Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomarańczowa_malina

Kolega obejmuje, przytula

Polecane posty

Gość pomarańczowa_malina

Mam do Was prośbę o opinie. Od prawie 9 miesięcy spotykam się z facetem. Ja zaczęłam się z nim spotykać, bo od razu mi się spodobał i chciałam czegoś więcej. Nasza znajomość potoczyła się jednak bardziej koleżeńsko, nie wiem czy to z powodu braku zainteresowania z jego strony, czy raczej przez naszą wspólną nieśmiałość. Tak czy inaczej, na kilku ostatnich spotkaniach zaczął się trochę inaczej zachowywać. Na spacerze zaczął mnie obejmować, prawie połowę spaceru szliśmy przytuleni. Łapał mnie za rękę, ale za chwilę, puszczał, jakby nie chciał, dziwne to było. A na koniec spaceru nawet nie dał mi buziaka. Nie wiem ja to wszystko rozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
Nikt się nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikinia
mysle, ze chce czegos wiecej od Ciebie niz przyjazn;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
Tak myślisz? To czemu zachowuje się tam mało zdecydowanie? Przecież widział, że ja się nie sprzeciwiam i dobrze mi z tym. Mam nadzieję, że coś w tym jest,a nie, że to tylko nic nieznaczące gesty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
Czy naprawde nikt nie może się wypowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek_okropna_rada
nastepnym razem zapnie cie w du.pala! ja ci to mowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe że daje Ci do zrozumienia że jest zainteresowany i bardzo Ciebie lubi. Dlaczego jest taki niezdecydowany? Ponieważ jak sama mówiłaś, podobnie jak ty jest nieśmiały. Po prostu nie chce "szarżować" i zepsuć z tobą relacji jakimś nierozważnym posunięciem. Zamiast się niecierpliwić, "wspomóż go" jakimś ciepłym słowem, gestem, niech wie że idzie w dobrym kierunku. A zamiast obawiać się że to znaczyć może coś innego, lub to nic nie znaczy to... po prostu myśl optymistycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
Mi się właśnie tak wydaje, że to nie tylko koleżeńskie zachowanie, przynajmniej ze strony innych kolegów tak to nie wygląda i nie chciałabym, żeby wyglądało. Zastanawia mnie tylko, czemu on sam z siebie rzadko się odzywa, proponuje spotkanie? Tak jak mówię, jak ja zaproponuję to nie widzę, żeby się migał, tylko zawsze chce, ale jego inicjatywy jest mało. Nie wiem czy można wszystko tłumaczyć nieśmiałością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro oboje jesteście nieśmiali, on boi się wykonać jakiegoś bardziej zdecydowanego kroku. Myślę, że czeka na jakiś sygnał z Twojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
To jak mu "pomóc"? Jaki sygnał dać? Nie pocałuję go, bo nie mam na to odwagi, nie wiem jak zareaguje. Jak mnie przytula, widzi, że się nie opieram. Teraz znowu zbliża się weekend, a ja nie wiem czy wyciągnąć go gdzieś czy czekać, żeby tym razem on coś zaproponował... Obawiam się, że jak będę czekała to trochę to potrwa :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werftgyhujqawsedrgyh
nie chce mi sie tracic czasu na analizowanie jakis dupowatych ruchow narcystycznego dupka bo na ogol to oni jak chca wsadzic penisa to sie deklaruja http://www.youtube.com/watch?v=b7-K1DXgGg0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
werftgyhujqawsedrgyh Cóż za podejście. Wyobraź sobie jednak, że nie wszystkim chodzi tylko o to, żeby wsadzić penisa. Na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka farmacji
Wydaje mi się, że mu się podobasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
To jak radzicie? Co robić? Czekać na rozwój zdarzeń? Pogadać z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
Kurcze, czemu nikt nie chce mi nic poradzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapalinczkaaaaaaa
mam tak samo i ten sam dylemat co Ty, tez nie wiem co robic hmmm mysle sobie ze czekac ale juz brak mi cierpliwosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapalinczkaaaaaaa
moze podaj gg lub jakies namiary i pogadamy sobie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
Chętnie, ale dzisiaj nie mam niestety czasu, może jutro wieczorkiem? Podaj mi swoje gg to jutro się odezwę, jeśli Ci pasuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapalinczkaaaaaaa
moze nie gg podam adres kobieta3321@wp.pl pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa_malina
Ok, napiszę jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×