Gość Aaaoi Napisano Kwiecień 11, 2011 No to ja już dzień zakończony. Poszłam do biedronki więc znowu 25minutowy spacerek.kupiłam płatki just fit dwie małe saszetki na szybkie śniadanie, węglowodanów dużo bo ok 30g na 50 w tym cukru jakieś 4, ale węgle są dobre na śniadanie, a błonnika mają dużo te płatki bo chyba ok 5.i kupiłam jeszcze jogurt z musli w stu g 92kalorie. Jutro wybieram sie na całodzienną wycieczkę w góry.więc sie nachodzę! Od 9 rano do 16. Także porządne śniadanie i drugie zabieram ze sobą.i zjadłam dziś big milka 85 kcal. Myślę że sie w 1100zmieściłam.poszłam do apteki i sie zwazyłam. Myślę sobie żeby odjąć z 1.5bo byłam w butach i ciuchach.staje i widzę 72.2kg więc liczyłam ok 71.a tu pani przychodzi i mówi że ona odejmuje:( ale mam nadzieję że niedużo, bo ważyłam sie kiedys u koleżanki i było 72kg. Odchudzam sie od 21marca, ale miałam parę grzeszkow typu ten fastfood w niedzielę, czy dużo alkoholu z cola, a raz nawet czipsy i paluszki.nawet jeśli w ciągu miesiąca bede chudnac 2.5kg to do wakacji do jakiś 65powinnam dobić i o to chodzi.może teraz pójdzie szybciej bo od dziś zaczęłam ćwiczyć i będę codziennie! Miłego wieczorka:) ja kolacji już nie jem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kolax3 0 Napisano Kwiecień 11, 2011 Wiam dziewczyny. Ja sie do was przylacze. moj cel to 5 -7 kg mam nadzieje ze dam rade. Od jutra bede stosowac diete 1000 kcal mam nadzieje ze jakos dam radee :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość vavavavavavavava Napisano Kwiecień 11, 2011 http://demotywatory.pl/2943238/Tak-pomaga-mi-rodzina Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 11, 2011 a ja dziś rano kanapka, po południu trochę chipsów (córce robiłam i nie moglam się oprzeć.. ostatni raz jadłam je chyba przed ciążą- rok temu ) i kanapka na kolację.. jakiś dziś dziwny dzień był.. jakby coś z ciśnieniem .. w głowie mi się kręciło i było mi nie dobrze, a kawa mi jeszcze dodatkowo zaszkodziła :/ (a normalnie nie mogę bez niej funkcjonować).. do tego spacerek z synkiem do przedszkola po córcię (w drodze powrotnej dwa place zabaw ) więc spacer zaliczony. hmm... wątpię że w 1000 kcal się zmieściłam.. ale nie dajmy się zwariować, chcę schudnąć ale nie na chura i nie za wszelką cenę.. chcę przede wszystkim skurczyć żołądek i zmienić nawyki żywieniowe (nie koniecznie na chipsy- ale za to że je zjadłam odmówiłam sobie podwieczorku i obiadu) i dziś nie cwiczyłam.. miałam gości rano a później to po córkę, obiad... itp itd (obowiązki) teraz nie dawnl usiadłam po calym dniu i padam na twarz.. daruję dziś sobie.. trzymajcie się! damy radę :) dobranoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mojsukcesw100dni 0 Napisano Kwiecień 12, 2011 hey dziewczyny ja wczoraj 1400 kcal, ale za to dużo ćwiczyłam, bo zapisałam sie do klubu fitness, i tam 30 min na bierzni, 30 min ABS, plus godzina Barbella Dzisiaj mnie wszystko boli, ale zaraz ubieram się i na 10 znów tam jadę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aaaoi 0 Napisano Kwiecień 12, 2011 dziewczyny co sie nie odzywacie? :D ja dzisiaj zjadlam troche, ale ruchu mialam tyle co chyba ostatni raz rok temu.. mysle ze z 1200 kcal spalilam spokojnie, nog nie czuje. 3 godziny chodzenia po gorach, pozniej jeszcze 5 km do domu wracalam na nogach. a zjadlam dzisiaj: sniadanie: muesli z mlekiem porcja 250 kcal. drugie sniadanie : jogurt musli 250 kcal. pozniej zjadlam kawalek kielbasy i dwie kromki bialego pieczywa :O - 500 kcal. w domu: jeden pierog 80 kcal, tost z ciemnego pieczywa z serem - 200 kcal (ser w plasterkach chudy), szklanka jogurtu 0 % 50 kcal. ogolnie jakos 1350-1400 kcal. chyba az tak zle nie jest, tym bardziej ze sie tak wymeczylam :P przesadzilam troche z tym chlebem, ale wiem ze wszystko spalilam. a tak w ogole to polecam wam ilewazy.pl tam jest wszystko zobrazowane co ile ma kalorii , jakie wartosci odzywcze i jest na obrazku pokazane jaka wielkosc liczonej potrawy :) i ile trzeba czegos wykonywac zeby spalic :) trzymajcie sie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 12, 2011 no to kolejny dzień za nami.. piszę tak rzadko bo net mam tylko w telefonie i nie wygodnie mi się pisze.. góry.. zazdroszczę.. ja nigdy gór nawet na żywo nie widziałam a co dopiero spacer.. :) gratuluję cierpliwości i wytrwałości, bo słyszałam, że to nie lada wysiłek :) a ja dziś cały dzień w centrum miasta.. ciężki dzień.. ale chyba w 1000kcal się zmiescilam mojsukcesw100dni widzę ze ty to ostro :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 13, 2011 A to zazdroszczę.. chociaż u mnie też nie jest źle :) jestem z lubuskiego Co do dzisiejszejszego jadlospisu to pożarłam już 3 jabłka i 3 małe kanapki... Biorę się za ćwiczenia! Piszcie dziewczyny, na prawde razem łatwiej się zmotywować :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dukanwoman 0 Napisano Kwiecień 13, 2011 ja przeszłam na dukana dzisiaj 1 dzień Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
qr 0 Napisano Kwiecień 14, 2011 hmm.. jakoś cicho.. ;] dziś zjadłam już 2 tosty.. jak wam idzie dziewczyny? dukanwoman witaj w naszej małej grupie wsparcia :) aaaoi jak tam? mojsukcesw100dni - dalej tak ostro ze wszystkich stron? :) pozdrawiam dziewczyny! idę ćwiczyć! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach