qr 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 wiem, że tych tematów jak mrówków.. ale ja od dziś zaczynam, żeby do lata zdążyć i nie wstydzić się rozebrać na plaży.. - to mój cel.. może jest ktoś, kto do tej pory nie mógł się zmotywować i dotrzyma mi towarzystwa?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 dziś zacznę od brzuszków i przysiadów.. po 50 (nie śmiejcie się lepsze to niż nic na początek) :) jak się ćwiczy, to później lepsza motywacja do nie jedzenia jest :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaoi Napisano Kwiecień 10, 2011 Chętnie się przyłącze.jestem już jakiś czas na diecie.mam 170 wzrostu, jutro sie zważe bo nie wiem jak tam z waga w ogóle na nią nie staje co by sie nie dolowac. Ja bede od dziś ćwiczyć zestawy z wdziek.info na nogi i pośladki i talie osy. Jem ok 1300kcal.ale dziś zjadłam taka bułe jakby zawijana pizza..a wczoraj wypiłam dużo alkoholu.słodyczy nie jem, tylko batony musli. Do wakacji chce ważyć ok 64kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 aaaoi witaj :) mam nadzieję, że damy radę .. ja staram się jeść okolo 1000 kcal .. mam 163 i ważę okolo 70 kg .. także trochę do zrzucenia mam... moim największym błędem (ale nie zrezygnuję) jest piwo... ale ograniczę się do weekendu.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mojsukcesw100dni 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 ja mam 166cm, 74kilo. od dzisiaj sie odchudzam. wlasnie wszamiam pyszna sałatkę. kiedys bardzo sie pilnowalam, plus gimnastyka, schudlam 13 kilo. teraz chce zrobić to samo powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaio Napisano Kwiecień 10, 2011 No to witaj w klubie.piwka w weekend to podstawa, ale przerzuciłam sie na tzw gaza, czyli jabłkowe wino musujace, inaczej jabol:D z cola pycha. No trudno, nie zrezygnuje.młoda jestem i mam prawo teraz sie napić, bo kiedy poimprezuje jak nie teraz? Ja waże pewnie ok 73..ostatnio waga jedna mi pokazała 72, a inna 78! Dlatego bede ważyć sie rzadko, albo w przychodni albo w aptece na takiej promocyjnej z ali. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaio Napisano Kwiecień 10, 2011 A w ile schudlas i ile kcal jadłas? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 moim problemem są uda i biodra.. oczywiście w pierwszej kolejności spada mi brzuch :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość saraaaazzz Napisano Kwiecień 10, 2011 jedzenie to moje hobby, jedzenie to moja przyjemnosc dobrze ze waze 44kg :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Faith Hope Glory 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 a ja rzucam nałóg oddychania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 mojsukcesw100dni witaj wśród nas :) ja też schudłam jakiś czas temu (rok temu w lutym) 10kg w 1,5 m-ca (1000kcal + ćwiczenia 2x tydz vacuwell - taka bieżnia pod ciśnieniem) ale musiałam przerwać bo zaszłam w ciążę.. teraz mój synek ma 5 miesięcy a ja znów chciałabym się za siebie wziąć.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaoi Napisano Kwiecień 10, 2011 No to sie bierzmy od teraz:) ja dziś na obiad żeberko pieczone i sałate z jogurtem naturalnym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 piłam też wtedy dużo czerwonej herbaty 4 szkl/dzień, zaczynałam dzień od szklanki ciepłej wody z sokiem z połowy cytryny, obiady jadłam mięso+surówka bez ziemniaków i łykałam belissa i linea Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mojsukcesw100dni 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 No ja też jakoś 1000 kcal ale gimnastyka codzienna po 30 min plus 200 brzuszków. w pasie też mi poszło ponad 10 cm. Czułam się świetnie! teraz też nam sie uda! Polecam gotowanie na parze. ja mam dzisiaj pierś z kurczaka plus troszkę ryzu z surówką na obiad. