Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie daję już rady z tym wszyst

Jestem bliska popełnienia samobójstwa przez matkę

Polecane posty

Gość Nie daję już rady z tym wszyst

Od maleńkości byłam tym gorszym dzieckiem. Mamy z siostrą innego ojca i ona zawsze uważała mnie za gorszą. Non stop się na mnie wyrzywa, manipuluje rodziną przeciwko mnie. Cały czas jest coś nie tak. Wmawia rzeczy które nigdy nie miały miejsca, wyzywa mnie. Mimo iż jestem dorosła nie umiem sobie z tym poradzić. Cały czas mnie słownie zaczepia, a jak już nie wytrzymuję i powiem jej parę słów zaraz robi ze mnie wariatkę biegnie do siostry i wmawia jej że ją biję. To jest chore. Nie daję już rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznica katastrofy
nie daj się jej, ona jest chora, jak można róznicować dzieci!! Postaw się jej i nie daj się zgnoić. myśl zawsze o sobie jak najlepiej Dziewczyno, dasz radę. Skoro tu piszesz, to nie chcesz się zabić. Nie rób jej "przyjemności" - im będziesz starsza, tym lepiej sobie poradzisz z jej wrednościa, bo inaczej tego nie mozna nazwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznica katastrofy
Ta kobieta jest chora psychicznie i tak o niej myśl. nie odpowiadaj na jej zaczepki, bo to chory , a nie Twoja matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie daję już rady z tym wszyst
Ona mnie niszczy, ale ja jestem na straconej pozycji, gdyż tak sobie wychowała siostrę, że ona non stop jej broni. Nawet jeśli wie że matka żle robi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznica katastrofy
poprawka: bo to chory umysl, a nie Twoja matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznica katastrofy
Rozmawiaj spokojnie z siostrą i zachowuj się spokojnie. Spróbuj w tajemnicy nagrać (telefonem, aparatem, ale tak by nie widziała)matkę, będziesz miała dowody - jak nie dla innych, to dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Wspolczuje....matka powinna dawac dziecku poczucie bezpieczenstwa, byc opoka w zyciu, pomagac. Nie zawsze jest tak, jak powinno byc. Jestes dorosla, wiec popatrz na to realistycznie. Wiesz jaka jest, wiec nie odpowiadaj na zaczepki. A gdzie twoj ojciec? Masz w nim wsparcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Offerma ma konszachty z modami
Matka Cię kocha tak samo, jak Twoją siostrę, ale macie złe stosunki. Nie kłóć się z nią, nie odpyskuj, nie płacz, nie mów do niej brzydko (jeśli to robisz). Bądź obojętna i wytrzymaj, a wtedy ona zacznie pytać, co się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznica katastrofy
Masz w ogóle jakiekolwiek wsparcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie daję już rady z tym wszyst
Ojca traktuje tak samo, ale on jest za słaby by cokolwiek zrobić, po prostu mówi że chce spokojnie umrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznica katastrofy
Ta kobieta to jakis koszmar :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×