Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wkurzonybardzo

Kocham ją, ale ona nie chce zostawić swojego faceta dla mnie.Dlaczego???

Polecane posty

Gość famina
no raczej go nie zostawi z prostego powodu-ona go kocha,pewnie i ciebie tez kocha (kobiety potrafią dzielić miłość!!) Ty masz łatwiej,masz tylko ją nie musisz nikogo zostawiać i ranić ona żeby ciebie uszczęśliwić musi komuś złamać serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość famina
i uwierz mi że to nie takie proste stanąć przed kimś i powiedzieć mu że to koniec,przyznać się ze się kogoś zdradzało,ona i tak pewnie ma zajebiste poczucie winy,po prostu boi się to zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana bardzo
"caly czas uwazam,ze 100razy latwiej byloby nam gdyby ona sie wprowadzila do mnie" - ależ to oczywiste. Tyle razy to mówiłeś. Czy to coś zmieniło? "nie dokonca zgadzam sie w waszym punktem widzenia "od niej wymagasz a sam nie zrobisz" - powiem więcej, Ty się wogóle nie zgadzasz! Tak jak my widzimy, że wogóle NIC nie robisz! "latwiej jest znalezc prace jednej osobie niz 2 na raz?" - to jakaś nowa informacja. Więc ona jest na utrzymaniu tamtego "palanta"? "Widzicie co kobieta moze zrobic z facetem?" - no nie mów mi, że Twoje wygodnictwo i LEKKOŚĆ BYTU to WINA jakiejś kobiety. "Rozmawialem z nia o tym 100000000 razy,zapewnialem 10000000000000000000razy" - to już staje się nudne. Słowa, zapewnienia, słowa...... "To co niby mam zrobic?Powiedzialem juz wszystko co moglem" - słowa, słowa, słowa...... ZROBIĆ nie możesz NIC!!! Bo "10000000000000000000razy" ŁATWIEJ jest NIC nie robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonybardzo
To co wedlug ciebie mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet facetowi nie rowny
moze opisz nam te laske i napisz cos o sobie bedzie latwiej cos wywnioskowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonybardzo
Nie wiem czy to ma sens cos tu opisywac.Chodzi ci o wyglad?Co to ma do rzeczy? Znamy sie z 3 lata.Przez ten czas bywalo roznie-okresy milczenia i wybuchow uczuc.Ona pare razy prawie go rzucila, raz tak konkretnie, ale zawsze ja "przegadal". Ja przez ten czas mialem pare panien,ale zadnej na dluzej.Niewiem, jakos tak dziwnie bylo, niby ladne ,zgrabne ale zadna nie byla NIA.Po co mialem sie z kims meczyc i ta osobe meczyc i oszukiwac skoro czulem tylko ze je lubie?Zero wyrzszych odczuc.Nie mozna sie zmusic do pokochania kogos na sile.Za kazdym razem z inna mysle tylko o tamtej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonybardzo
Na sama mysl o tym,ze wkoncu bede musial sie otrzasnac i zaczac zyc z jakas inna panna (nikt nie chce byc samotny a lata leca...) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet facetowi nie rowny
mam na mysli osobowosc i charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palma0709
Wiesz byłam w takim związku w ktorym nie bylam szczęśliwa. 3,i pól roku co prawda jeden rok był super ale prze cały czas trwania co jakiś czas rozstawałam się z nim bo już dłuzej nie chciałam a on błagał przepraszał i obiecał ze się zmieni. nigdy nie odpuścił chociaż traktowałam go jak obcego przez kilka miesięcy a on to znosil i potem miałam nadzieję że się zmieni ale to nic nie dało znowu bylo tak samo. Mimo tego bałam sie odejść bo jednak wiele dla mnie znaczył... Myślę że ta dziewczyna tez tak ma. Jeżeli chcesz o nia zawalczyć to musisz ją do siebie przyzwyczaić musicie częściej się spotykać kontaktować żeby nie umiała bez Ciebie żyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana bardzo
Myślę, że tamten "palant", w przeciwieństwie do Ciebie, nie rzuca się na inne panny kiedy między nimi "bywa różnie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"musisz ją do siebie przyzwyczaić musicie częściej się spotykać kontaktować żeby nie umiała bez Ciebie żyć.." Aż nie chce się wierzyć, że takie słowa wypowiada kobieta. Czy jesteś jakąś hybrydą? kobietą-psem? Nie wyobrażam sobie, że kobieta może MARZYĆ o tym, aby facet ją do siebie PRZYZWYCZAJAŁ. Zamiast PRZEKONYWAĆ. Nie przyzwyczajaj kobiety, żeby nie umiała bez Ciebie żyć. Ty ją PRZEKONAJ, żeby CHCIAŁA żyć TYLKO Z TOBĄ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i po co te rady