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaoi Napisano Kwiecień 10, 2011 A jakie macie wymiary? (w najszerszych miejscach.) ja lydka 38, udo na samej górze najgrubiej 59, w połowie 53, w połowie tylka 99, na boczkach czyli w pasie to jakieś 83 chyba, w talii 69, a w biuscie 99 .czyli do idealnego 90 60 90 po minus 9cm :D ale nie dąże do tego bo te wymiary dawno przeszły do lamusa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wertyhujikwsedrftgyhuji Napisano Kwiecień 10, 2011 ludzie na ogol jedza jak zycie nudne bo jak ciekawie to sie nie je http://www.youtube.com/watch?v=b7-K1DXgGg0 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mojsukcesw100dni 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 Coś w tym jest. ja żyje w tym roku podróżami, wiec gdy jestem na wyjeźzie w ogole nie jem, ale jak wracam dop domu... szara rzeczywistość i jedzenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 kupię sobie jutro centymetr i jak się dokładnie zmierzę, to napiszę :) ja na razie po brzuszkach i ćwiczeniach. teraz muszę spadać do domowych obowiązków więc do wieczorka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mojsukcesw100dni 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 ja również, do zobaczenia wieczorem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaoi Napisano Kwiecień 10, 2011 Miłego dnia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
małyklusek 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 Hej dziewczyny, jak mozna jeszcze to i ja sie przyłącze ;) Przytyło mi sie po zimie pare kilo i chce wrocic do dawnej formy no i moze troche jeszcze wyszczuplić, ostatnio byłam na zakupach i znalazłam takie super dzinsowe spodenki krotkie na lato, wbiłam sie w M bo mam szerokie biodra, ale biodra biodrami, moje celulitowe balerony wygladały tragicznie :( Do tego moja kolezanka o figurze modelki do mnie" Oj nie martw sie ty masz taka budowe i szczuplejszych ud nie bedziesz miala!" Dobila mnie tym i pokaze jej ze do wakacji zaloze te spodenki, bede miala ladne nogi i moje uda wcale nie muszą byc grube!!! :D Zaczynam od dziś, adokładniej od jutra, tak już konkretnie. Z 5 kg by sie zrzucic przydało... minimum. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 witaj wśród nas malyklusku :) hmm.. dziś zjadłam na śniadanie pół kiełbasy z chlebem, a na podwieczorek pół talerzyka wyjątkowo tłustego smarzlnego mięska z cebulką.. z chlebem.. teraz piję drugie piwko (więcej nie będzie) obiecuję sobie od jutra bardziej dietetycznie... dlaczego jedzenie jest tak cudowne?? czsem wydaje mi się, że człowiek żyje by jeść, a nie je by żyć... ale koniec z tym ! dobranoc towarzysze broni :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaoi Napisano Kwiecień 10, 2011 Qr. Jedzenie jest super:D od jutra dietetycznie to fakt, ale przede wszystkim poradzę Ci że nie ograniczaj sie za wiele w pierwszym tygodniu.dołoż na początek warzywa, wywal masło , śmietany, słodycze , napoje gazowane , cukier. Przyzwyczaisz sie. A jak odrazu same sałaty, chude mięsa itd to po miesiącu jak nie szybciej rzucisz sie na jedzenie.jeśli lubisz np kiełbasę, zjedz ja ale pokroj w plasterki dosłownie milimetrowe, takie żeby aż sie dziurki robiły:D to taka moja rada, bo widzę po sobie.a efekty też będą:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaoi Napisano Kwiecień 10, 2011 Qr. Jedzenie jest super:D od jutra dietetycznie to fakt, ale przede wszystkim poradzę Ci że nie ograniczaj sie za wiele w pierwszym tygodniu.dołoż na początek warzywa, wywal masło , śmietany, słodycze , napoje gazowane , cukier. Przyzwyczaisz sie. A jak odrazu same sałaty, chude mięsa itd to po miesiącu jak nie szybciej rzucisz sie na jedzenie.jeśli lubisz np kiełbasę, zjedz ja ale pokroj w plasterki dosłownie milimetrowe, takie żeby aż sie dziurki robiły:D to taka moja rada, bo widzę po sobie.a efekty też będą:) ja dzisiaj rano ta buła z warzywami i serem, później jedno żeberko tzw więcej kości niż to wszystko warte, plus pół ziemniaka i dużo sorowki z kapusty pekińskiej , ogórka i papryki z kefirem. Później jeszcze batonik musli sto kcal. Mimo wszystko niedietetycznie przez to trancini. Dobranoc:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 10, 2011 tak.. pamietam w zeszłym roku, żeby dać radę z uzaleznieniem od ciągłego żucia i pełnego żołądka szłam na ilość nie jakość: jadlam głównie sałatę, pomidory, jabłka i chude duszone mięso :) Póki co teraz żeby dać radę idę na jakość, jem mało ale to co najbardziej lubię :) a zdecydowanie jestem mięsna .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaoi Napisano Kwiecień 10, 2011 Wszystko, a mało i dasz radę.bo sama tak dałam, niestety później ciąża itd. A jak chce słodkie to baton musli smako z biedronki, albo lody.ostatnio lody wcinałam 4dni pod rząd na podwieczorek po niecałym kubku:p jeśli lubisz mięso to jedz na zdrowie, byleby to chudsze, kielbaske wybieraj może taka suszona? Wydaje sie mieć o wiele mniej tłuszczu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
małyklusek 0 Napisano Kwiecień 11, 2011 Hej dziewczynki :)) Hmm ja tez jestem mięsożerna :D Kocham miesko, ale chyba badziej kocham sałatki, wszelakiego rodzaju warzywa itd. Dzis tak sobie myslalam chwile, przez zime utyłam 2 kg. Czyli musze schudnac 2 kg i z 3 kg odjac od standartowej wagi. Wymyslilam sobie taka strategie ze poodchudzam sie troche aby schudnac 2 kg. A jak je schudne to zaczne jesc prawie normalnie a wiecej ruchu, ccwiczen, sportu i schudne to tak 3 kg. Bo tak mysle, gora mam bardzo chuda i nie chce zle wygladac jak schudne to 3 kg, a glownie mi chodzi o tyłek i biodra wiec jakos sprobuje to cwiczeniami poprawic :P Ciekawe czy sie da... ale sprobuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka4842 Napisano Kwiecień 11, 2011 no własnie nałóg jedzenia,też chciałABYM zrzucic pare kilo ,na początek 4kg,tak do 14 maja ,ide na komunie,w moim przypadku,na to bu=y nie myśleć o żarciu ,to znależc sobie robote w domu,zajęcie jakieś,,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mojsukcesw100dni 0 Napisano Kwiecień 11, 2011 Mnie się wczoraj nie udało, ale dzisiaj już bardziej się pilnuję. Przede wszystkim moja siostra ma zakaz kupowania słodkiego do domu, bo jak widzę te góry słodyczy które kupuje to od razu się rzucam. Dzisiaj na śniadanie: 2 chlebki Wasa, z plasterkiem sera zółtego. Piję wodę z cytryną Staram się jeść o równych godzinach. następny o 11stej powodzenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaoi Napisano Kwiecień 11, 2011 Ja już dziś mam poranne ćwiczenia zaliczone i krótka rundka po mieście.przed zakupami zjadłam płatki owsiane nesvita z paczki takie porcja 200kcal, i troche jabłka z marchewka i łyżeczka płatków owsianych to jakieś 100. I po mieście na lunch zjadłam kromke chleba domowego, z ogórkiem, serem feta i plasterkiem kiełbasy:D czyli ok 200kcal.na obiad są pierogi ale pięcioma sie nie najem:( a są bardzo kaloryczne.więc zrobię sobie sorowke z sałaty lodowej i warzyw i skroje troche mięsa z wczorajszych żeberek.a i zjadłam połowę batonika musli 50kcal. Czyli pozostało mi ok 450kalorii, chce jeść mniej więcej 1000kcal.tzn więcej niż mniej, na pewno poniżej tego limitu nie zejde:) miłego dnia kobietki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach