Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niebieski migdał

Ciąża a praca w sklepie z chemią budowlaną?

Polecane posty

Gość niebieski migdał

Właśnie dowiedziałam się że jestem w ciąży. To dopiero początek. Martwi mnie tylko fakt że pracuje w dużym hipermarkecie budowlanym jako kasjerka. Każdy chyba był w takim sklepie i zna ten chemiczny zapach. Dotąd nie zwracałam na niego uwagi a teraz się martwię czy nie zaszkodzi dziecku. Siedzę tam po 40 godzin tygodniowo więc sporo czasu spędzam w oparach różnego rodzaju farb, lakierów, chińskich śmierdzących dodatków i innych chemicznych zapachów. Czy są tu mamy które w czasie ciąży pracowały w takich sklepach? A może w innych typu meblowe, obuwnicze itp. w których też jest zapach chemii. Może przesadzam ale martwię sie o swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwooodddaaaa
Pracuję w podobnym sklepie, jeszcze nie w ciąży, ale intensywnie nad tym pracujemy. Nigdy nie zastanawiałam się że nasza praca może szkodzić. Też czekam na odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym się bała siedzieć
w takim "oparach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski migdał
Jak możesz tak pisać, nic o mnie nie wiesz. W pierwszej ciąży pracowałam w Carrefourze na kasie. Na zwolnienie poszłam 4 tygodnie przed porodem. Poza tym nie napisałam że jest mi w pracy źle, ja lubię swoją pracę. Boje się tylko o dziecko. Byłaś kiedyś w obi leroyu czy w castoramie to wiesz jaki tam jest chemiczny zapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady z tymi oparami, ja jestem chemikiem i pracuję na uczelni, tam dopiero są opary, a przewinęło się na moich studiach i teraz też sporo dziewczyn z brzuchami i jakoś żadnej nie zaszkodziło, to nie są wysokie stężenia, tylko uciążliwe dla naszych nosów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a znasz swoj regulamin w pracy? macie szkoleniowca od bhp? tam najpierw powinnas poszukac porady i oczywiscie zapytac swojego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski migdał
annjaa - ale pewnie nie siedzicie w takich zapachach po 8 godzin dziennie? Widzę że jesteś w ciąży, cały czas pracujesz w tym laboratorum? m a d z - dopiero zrobiłam test, lekarza mam w nastepnym tygodniu a w pracy nie chcę jeszcze mówić zanim nie upewnię się na 100% u lekarza że jestem w ciąży. reska kreska - ja niestety też z tych przewrażliwionych. W pierwszej ciąży nawet chemię domową ograniczyłam do minimum. I ogólnie dmuchałam i chuchałam. Czasem aż do przesady. no ale taka już jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooooo
jak jestes przewrazliwiona i taka ekologiczna na punkcie jakiejkolwiek chemii to sie wez i zwolnij z pracy a nie zawracaj dupy na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm to raczej nie jest miejsce do takiej pracy. Co do sklepów budowlanych to ja osobiście polecam ehak24.pl. Świetny sklep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehak? Słyszałem o tym sklepie sporo pozytywnych rzeczy, więc może się skuszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze nie ryzykuj i sie zowlnij od razu, hm? moja kolezanka pracowala (czesciowo) w laboratorium rowniez w zcasie ciazy i miala stycznosc z roznymi substancjami - ale doskonale wiedziala na co moze sobie pozwolic - obecnie ma juz drugie zdrowe dziecko;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie ryzykowała
niektórym aż pikawa chodzi na myśl ze ktoś może pójść na L4 i robota jest najważniejsza i w d***e ma jakieś nienarodzone dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie ryzykowała
idź na zwolnienie albo zapytaj kogoś kompetentnego bo zdrowie dziecka jest najwazniejsze a nie interes pracodawcy. Potem sie urodzi dziecko z jakąś deformacją i wtedy nie będzie winnego, winę zwalą na ciebie albo powiedzą że masz pecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaaaaaona
taaa zasuwaj od razu na L4, a potem to nie skomlij że cie nikt zatrudnić ponownie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również uważam, że ehak24.pl tobardzo dobry sklep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również. Warto robić zakupy w ehak.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się. Ten sklep jest naprawdę dobry i co ważne, tani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do ehak to rzeczywiście. Jest to bardzo dobry sklep. Warto tam kupować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka pracuje na politechnice, robi badania z udziałem odczynników chemicznych. Gin kazał jej iść na zwolnienie już podczas pierwszej wizyty - stwierdził, że te odczynniki mogą być teratogenne, czyli po polsku mówiąc "potworotwórcze". Nie wiem czy w sklepie budowlanym są tego typu substancje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teratogenne, czyli toksyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jakie "opary"? przecież te wszystkie farby i rozpuszczalniki są szczelnie pozamykane. bez jaj! więcej się nawdychasz oparów u siebie w domu czyszcząc łazienkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W budowlanym markecie może nie ma jakiś większych oparów, ale w powietrzu unosi się chemiczny pył z cementow, fug, klei, gladzi itp. Niech któraś z was przeciwnych L4 w ciąży pojdzie kupic choćby worek cementu, on cały pyli. Te worki nigdy nie są czyste. Kasjerka nie raz musi taki worek też przerzucić, żeby np dostać się do kodu, tak samo dotyka pylacego się worka z fuga i wdycha ten syf. Pracowałam w obi. Teraz pracuje w fabryce i każda dostaje L4 na ciążę że względu na opary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje w sklepie z butami. Zapach jest masakryczny, no, ale to nie market, pyłów nie wdycham. Idę na zwolnienie od końca 4 miesiąca i mam w dupce tych frajerów z forum. Moje dziecko - moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hedana
To zależy jaki to sklep, bo np. przez taki http://budujmy.eu/ Twoje zadania mogą się ograniczać do przyjmowania zamówień. Jeśli jednak masz kontakt z tymi środkami, musisz sama je pokować, to odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×