Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Freon

Moja dziewczyna ma obsesję posiadania dziecka. Pomóżcie

Polecane posty

Problem mam dosyć nietypowy. Jestem ze swoją kobietą od 2 lat, od roku mieszkamy razem. Nie jesteśmy jeszcze zaręczeni. I wyobraźcie sobie, że ona bardzo nalega na dziecko. Już, teraz! Zupełnie nie patrzy na to, że na dziecko nie byłoby nas teraz stać, już nie mówiąc o tym, że ja jestem facetem, który najpierw chciałby się ożenić, a potem myśleć o dzieciach. Ale tego mojej dziewczynie wytłumaczyć się nie da. Ostatnie parę dni to kłótnie między nami. Ona naprawdę wariuje. Słyszę teksty w stylu "nie kochasz mnie już", "jesteś jak każdy facet" itp. Dzisiaj wykrzyczała mi że jej nie rozumiem i jestem tępy i głupi. W skrócie - masakra. Co robić z taką dziewczyną? Jak dla mnie wszystko idzie w dobrym kierunku. Właśnie zmieniłem pracę na lepszą, w wakacje planowałem się jej oświadczyć, a potem byśmy dopiero myśleli o ślubie. Ona o tym wie, wie jakie mam plany wobec niej. Ale ona chce dziecka już teraz, rozumiecie? Ona tłumaczy to tym, że skończyła właśnie 25 lat i że potem będzie już coraz trudniej. Dodatkowo utwierdza ją w tym przekonaniu jej koleżanka, która ma problemy z zajściem w ciążę, a jest parę lat po ślubie. Czyli koleżanka = wyrocznia. Naprawdę mam już tego powoli dość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty z czego zyjesz
rzucic . powiedz ze jak chce dziecko to niech je wychowuje sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefesese
to może jest twoja dziewczyna, ale ty raczej nie jesteś jej chłopakiem. jesteś dawcą spermy. sperma jest najważniejsza. takie pytanko - wiedząc o tym nie przechodzi ci chęć na seks z nią? bo moim zdaniem to dość obrzydliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzucić? No jak codziennie będą takie "akcje", to na pewno ;) A tak zupełnie serio, to ja również chce dziecka, chcę założyć rodzinę. Z nią. Ale jeszcze nie teraz. Niby proste, ale ona tego nie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aduios amigossssss
kup jej zwierzatko jakies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty z czego zyjesz
to powiedz jej ze cie na brzuch nie zatrzyma i jak bedzie fikac to zostanie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu to forum, na którym pisze dużo kobiet. Chcę poznać wasze zdanie na ten temat, to coś złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze sprawdzcie
kup jej pieska lub kotka to sie zajmie zierzakiem i przestanie obsesyjnie myslec o dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefesese
"W końcu to forum, na którym pisze dużo kobiet" i to jest właśnie błąd. baby zawsze trzymają sztamę, tu najwyżej przeczytasz, że jesteś pojebanym egoistą i jak ona chce teraz dzieciaka, to masz jej koniecznie zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twardy klusek
Odezwało się w niej to co naturalne. Nie miej o to do niej pretensji. To naturalna potrzeba kobiety. To dobrze o Tobie świadczy, że chce mieć dziecko z Tobą. Czuje się bezpiecznie przy Tobie, a to duży komplement dla mężczyzny. Jeśli chcesz mieć dzieci to nie zastanawiaj się i do dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefesese
no widzisz. już "twardy klusek" atakuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty z czego zyjesz
to znaczy ze ma cie za frajera co bedzie to dziecko wychowywal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do twardy klusek - czyli mam tak po prostu się z nią przespać i zrobić dziecko, bo akurat odezwał się w niej instynkt macierzyński? Niestety to takie proste nie jest. Na posiadanie dziecka trzeba być przygotowanym, głównie finansowo. My póki co żyjemy jak na wariackich papierach, a o stabilizacji finansowej na razie nie ma co marzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Jakiej rady oczekujesz? Skoro do dziewczyny nie dociera, co do niej mówisz to my Ci tu nie pomożemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty z czego zyjesz
juz hipokrytki atakuja. nie daj sie wrobic chlopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena__27
minie jej daj jej czas... i probuj wytlumaczyc ,ze to za wczesnie jeszcze, ze Ty chcesz po kolei ..ze urodzenie dziecka to nie zabawa na chwile ,ze to odpowiedzialnosc duza i na teraz was na to nie stac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadfghj
przynies jej kota!!! zaspokoi nim swoj instynkt opiekunczy i bedzie miala mozliwosc sprawdzenia sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twardy klusek
"Do twardy klusek - czyli mam tak po prostu się z nią przespać i zrobić dziecko, bo akurat odezwał się w niej instynkt macierzyński? Niestety to takie proste nie jest. Na posiadanie dziecka trzeba być przygotowanym, głównie finansowo. My póki co żyjemy jak na wariackich papierach, a o stabilizacji finansowej na razie nie ma co marzyć. " Jeśli tego na prawdę nie chcesz to od niej odejdź, albo na prawdę chcesz, ale później trochę to jej to wyraźnie powiedz. Powiedz jej kiedy konkretnie chcesz zacząć starać się o dziecko (za 3 mies, pół roku, rok ?/). Albo zgodzi się poczekać do tego czasu, albo jeśli nie - to odejdziesz. Ale powiedz jej konkretnie i trzymaj się tego. Jeśli się nie zgodzi to odejdź. Jeśli się nie zgodzi to znaczy, że jest egoistką i nawiewaj gdzie pieprz rośnie, bo nic dobrego to nie wróży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twardy klusek
Trochę nie stylistycznie piszę, bo jestem po szklaneczce whisky. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek_okropna_rada
zastrzel ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amicorum
Panna nie dojrzała do związku. no rozumiem że sie potem mogą pojawić komplikacje ale co to za postawa ja czegos chcę to Ty masz rzucać wszystko i lecieć spełniać życzenia bo jak nie to jestes głupi i tępy. w związku sa 2 osoby a nie tylko 1. A poza tym oprocz kwestii finansowej, żeby wychować w miarę normalnego czlowieka trzeba być samemu empatycznym, odpowiedzialnym umiejacym się zdystansować do czynow 2 osoby i obiektywnie oceniac sytuacje. A tak to dziecko się urodzi i co? Poki będzie małe i slodkie to bedzie fajnie. Ale każdy ma wady jakieś i jak małe pzrestanie spelniać jej wyobrażenie o idealnym dziecku to do domu sierot je oddacie? po mojemu jesli ktos w ten sposob wymusza na facecie decyzje o potomstwie to nie jest na tyle dojrzały żeby być rodzicem. ja bym zapytala dlaczeg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×