Jakie studia humanistyczne zapewnia prace?

masz znajomych prawników -> prawo. ew. nie masz: prawo -> liż dupę wykładowcom, coby się dostać na doktorat. -> 4 lata studiów doktoranckich -> doktorat -> dostajesz się na dowolną wybraną aplikację. ew. lingwistyka np chińska i studia podyplomowe na tłumacza przysięgłego. ew. Fizjoterapia tylko jeśli zmierzasz wyjeżdżać co prawda w wawie w firmach obsługujących obcokrajowców można dostać 4 k ale to rzadkość. Ew. wlasna działalność A poza tym to całe wykształcenie humanistyczne jest psu na budę. Przed studiami nic nie umiesz, i po studiach nic nie będziesz umieć. Jakbym miał zatrudnić kogoś to wolałbym po liceum niż po tych całych humanistykach. Nie zdązy zapomnieć tego co go w szkole nauczyli. No i mimo wszystko dziewczyna lat 18cie lepiej wygląda od tej lat 25+ :P

pomysl o jakis studiach na wyzszej szkole bankowej, w szczegolnosci ze teraz oplaca sie bo maja konkurs gdzie mozna wygrac darmowe stypendia, a maja szeroki wybor kierunkow ;) www.studiamarzen.pl

Odradzam fizjoterapię!! Chyba że twoim przeznaczeniem jest oddawać sie ludziom za bezcen.. to prosze bardzo...

Jesli humanistyczne studia to powiązane z informatyką: np informatyka społeczna na PJWSTK :)

To może idź na prawo. Z kierunków humanistycznych to po tym kierunku raczej najszybciej jest znaleźć pracę. Ewentualnie możesz pomyśleć o psychologii. Z tego co wiem są to bardzo ciekawe studia.

maturzystka, odradzam Ci wszelkie humanistyczne studia... no poza prawem... ale musisz być gotowa na robienie aplikacji... a to czasem wymaga nawet sporych znajomości... nie idź za głosem serca, hobby i zainteresowań- te będziesz sobie rozwijać w wolnym czasie. obserwuj rynek... kogo potrzebują. aaaa ale z biologią to kiszka na prawo raczej... w szkolnictwie sypią się etaty... już teraz psycholog i pedagog muszą latać po kilku placówkach, aby mieć etat... a co wymyśli jeszcze p. K. H. tego nie wie nikt... ale już sporo obciążeń ped-psych spada na wychowawców od 2012, więc nie wiadomo jak to będzie posadą psychologa w szkole. Chyba że własny gabinet? To nie czasy dla humanistów. Ścisłowców rynek szuka.