Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama Ali

Pomocy!

Polecane posty

Gość Mama Ali

Witam. Mam 7 miesieczna corke. Malutka ma czasem takie ataki placzu ze macha strasznie raczkami, uderza sie w twarz i nie chce sie uspokoic. Po kilku takich uderzeniach wychodza jej straszne siniaki, czasem prawie na pol twarzy. Czy to mozliwe zeby dziecko mialo taka sile? Moze to jakas choroba? Co ja mam robic? Pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Ali
Podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bylas u lekarza???
nie powinnas dopuszczac do takich sytuacji.trzymaj jej raczki dopoki sie nie uspokoi jesli robi sobie taka krzywde.ja mysle ze powiinas isc z tym do lekarza. kiedys ktos zobaczy jej siniaki i bedziesz miala problemy bo pomysla ze to ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Ali
Niestety juz raz sie tlumaczylam kobiecie z opieki. Bylam z tym lekarza. Tez mi kazala malej pilnowac,ale jest daleka od myslenia ze to ktores z nas. Jezeli takie sytuacje by sie powtarzaly to mi dac skierowanie na badania. Narazie jest spokoj. Ale i tak sie martwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjj jjjjjjj
moim zdaniem zbadaj jej krew, ob itd. Moja tez nie raz sie zdrowo walnie, nie koniecznie reka, ale np grzechotka sie grzmotnie z calej sily w czolo, a raz tak sie rozpedzila siedzac w koszu mojzesza, ze nosem w plytki zaryla, az sie przerazilam, ze nos zlamala, ale nigdy nie miala zadnego siniaka, nawet malutkiego.. Mimo, ze ma predyspozycje, bo ja byle dotyk i juz mam siniaka.. Ja bym zbadala, bo bardziej od tych atakow niepokoi mnie sam fakt tych siniakow.. zwlaszcza, ze moja mala to zywy ogien wiec wiem jak niemowlak potrafi sobie sam przywalic, ale zeby siniaki wychodzily..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Ali
Te siniaki pojawiaja sie tylko po tych atakach. Jak jest spokojna to tez czasem sobie przypierdzieli grzechotka,ale tylko zaplacze i nic jej potem nie jest zadnego siniaka. Nic z tego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze to nie wiem.. Powiem tak- jezeli Cie stac, to zrob malej wszystkie podstawowe badania,a pozniej, jezeli cos wyjdzie idz dalej w tym kiernku.. Albo udaj sie np do neurologa dzieciecego, albo na usg brzuszka itp.. Nie wiem, ale moim zdaniem cos musi byc nie tak, ze sie malec uderza w glowke reka mocniej (i to duzo) niz grzechotka.. Moze cos go bardzo boli? I ma nagle ataki tego bolu? Hmm moze poszukaj czegos w google, zwiazanego wlasnie z siniakami, ktore niemowlak sam sobie nabija, moze tam znajdziesz jakies wskazowki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Ali
Na wszystkie badania mnie nie stac. A na prywatne to juz wogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cialo dziecka jest bardzo delikatne i mozliwe są siniaczki od takowego bicia się co prawda moje dziecko miewa siniaczki na nogach i żebrach (też jest bardzo energiczny), badania ok z czasem poiwnno małej przejść takie zachowanie, przez te uderzenia manifestuje swoje niezadowolenie, mój mały rzucał sie do tylu jak coś było nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekszosc mozna zrobic
na NFZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×