Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naukajaazdy

Czy zahamowaliście kiedyś tak mocno ,że zgasł wam samochód?

Polecane posty

Gość naukajaazdy

w sensie za późno wcisnęliście sprzęgło... bo mi w wyższych biegach się zdarza 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwatemalia
dżeni dlaczego masz takie biedne wnętrze domowe ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ines73
jak mialam manuala ..zapomnialam sprzegla...teraz zero problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mówiąc nie wiem jak Ty to robisz :P Ja mam głupi nawyk przy dojeżdżaniu do krzyżówki, że wciskam sprzęgło, chwilę jadę na nim, a później redukuję bieg i hamuję. Wiem, że to "niezdrowe" dla sprzęgła ale tak mam... Czasem zdarza się, że gaśnie mi na krzyżówce przy startowaniu, bo albo nie zmienię biegu na 1 albo za szybko puszczam sprzęgło... ale to drugie zdarza mi się kiedy nie jadę swoim autem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrrrr
lady kto ci dał prawo jazdy ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naukajaazdy
LadyJeyJey nieraz np. jak przede mną hamują i ja jestem np. w 4 biegu i za późno wcisnę i już stoimy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam niezdrowe zawsze tak jeżdżę i mój facet też, samochód ma 10 lat i dopiero w tym roku miał robione sprzęgło tak niezdrowe to niech sobie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrrrr
długo już jeździsz ? normalny kierowca wsiądzie w każdy samochód i potrafi jechać,a nie gasnąc przy ruszaniu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy ma jakieś nawyki... Mój jest akurat taki, że zdarza mi się jechać na sprzęgle... No skoro teraz dopiero wymieniliście sprzęgło, to czuję się "rozgrzeszona" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam prawko 3 lata... Potrafię jechać każdym autem, kwestia wyczucia... Tylko czasem to się zdarza. Nie uważam się za dobrego kierowcę... Wiem, wiem...faceci są dobrymi kierowcami, a kobiety to sieroty nie potrafiące jeździć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie, jeszcze nie raz, nie dwa Ci zgaśnie :) ja na pierwszych jazdach miałam takiego doła, bo w jednej godzinie auto gasło mi nawet ze 4, 5 razy :D cały czas zapominałam o sprzęgle albo o tym, że ruszamy z jedynki (w większości wypadków;)) :P musisz po prostu pamiętać o dostosowaniu biegów do natężenia ruchu, zwalniasz - redukujesz bieg :) to kwestia wprawy naprawdę :) da się wyćwiczyć - chociaż dziś na przykład zgasło mi auto jak chciałam cofać, bo zapomniałam, że miałam na trójce :D pozdro! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jesli dojezdzam
do pasów/swiatel/ronda/krzyżówek naciskam sprzeglo kawalek przed, bo i wtedy nie spala paliwa samochod jesli nie jest na biegu i daje samochodowi odpoczac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×