Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobre mielone

Jak zrobić dobre mielone?

Polecane posty

Gość dobre mielone

Pomóżcie mi - jak zrobić dobre, soczyste, miękkie mielone? Robię je często bo lubię, ale choc w smaku wychodzą dobre, tak ich konsystencja pozostawia wiele do życzenia - są zwarte, ubite, suche, a ja uwielbiam takie właśnie soczyste i miękkie, a nigdy mi takie nie wyjdą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup mięso- karczek, łopatke czy co tam lubisz. Dodaj np. do 0,50kg. miesa 10 dag. słoniny - wszystko zmiel. Kupne mielone gotowe jest niesmaczne. Dodaj 1 bułkę namoczoną w wodzie, cebulkę, jajko, przyprawy. I 2 łyzki zimnej wody. Uformuj, obtocz w tartej i usmaż. Beda soczyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promocyyna
dodaj oczywiście sól, pierz, czosnek, majranek oraz moczoną bułkę w mleku, kotlety nie będą twarde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy od tego
jak grubo zmielone jest miesko i czy jest chyde czy tłusciejsze ogólnie jak zmielisz grubiej miesko to nie beda zbite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre mielone
podlej krwia to beda pyszota Juz tak robiłam, nie pomogło :D Kupuję zawsze mięso w sklepach gdzie mielą mi je na miejscu, dodaje przyprawy, cebulę, namoczona bułkę, wszystko na nic :o Tej słoniny nie dodaję, wody też nie, może spróbuję z tą wodą bo sloniny to ani nie mam, ale słonina by tak wpływała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre mielone
nie mam w domu maszynki do mielenia, wiec jak mi zmielą tak mam, ale kupuję w różnych sklepach i zawsze jest tak samo, a chyba nie wszędzie mają jednakową grubość, więc chyba to ja też coś robię nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre mielone
Podszywie to już naprawde taka posucha na kafe, że nie ma bardziej interesujących tematów, że sie musisz podszywac w temacie o mielonych??? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, zalezy co uwazac za DOBRE mielone ... ja np. robie z wolowiny, bez bulki, z jajkiem, z otrebami w celu zageszczenia masy, no i oczywiscie duzo czosnku i ziol (najlepiej majeranku) i wychodza pyszne, soczyste ... ale i tak mi nikt nie wierzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolka66
Powiem Ci jak ja robię mielone może skorzystasz: 60 dkg łopatki, mielę na średnim sitku maszynki do mięsa, dodaję ok 4 łyżki tartej bułki ( cała moczona bułka dodana do kotletów) powoduje,że robią się ciapowate! 1 duże jajo lub 2 mniejsze.2 ząbki czosnku przepuszczam przez praskę.Przyprawiam solą i pieprzem.Na osobnej patelni podsmażam na kilku łyżkach oleju ok 20 dkg pieczarek pokrojonych w drobną kostkę i 1 cebulę pokrojoną w drobniutką kosteczkę, podlewam wodą i duszę do miękkości, przyprawiam solą i pieprzem, dobrze dosmażam , by woda odparowała, studzę i łączę mielone z pieczarkami.Formuję kotleciki , otaczam w bułce tartej smażę z obu stron na rumiano. Kotlety ,można też nadziać tymi pieczarkami.Mięso najlepiej mielić samemu, bo w tym sklepowym może być łój, ścięgna inne takie wynalazki i może dla tego kotlety nie wychodzą takie jakby się chciało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre mielone
Pisząc dobre miałam tutaj na myśli właśnie soczyste, miękkie, bo jak pisałam - do ich smaku nie mam zastrzeżeń Dzięki za wszystkie podpowiedzi, z pieczarkami też czasem robię, zobaczę jak mi dzisiaj wyjdą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do zmielonego miesa dodaj namoczona bulke w wodzie, cebulke zetrzyj na tarce, jedno jajko, pieprz, vegeta, majeranek, wymieszaj, uformuj kotleciki, obtocz w bulce, usmaz i beda takie jak chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość movvom
A może po prostu za długo je smażysz. dlatego są suche?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robię zazwyczaj tak, że ucieram pieczarki (podobna ilość jak mięso, ścieram na tych grubszych oczkach), duszę je (odparowuję) i dodaję do mięsa mielonego. Przyprawy i postępowanie dalsze jak autorka. Wychodzą bardzo smaczne i mięciutkie. Tylko nie można ich bardzo długo smażyć. Czasami robię je z filetów z kurczaka lub indyka i też z pieczarkami i piekę je w piekarniku lub gotuję na parze. W zasadzie to takie sąnajlepsze. Delikatne, nie tłuste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby byly soczyste nalezy je
