co zrobić z mężęm pracocholikiem ?

Mój mąż jest mechanikiem samochodowym, ma swoj warsztat i obecnie pracuje tam sam ,bo jest tak uparty ,ze nie chce zatrudznic kogos do pomocy. Odbija sie to negatywnie na naszym małżeństwie tylko ze on tego nie widzi, bo jak mozna widziec jak jego nie ma całe dnie. Czesto gesto nie wraca na noce.Nie zdradza mnie bo już to sprawdziłam.Po ślubie mieszkamy z moimi rodzicami on ma warsztat u swoich nie całe 2 km ode mnie.To nie jest nie wiadomo jaka odległoćs zeby do domu nie wracac.Nie ma czasu na sex a jak ma to nie ma siły zaraz zasypia albo po jednym razie jest koniec.Nie dociera do niego tłumaczenie , proszenie i po złości tyez nie dociera.Jesteśmy poślubie nie caly rok a ja niczego tak nie żałuje jak tego slubu. Nie mam już pomysłow co robić doradzcie.

a wy macie nieciekawie finansow?a ty pracujesz?

może woli walić w rure wydechową...? pewnie nawet by nie zauważył jakby sie z domu wyprowadziła. Dziwna sprawa...

ja pracuje on pracuje. wychodzi na to ze woli towarzystwo swojej mamy niż moje.Dla niego liczy sie kasa i goni za nia całe życie, nie ma na nic czasu nawet na wydawanie tej kasy

inaneta tak, a jakby nie był pracoholikiem dla którego liczy się kasa , to byś mu dupę truła, że jest nierób i czemu zarabia tak mało...