nie wyjdziecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde to co
pomijajac fakt ze ciaza zagrozona a ty sprzatasz, pierzesz gotujesz...pewnie zakupy tez robisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
no tak szykuj się, dobre:D tylko nawet nie wiem dokąd poszedł, bo nie mówił, a ja nie pytałam. Ale chciałam iść razem, bo za 2 miesiące będzie to niemożliwe, ale chyba chłop nie pojmuje i mysli,że tylko jemu sie coś należy. A baba najlepiej niech leży, nie rusza się i ciąże donosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
wolno mi wykonywać czynności domowe z umiarem, bez przesady i wychodzić owszem. A to nie ma być jakąs szalona impreza tylko wyjście ze znajomymi, oczywiscie w moim przypadku bez alkoholu. takie to trudne do pojecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna ciezarna
zakupów nie robie , mąż przed pracą wszystko kupuje, a ja jak nastawie pralke czy zupe to zaraz nic się nie stanie. Do lekarza też wyjśc musze, nie mam nakazu lezenia, a oszczedzania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde to co
trudne do pojecia jest to ze zaszlas w ciaze nie rozmawiajac wczesniej z mezem o jego obowiazkach jako przyszlego meza. Glupias byla na poczatku to teraz masz za swoje. co myslalas ze nagle zrobic sie z niego taki czuly, kochajacy, troszczacy sie o srodiwsko domowe maz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allalala
oki to zadam ci pytanie: czy twój mąż w trakcie waszego małżeństwa wychodził gdzieś bez ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×