przybita jestem i martwię się, kto pogada ze mną?

proszę...

co jest tego powodem?

nie jestem psychologiem!

co jest tego powodem? pewnie moja głupota i wrodzone panikarstwo:O:O Jakiś czas temu byłam u ginekologa, który wykrył mi polipa na macicy. Jutro idę na kontrolę w międzyczasie miałąm brac orgametril. No i naczytałam się o endometriozie i o niedoczynności tarczycy i nagle widzę u siebie większość objawów. Boję się, bo to brzmi jak wyrok. Jutro idę na kontrolę i mam nadzieję że czegoś się więcej dowiem, ale denerwuję się i liczę z tym że czeka mnie kolejna seria badań i wogóle widzę wszystko w czarnych barwach:O To tak w skrócie:O

musze na chwile zniknac

to musisz popisac z kobieta ale glowa do gory BEDZIE DOBRZE Tylko znowu te przykre badania

badania nie takie znowu przykre, głównie chodzi mi o to żeby wreszcie dowiedzieć się co mi jest no i żeby nie było to nic grożnego. Dzięki mimo wszystko.:)

bedzie dobrze i schowaj te gwozdzie