Adopcja szczeniaka i małe dziecko.

Witam, proszę o rady. Chciałabym zaadoptowac szczeniaczka ze schroniska. Po pierwsze jakie warunki trzeba spełniac, żeby zaadoptowac szczeniaka? Po drugie, czy to dobry pomysł mając roczne dziecko? I np kwestia spacerów wyglądałaby tak, że z rana przed pracą wychodziłby z nim mąż, ja koło południa, po południu po pracy znowu mąż a wieczorem razem, inaczej nie ma jak tego zorganizowac. Czy 4 razy dziennie mu wystarczy? Jak można rocznemu dziecku zrobic testy czy nie jest uczulony? Nie chciałabym byc zmuszona oddac pieska, nie wchodziłoby to w grę dlatego chce to sprawdzic wcześniej. Myślicie, że taki pies czułby się dobrze z małym dzieckiem? Czy to nie za duży obowiązek miec psa i małe dziecko? Proszę o pomoc :) Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

jak mąż poza domem to ty buju buju z psem?

No nie, zaraz spadnę z krzesła. :p

jeszcze nigdy nie robiłaś TEGO z psem ?

trzeba mieć wyższe wykształcenie

nie polecam szczeniaka przy neimowlaku, zadnego zwierzaka nie plecam bo latwiej o wszelkiego rodzaju alergie bo maluszki sa duzo bardziej narazone na alergeny. jak chcesz wyhodowac alergika to prosze bardzo

jak nie masz pieniędzy, to po co robiłaś dziecko, a teraz masz problem za co dasz mu jeść

Nie mam ochoty na takie beznadziejne gadki, może ktoś mi odpowie na temat? Podnoszę :)

Ludzie jakie pieniądze, czy ja napisałam, że nie mam pieniędzy? :/

Jesli chodzi o testy i uczulenie na psa to chyba nie ma sensu teraz to sprawdzac poniewaz dziecko obecnie moze nie byc uczulone na psa ale jesli psiaka bedziecie miec juz w domu to istnieje taka mozliwosc ze sie uczuli. Po drugie -wychodzenie na dwór.Na poczatku kiedy piesek jest mały trzeba czesciej wychodzic zeby nauczył sie załatwiac swoje potrzeby na zewnątrz,potem mozna juz rzadziej. Bardzo dobrze jak dziecko wychowuje sie z pieskiem ale sa tez minusy typu zarazenie sie od psa pasozytami,czasem problemy czysto techniczne typu wyjscie z psem i dzieckiem kiedy jest zimno,leje,kiedy dziecko jest chore. Pies to wielka radosc ale tez obowiazki.Wielu ludzi ma jednak małe dzieci i psy i sobie radza. Musisz po prostu przemyslec czy dasz sobie rade.

pisze jesli chcesz miec alergika w domu to se adoptuj co chcesz

Nie wiem jakie warunki trzeba spełnić. Żeby wiedzieć czy dziecko nie jest uczulone po prostu weź je ze sobą do schroniska. Od razu będziesz wiedziała jak reaguje na zwierzęta. Nie słuchaj bredni takich jak fefrefre wypisuje.

To Pani pisała, że nie ma Pani pieniędzy i prosi Pani dobrych ludzi o ubranka dla dziecka.

Dziękuję za normalne odpowiedzi, może ktoś jeszcze się wypowie? :)

Co za głupoty, jakie ubranka? Proszę bez wymyślania. Ignoruję głupie komentarze.

Ja się wypowiem. Czy szczeniak będzie lizał Pani pipkę do orgazmu ?

fefrefre nie polecam szczeniaka przy neimowlaku, zadnego zwierzaka nie plecam bo latwiej o wszelkiego rodzaju alergie bo maluszki sa duzo bardziej narazone na alergeny. jak chcesz wyhodowac alergika to prosze bardzo O matko co za bzdury! jest wlasnie odwrotnie! dzieci chowane w sterylnych warunkach sa bardziej narazone na alergie niz dzieci wychowujace sie w domu, gdzie są zwierzaki.

dziecko, przebywając ze zwierzakiem, nabywa odporności na czynniki uczulające. Jak wynika z raportu doktora Dennisa Owenbyego, w przypadku maluchów bawiących się z psami lub kotami ryzyko alergii obniża się o ponad 50 procent

jeśli ktoś z was chciałby podnieść swoją atrakcyjność, nauczyć się więcej o płci przeciwnej i podrywaniu to bardzo pomagają w tym kursy uwodzenia. Ja skorzystałam z oferty Wyższej Szkoły Uwodzenia, Wywierania Wpływu i Rozwoju Wewnętrznego (www.wyzszaszkolauwodzenia.pl). Jestem bardzo zadowolona z efektów i z tego jak zmieniło się moje podejście do mężczyzn teraz wiem, że mogę mieć każdego naprawdę warto skorzystać

Nie wierzę, że naprawdę czytam takie durne wypowiedzi. Co za ludzie to piszą? Do allabout. Też myślę, że to bzdury. Chcę tylko wiedziec czy dziecko nie jest uczulone na sierśc psa. Nie sądzę, żeby chorowało dlatego, że pies jest w domu... :o

Czy naprawdę chce Pani ubranka dla dziecka ? Proszę podać adres to ja Pani wyślę. Mama

to służę, mam adoptowane psiaki :)

Nie chcę żadnych ubranek, zamykam temat. Bez odbioru.

do ----->jak chcesz pogadać normalnie wkońcu ktoś normalny! :) Odpowiesz mi na pytania w temacie? :)

do autorki tematu. Nie powinna się Pani wstydzić swojej biedy.

jasne, daj mi chwilkę, zaraz Ci na wszystko odpowiem :)

Ok, dzięki :)

odpowiem, ale nic za darmo, najpierw Cię bzynkę kotku moim kutaskiem

autorko tematu, czekam na Pani pytania, ja mam na imię Jacek, a Pani jak ?

wszystkozajeteblalblabalbblbla Nie wierzę, że naprawdę czytam takie durne wypowiedzi. Co za ludzie to piszą? Do allabout. Też myślę, że to bzdury. Chcę tylko wiedziec czy dziecko nie jest uczulone na sierśc psa. Nie sądzę, żeby chorowało dlatego, że pies jest w domu... Nie przejmuj się, nie wiem co to za dziwni udzie piszą i jaki mają w tym cel... Nie wiem jak to jest z alergiami, czy są juz wrodzone czy nabyte. Wiem tylko, ze im bardziej dba się o sterylne warunki, to potem dzieciaczek jest właśnie mało odporny na różne czynniki, w tym i na sierść zwierzat. Poza tym dzieci, które wychowują się w domu, gdzie są zwierzęta, rozwiają się lepiej:) Dopoki szczeniak nie nauczy się załatwiania na zewnątrz, trzeba wychodzic z nim często. Potem wystarczy tak, jak Ty piszesz. Roziwazaniem moze tez byc adopcja dorosłego pieska, ktory juz jest wychowany i wie, gdzie mozna sie załatwac.