autor jest egoistą i nie ma zamiaru nikogo przekonywać do niczego! kocha! i tyle, ona powinna odwdzięczyć się za jego miłość, zostawić swoje życie, znajomych, pracę, cały swój świat, rzucić mu się w ramiona i najlepiej poprosić o rękę :D w razie czego będzie mógł powiedzieć sama tego chciałaś. Przecież autor nic nie traci, może pozwolić sobie na związek, ba nawet kontrakt roczny czy dwuletni, poużywać a jak nie wyjdzie no trudno takie jest życie i papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaxMaxim
Stary ( mówie do zalozyciela posta jakby co ;D ) Ty caly czas o swoim szczesciu gadasz, a ponoac tak ją kochasz, co z Tobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonybardzo
Nie tylko moim szczesciu.Przeciez widze,ze ona jest nie do konca szczesliwa z tym kolesiem... Nie mowie,ze jest nieszczesliwa,ze on ja przesladuje czy cos.Zdaje sobie sprawe,ze sa przyjaciolmi,ze jest przywiazana ale czy mozna byc szczesliwym bez milosci?Nie kochajac , w zwiazku opartym tylko na przyjazni? Skoro jest szczesliwa dlaczego mi mowi ze mnie kocha i ze wszystko miedzy nami bylo 100% prawdziwe z jej strony i ze marzy zeby byc ze mna ale "nie umie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXolaxx
Przemyśl to. Nie myślisz, że ona Was obu przewala ? Wiesz tylko z jej ust , ze Ci na Tobie zalezy? Czy np mowi tak znajomym i od nich to wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXolaxx
I jeszcze jedno jak długo juz ją kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość botylenatentematbyło
a on ten chlopak wie o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonybardzo
"Przecież autor nic nie traci, może pozwolić sobie na związek, ba nawet kontrakt roczny czy dwuletni, poużywać a jak nie wyjdzie no trudno takie jest życie i papa". To co wedlug ciebie mam zrobic?Rzucic swoje zycie,prace itp. i wprowadzic sie do nich?!?!?!Chyba pisalem ze ona mieszka z nim czyli LATWIEJ jest jej sie wprowadzic do mnie niz mi do niej!!!(szukac nowego mieszkania itp.) A do drugie staralem sie jak moglem zeby ja przekonac bo nie chcialem odpuszczac ale teraz coraz czesciej mysle o tym ze musze bo ona woli tkwic w zwiazku z "przyjacielem" niz pojsc za glosem serca.Za duze ryzyko dla niej jak ktos napisal. Woli stabilizacje od niepewnej przyszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXolaxx
Czekam na odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonybardzo
ludzie ona juz mi się znudziła... Nie wiem co sięze mna działo przez te 5 dni :(( Nowa mi się podoba, ale też nie chce do mnie odejść bo ma stały związek. CO ROBIĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość botylenatentematbyło
starales sie jak jakies konkretne przyklady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbla ble bel gyue
szybki jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonybardzo
Wiem. zamroczylo mnie, mylilem ze ja kocham :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonybardzo
Podszywie.Spadaj.I tak nikt ci nie wierzy. Ze tez jeszcze kogos to bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Ci mówie że
jak na kogoś to przeorał pół województwa to nierealne żeby Ci się nagle miłości zachciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonybardzo
Teraz kocham mojego żółwia, ale nie chce odejść od swojej skorupy ;( Mówie mu, żeby zostawił ją skoro mnie kocha, ale żółw nie chce zostawic wieloletniej partnerki ;( buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,vvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvv
hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogieło was
o co tu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonybardzo
Jak to o co? O MIŁOŚĆ, tę prawdziwą - kilkudniową !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonybardzo
spadaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×