???wzrost temperatury po okresie?!?!

o co chodzi?? jestem 2 dzień po miesiączce a tu dziś temp. 36,9 - tak jak przed @... pomóżcie!!!! o co chodzi???

podnoszę

a mierzysz temperaturę przez cały cykl czy tylko teraz wyrywkowo? rano przed wstaniem z łóżka? normalnie skok temperatury jest po owulacji i utrzymuje się na podwyższonym poziomie do okolicy @... a może jakaś infekcja Ci się zaczyna? a może to Twoja normalna temperatura?

baderka - mierzę regularnie. przed wstaniem z łóżka... nie mierzyłam podczas @. temperaturę normalną mam36,6-36.7 po owulacji podskakuje do 36,9-37 i przed @ spadła, a teraz tuż po się podniosła... a zawsze podnosi się dopiero, tak jak piszesz, po owulacji....

up up up

haloooo???

no to co... może jakaś choroba Cię zaczyna brać ? (tfu tfu!) a może to taki jednorazowy wyskok? ja też tak miałam w kilku cyklach... no bo chyba nie chodzi o owulację... bo jej towarzyszą przecież tez inne oznaki...

dzięki baderka zmierzę jeszcze jutro i zobaczymy...

a starasz się o potomka jeśli wolno spytać? czy raczej obserwujesz cykl w odrotnym celu?

odwrotnym miało być...

staram się już od kilku miesięcy ale dostałam okres... obserwuje cykle też od kilku miesięcy - i zwykła temp. po @ była na poziomie 36.6-36,7 a po owul. właśnie 36,9-37 ale to jeszcze za wcześnie na owulację, bo cykle mam 31 dniowe

moze ktos jeszcze sie wypowie?

up up up

termometrem? Codziennie mierzycie? Nie lepiej dać ponieść się emocjom, spontanicznie spłodzić potomka? I jeszcze te analizy- a co jak mi spadnie o 3 kreski a nie powinna... No laski, w średniowieczu żyjecie?

ale przecież Tobie nikt nie każe mierzyć temperatury, więc wyluzuj :)

mam to samo właśnie. i o co chodzi?

jezeli temperatura utrzymuje sie powyzej 16dni po owulacji moze oznaczac ciaze

Żeby można było mówić o 2 fazie cyklu, czyli poowulacyjnej, to wcześniej musi być 6 temperatur niższych, a temperatura nie może spaść poniżej linii wyznaczonej w oparciu o najniższą temperaturę z tych 6.. a pojedyncze wyskoki po okresie się zdarzają, ja tak mam często ;) czasem nawet 37 wyskoczy, ale jak jest to 1 dzień i w takim dziwnym terminie, to olewam :)

Ja niezbyt się na tym znam....jak dla mnie prostszą metodą jest skorzystanie z testów paskowych albo mikroskopu owulacyjnego