rzucic na bardzo goraca patelnie. Wtedy sie podsmaza na zewnatrz i nie straca soku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Soczystość" zapewnia tłuszczyk - jakie mięso kupujesz, nie za chude? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za duzo jajka tez moze byc problemem - bialko wysusza. od jajka masa robi sie zbyt plynna, wiec dla zageszczenia daja bulke itd. i potem wychodzi, ze tego miesa (i oczywiscie tluszczyku ;) ) nie ma tam nawet pol objetosci. . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
jak przestałam dodawac jajko to moje mielone nie sa ani twarde ani suche.Dodaje przyprawy,namoczona bułke i troche wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ani jajo nie jest konieczne w sumie, ani bula nawet, ja robie z samego miesa bez niczego i to dopiero jes smaczek, a soczystosc :D (z wolowinki oczywiscie ;) ). ale smak nie ma nic wspolnego z tradycjonalnymi mielonymi. tylko tak pisze w temacie o soczystosci i miekkosci :) jajko i bulka tak samo nie sa konieczne do klopsikow. mam jeden przepis na klopsiki z odrobina jogurty i przyprawami tylko i wcale sie nie rozlatuja ani nic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczypawa, to co ja robie (czyli te bez jaja i niczego) to faktycznie sa hamburgery, ale tylko napisalam dla przykladu, ze mozna bez tych dodatkow, ktore kotlet czynia mniej miesnym i mniej soczystym :) hamburger to samo mieso i nic wiecej. ale oprocz hamburgerow robie tez kotlety mielone, tylko ze z samej wolowiny, dodaje tam jajko, czosnek, przyprawy, a zamiast bulki otreby. ma inny smak niz tradycyjne mielone, ale dla mnie bardzie jinteresujacy i 'wytrawny' ze tak powiem ;) (juz tak mam, ze staram sie eliminowac wieprzowine gdzie mozna, ale to powiedzmy tylko takie tam moje widzi-mi-sie ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smazyc na malutkim ogniu
pod przykryciem, powtarzam na MALUTKIM malutkim, wtedy beda miekkie i soczyste, ja sypei duzo przypraw+ starkowany ziemniak do srodka +bulka tarta i smazyc na malutkim ogniu pod przykryciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jutro
mielone będę robiła :D fajowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość movvom
Ale bym zjadła takiego soczystego mielonego:classic_cool::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiankaaaa......
Mięso nie może być za chude, dobra jest zmielona łopatka. Oprócz tradycyjnie-jajek, bułki z wody, majeranku (ja walę całe opakowanie) soli i pieprzu, dodaję łyżki wody i troszkę oleju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jutro
Jak obiecałam, tak i zrobiłam. Słuchajcie, kotlety rewelacyjne! Takie dobre jeszcze mi nigdy nie wyszły! Dziękuję serdecznie za genialne podpowiedzi! Mąż ucieszony perspektywą kotletów przytachał mi aż 1,5 kg zmielonej łopatki. :D I tak, kilogram pieczarek utarłam na jarzynowej tarce. Wyszła tego wielgaśka micha. :D Walnęłam grzyby na suchą patelnię, żeby woda całkowicie odparowała. Cztery cebule pokroiłam w kosteczkę, posoliłam, pocukrzyłam i udusiłam na oleju. Jedną bułkę namoczyłam w wodzie. Gdy rozmiękła włożyłam ją na sitko i dokładnie odcisnęłam. Mięso, pieczarki, cebulę z olejem, bułkę, 2 jajka, 4 wyciśnięte ząbki czosnku, majeranek, pieprz i sól dokładnie wyrobiłam na jednolitą masę. Potem formowałam kotlety i obtaczałam w tartej bułce. Smażyłam na oleju, pod przykryciem, z obu stron. I już i koniec i przepyszne wyszły! Zjedliśmy takie prosto z patelni, a resztę zamrożę, bo jutro piątek, więc rybcia będzie na obiad. Raz jeszcze dziękuję za dobre rady!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoLa R...
A zamiast jajka dawalyscie make ziemniaczana?Też dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×