Gość złazłazłazła Napisano Kwiecień 12, 2011 Przychodzę po całym dniu na nogach marząc o tym żeby zrzucić z siebie ciuchy i rzucić się pod kołderkę a w naszym małym mieszkanku kto? ZNOWU jego koledzy. Śmierdzący fajami i piwem. Wokół same butelki i grają w jakąś głupią gre na PS3. . Teraz wyszli razem a ja jestem wściekła. No ILE można!? Ostatnio kłóciliśmy się że potrzebuje więcej czasu razem ale jak widać chyba za słabo mu to oznajmiłam ;/. Zamiast romantycznego wieczoru otrzymuje wieczory w samotności albo z jego kolegami! Na to się nigdy nie pisałam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach