Jestem dziewczyną i drażni mnie jak inne dziewczyny

zachowują się wulgarnie, bez kultury. Niektórych język jest tak prostacki, że aż trudno uwierzyć, że tak mówi płeć piękna. Jeśli do tego dodam to, że wiele dziewczyn pali, pije, obściskuje się z przypadkowo poznanymi facetami, a potem idzie z nimi do łóżka, to zastanawiam się, na czym ten świat stoi. Zero szacunku dla starszych, zero szacunku dla tradycji, ignorancja podstawowych wartości. Nie żebym była jakaś konserwatywna, też jestem młoda (mam 23 lata), ale to z czym stykam się na co dzień, zwłaszcza wśród młodszych ode mnie osób, nie jest dla mnie normalne.

Coraz mniej kobiet, o których można powiedzieć dama, kobieta z zasadami. Subtelność i delikatność liczą się tylko dla nielicznych. Teraz ma znaczenie raczej to, żeby zaimponować facetowi "charakterkiem".

Zero subtelności, delikatności, zero szacunku dla siebie. Czasami wstyd mi za inne dziewczyny/kobiety. :O

Mnie też. Nic dziwnego, że potem niektórzy kolesie oceniają naszą płeć właśnie przez pryzmat takich panienek. Jest to dla mnie przykre, ponieważ sama jestem dość spokojną osobą, studiuję, stronię od alkoholu i innych używek, mam własne zainteresowania, a co najważniejsze, zasady, którymi kieruję się niezależnie od sytuacji.

Ten typ tak ma i nic nie zmienisz. Niestety przez te osoby, porządne kobiety często są na przegranej pozycji, gdyż mężczyźni myślą, że wszystkie kobiety są wulgarne, takie które opisuje autorka.

Niekiedy wchodzę na to forum i czytam niektóre z wypowiedzi typu "czemu kobiety to zakłamane egoistki", "czy studentki się kurwią" itepe. I czuję, że mnie nosi. Jak można wrzucać wszystkich do jednego worka? To, że są pewne chore przypadki nie oznacza, że nie ma normalnych, myślących kobiet. Problem w tym, że zazwyczaj przysłaniają je takie wulgarne dziewuszyska, które uważają się za Bóg wie kogo tylko dlatego, że się upiją i potrafią odszczekać.

Zauważ że mężczyźni też są różni. Ci którzy lubią takie puste lale, ale Ci którzy szukają normalnego stałego związku. Te osoby które wrzucają wszystkich do jednego worka, nie potrafią być obiektywni, są niedorośli po prostu.

pustota i głupota jest obecie na topie takie osoby mają powodzenie i nic z tym sie nie zrobi poprostu są bardziej widoczne

Oczywiście. Znam facetów, którzy kierują się własnym rozumem i chwała im za to. Niestety, to gatunek, który jest na wymarciu lub po prostu zajęty. Ciężko mi znaleźć mężczyznę, który by miał podobne priorytety w życiu i był mną zainteresowany.

" Oczywiście. Znam facetów, którzy kierują się własnym rozumem i chwała im za to. Niestety, to gatunek, który jest na wymarciu lub po prostu zajęty. Ciężko mi znaleźć mężczyznę, który by miał podobne priorytety w życiu i był mną zainteresowany. " takiego napewno bys olała albo byscie zostali kolegami :)

wypicie drinka czy piwa albo zapalenie papierosa do wulgarności. serio, co w tym takiego złego? jestem kobietą, piję okazjonalnie, palę, ale nie używam prostackiego języka, nie obściskuję się z jakimiś facetami w klubach, a już na pewno nie chodzę z nimi do łóżka ot tak dla sportu.

W ogóle dziwię się ludziom, którzy wytykają innym to, że jeszcze nie mieli za sobą pierwszego razu. Dlaczego to powód do wstydu, do wyśmiewania? Czy jesteśmy ulepieni z innej gliny, a przez to gorsi? Chyba tego, czego należy się wstydzić, to duża liczba przypadkowo poznanych patrnerów seksualnych.

właśnie autorka pokazała, że sama nie jest obiektywna. Też palę i to znaczy, że jestem wulgarna? Nie sądze. Poza tym czemu autorko obchodzi Cie cudze zycie? kazdy zyje wg wlasnych zasad. Mnie znowu wkurzaja takie ,,ideały" i nieobiektywizm. TYle w temacie, nastepnemy razem radze sie zastanowic nad sobą.

aaaaa, to nie jest rzecz w innych kobietach, tylko w tym, że Ty nie możesz znaleźć faceta, albo nie potrafisz go sobą zainteresować. i tu Cię boli.

Nie miałam na myśli osób, które piją okazjonalnie, bo przecież mnie też się zdarza od czasu do czasu iść na piwo. Nie powiem jednak żebym przepadała za alkoholem. Chodzi mi raczej o to, że są takie osoby, które myślą, że jak zapalą lub popiją, to jest to godne uwagi.

świat dupą stoi od dawna, nie jest to nic zdrożnego ani nowego. Ot dzięki mediom więcej widzimy, ale od wieków nic się nie zmieniło.